Kwintesencja RPG - wspaniały świat, niesamowity wątek fabularny, masa artefaktów, ogromna swoboda działania... mogę tak wymieniać bez końca, gra urzekła mnie w każdym calu. Grywalność oraz poziom rozgrywki są naprawdę na wysokim poziomie.
Morrowind zmusza gracza zarówno do wykazania się sprytem, jak i wykorzystania umiejętności logicznego myślenia. Na pochwałę zasługuje także księgozbiór - czasami naprawdę warto przewertować księgi znalezione na Vvardenfell. Zagłębiania się w świat fantastyki nigdy dość ;)
Bezapelacyjnie - w moim, osobistym rankingu - jedna z najlepszych gier jakie się ukazały.
Naprawdę, jestem zachwycony Morrowindem, a Tym, którzy jeszcze nie mieli przyjemności zagrać, gorąco polecam ;]
"Zabito Bosmera. Altmer mówi, że winny jest Dunmer. Dunmer mówi, że zrobił to Khajiit. Ork przysięga, że nie zabił Bosmera. Khajiit mówi, że Dunmer kłamie. Jeśli tylko jeden z nich mówi prawdę, to kto zabił Bosmera?"
Żółta Księga Zagadek
Nawet bez Bloodmoona i Tribunala jest klasykiem. Oblivion czy Arx Fatalis przy nim leżą i kwiczą. Zajrzyj na naszą starą chatkę http://falasmaryon.ok1.pl/index.php . Może i opustoszała, ale teksty mamy takie jakich nie mają największe strony o Morrowindzie.