Dokładnie, nie jest to żaden action RPG tylko klasyczny erpeg. już edytuje ten opis.

Aczkolwiek ja nie lubię tej gry. Za bardzo nastawiono się na walkę, za mało problemów do rozwiązania na spokojnie, bez użycia siły. To jest w ogóle problem całego "Icewind Dale". Idziesz i lejesz wszystko jak leci. Poza tym walki są dosyć trudne, kiepsko wyważone i jak dla mnie nudne.

"Baldur's Gate" to zdecydowanie lepsza bajeczka.

hmm, dziwne. Jest to opis dystrybutora. Dziwne, bo za cholerę nie nazwałbym "Icewind Dale" action RPG. Aczkolwiek walk jest całkiem sporo, ale to nie jest ani action, ani nawet klasyczny hack'n'slash.

Owszem, gra skupia się na walce i to nawet bardzo, ale biorąc pod uwagę mechanikę i konstrukcję rozgrywki to klasyczny RPG.

Oba Icewindy to hack'n'slash wsadzone w mechanikę D&D, jaki sens porównywać to do Baldur's Gate? Fallout Tactics też nazwiesz klasycznym rpg? Ta sama mechanika i konstrukcja rozgrywki co dwa pierwsze Fallouty...

Jest wiele innych gier, które mają dużo zalet - to nie jest taka gra. To jest gra, która jest doskonałością w swoim gatunku.
Uwaga, ta gra wciąga. Stosować ostrożnie.

Lepiej tego ująć nie mogłeś, aż się na głos zaśmiałem. :D

Przecież tam jest wyraźnie napisane "opis dystrybutora gry".