PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608437}
8,3 10 194
oceny
8,3 10 1 10194
The Elder Scrolls III: Morrowind
powrót do forum gry The Elder Scrolls III: Morrowind

Właśnie gram.

ocenił(a) grę na 9

I mam pytanie. Czy jest jakiś bardziej przejrzysty interfejs dotyczący zadań? Gdyż, szczerze powiedziawszy, ciężko mi ogarnąć, jakie mam obowiązki. Albo jak go opanować? Byłbym wdzięczny za odpowiedź.

ocenił(a) grę na 9
Iluvatar94

Hmm, tzn. co rozumiesz przez "bardziej przejrzysty"?

Wszystko masz zapisane w notatniku, to gdzie masz iść, w którym kierunku itp. Wszystkie obowiązki masz posegregowane w zakładce "Misje", a obok masz zakładkę z listą alfabetyczną dt. większości ważnych miejsc, postaci itp. To oczywiście jeśli zainstalowałeś i odfajkowałeś dodatki, bo mi bez dodatków wyświetlał się sam dziennik.

Jedyną wadą notatnika jest to, że będą zapisywały Ci się zadania jeśli przypadkowo porozmawiasz z osobami, których te zadania dotyczą. Niestety nie można tego odfajkować, ani ukryć, trzeba po prostu pamiętać, które misje dotyczą Ciebie, a których np nie chcesz wykonywać.

Jeśli będziesz miał szczególowe pytania to pytaj śmiało, chętnie pomożemy, ktokolwiek jest ze mną.

ocenił(a) grę na 9
Piotrek4

Ok dzięki. Nie mam zainstalowanych dodatków, ale już się biorę do roboty.

ocenił(a) grę na 9
Iluvatar94

Ok, ale pamiętaj, że po instalacji musisz je zafajkować.

Klikasz exe, następnie PLIKI DANYCH i fajkujesz i graj. Najłatwiej sprawdzić czy działa to spojrzeć na północno zachodni róg mapy, jeśli dojdzie Ci tam ogromna wyspa to masz dodatki.

Jak coś to pytaj o wszystko.

ocenił(a) grę na 9
Piotrek4

Jeszcze jedna rzecz mnie frustruje, fizyka. Gdy wykonam skok, postać się ześlizguję zamiast normalnie upaść. Podczas chodzenia po górach, przy grani albo przy innej bardziej stromej krawędzi, postać spada mi w dół przez pewien okres czasu, aż w końcu pada przy najbliższym równym terenie. Często ledwo uchodzę z życiem. Czy zostało to naprawione w z którymś z patchów? Może się czepiam, przecież to stara gra, ale czasami jest to strasznie irytujące (nie, żebym się szczególnie obrażał na grę). W pewnej kopalni (chyba szkła, czy innego surowca) utknąłem w dole z drabiną. Niby twórcy umieścili ją, aby po niej wejść, ale nie dało rady, gdyż na szczycie postać się blokowała, po czym, oczywiście, "dała nura" w głąb tej dziury. Zanim się wydostałem, akrobatyka wzrosła mi o 2-3 poziomy.

I tak na marginesie: początkowo gra mnie rozczarowała, grało mi się ciężko, gdyż "sprint" postaci był bardzo ślamazarny. Po awansowaniu na wyższy poziom powiększyłem sobie "szybkość" (czy jak to się zwie) i muszę przyznać, że gra się bardzo dobrze. W Skyrimie spędziłem ponad 300h, w Oblivionie - nie pamiętam, ale też nie była to mała ilość, choć nie więcej niż V część. Ciekawe, czy Morrowind także wciągnie mnie tak, jak jedna z poszczególnych części. Mam nadzieję i dzięki, że odpowiadasz. :)

użytkownik usunięty
Iluvatar94

To już taki urok Morrowinda, w którym fizyki praktycznie nie ma ;) I z tego, co mi wiadomo, nie zostało to naprawione. Na przyszłość polecam zaopatrzyć się w kilka mikstur lewitacji albo, jeszcze lepiej, zaklęcie lub zaklęty przedmiot. Skok też się przydaje, zwłaszcza przy pokonywaniu długich dystansów.

Co do szybkości, to bardzo dobrym pomysłem jest wybranie na początku gry znaku Rumaka, który na stałe zwiększa ją o 25 punktów (jeśli mnie pamięć nie myli). A jeśli wybrałeś inny, to i tu pozostają zaklęcia i zaklinanie :)

ocenił(a) grę na 9
Piotrek4

Aha! Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego hełm o niższej klasie pancerza jest bardziej wartościowy od mojego? Czy jest to spowodowane tym, że mniej waży?

użytkownik usunięty
Iluvatar94

Na wartość wpływają nie tylko klasa pancerza, ale też unikatowość i pochodzenie przedmiotów, tak jak w przypadku np. dreughowego pancerza. Poza tym, zależnie od umiejętności Twojej postaci w posługiwaniu się danym typem pancerza jego klasa rośnie, przez co skórzany pancerz może dawać w pewnym momencie lepszą ochronę od żelaznego itp.

ocenił(a) grę na 9
Iluvatar94

W końcu udało mi się jakiś czas temu ukończyć Morrowinda (wątek fabularny z podstawki). Chcę powiedzieć, że pomimo trudnego początku, gra bardzo mnie wciągnęła. Teraz, świadomy o nowe doświadczenia, jestem w stanie zrozumieć, dlaczego fani TESa narzekali na Oblivion i Skyrim. Zrobiono z nich takie typowe "high fantasy".
Chciałbym zwrócić na klimat w tej grze, a w szczególności na muzykę - eksploracja przy niej to coś pięknego! Nawet te uporczywe i niezdarne skakanie po górach stawało się przyjemniejsze gdy w tle leciały takie tony.
Przymknąłem oko na to, że gra jest dość stara. Tak, jak wspomniałem na początku, dało się przyzwyczaić do fizyki tej gry jak i do grafiki. Główny boss nie był wymagający, spotykało się trudniejszych przeciwników po drodze (na przykład 2 skrytobójców = śmierć). Po fakcie dowiedziałem się, że te małe potworki na szlaku są neutralnie do ciebie nastawione, a ja je zabijałem. Ehh... teraz żałuję.
Co do misji, to miałem nie raz dość biegania po tych rodach, to była chyba jedna z najbardziej nużących misji.

Moja końcowa ocena: Mimo, że gra może zniechęcić w początkowej fazie gry, gdy już ogarnie się co i jak, jest ona naprawdę warta przejścia! 9/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones