Zgadzam się, napiszę nawet, że to moja ulubiona na Ps Vite, trochę za krótka, bo jak się ktoś wciągnie to łatwo mu wszystko idzie. Dobrym pomysłem jest odnajdywanie różnych kamieni, robienie zdjęć to przedłuża czas gry i jest ciekawe. Baaaardzo dobra gra. :)

W sumie racja. jedna z lepszych gier.
A właściwie kluczowa gra skłaniająca do zakupu - wszakże biednej i lichej - konsolki, a także prezentująca największe możliwości PSV. taki masakrator Vity.
Nie bd tu wywodził się nad aspektami wizualnymi, powiem tylko o gameplayu.
Bardzo dobry !
Te wszystkie znajdźki , odrysowywanie palcem po kartkach, obdrapywanie z brudu. superanckie sprawy.
Żyroskopy przy celowaniu sprawują się też bardzo dobrze.
Ale muszę zbesztać głupkowaty system cięcia maczetą. usilne wrzucenie w tę prostą czynność funkcji dotyku. "Masz dotyk więc korzystaj a nie !!! " takie było chyba motto przewodnie developera.
Czasem Nathan skoczy ala matrix zbyt daleko niż powinien. i widać to doskonale na filmiku, jak wyskakuje i normalnie jednak by nie doleciał, ale jakimś cudem uaktywnia swoje niewidzialne skrzydła i przenosi się parę metrów dalej.
Podobna sprawa wygląda z umiejętnością wspinaczki Drake'a. Tam gdzie wypunktował developer to tak, a zwykła metrowa przewrócona kolumna to już nie.
Ok Nathan to nie assassin, ale kurde czasem nie potrafił wspiąć się na głaz/kolumnę sięgającą mu brzuchala, albo wspiąc się na półkę skalną co wyrastała mu lekko do klaty.
Trochę biednie tak. Rozumiem, że tam strefa zakazana i nie idź tam bo tak developer sobie nie życzył, ale kurdee. Nie pomyśleli , że znajdą się ludzie co jednak chcieliby wejśc na ten kamień bo kurna taki kaprys i tyle i co ?
nic. niewidzialna ściana iście crapowa.
Momentami za dużo strzelania a mniej eksplorowania terenu.
A szkoda. Mogli darować sobie te wagony wrogów a wspomóc bardziej eksploracje czy coś.
Mówię i podkreślam "momentami" - nie że tak cały czas.
Ale są miejsca w które nie wpada 5, czy 7 wrogów tylko kurna 12.
Zabijesz 6, przyjdzie 4, a potem jeszcze wypełznie 2.
No i na ostatek ten quick time event.
No taka lipka trochę.
Niby fajnie wizualnie to wygląda, ale znowu motyw dotykowego ekranu.
Kreska na ekranie to nie to samo co szybkie wciśnięcie X [] O /\ .
tutaj pojawia się wielka kreska, czas zwalnia a owa kreska trwa tak kilka sekund żeby Ci uświadomić "ciulu w prawo!! nie w lewo w PRA WO !!!"
na 2 walki z bossami tylko raz mi się smyrło źle paluchem, właściwie nie tyle co źle co za późno bo się drapałem po nosie, czy tam du.pie. nie istotne.
QTE taki dość prosty.

Ogółem gra spoko. nawet bardziej spoko :)
Napewno i zdecydowanie masakrator Vity pod wzgl wizualnym.
Napewno warto pograć