To jak narazie jedyna część, którą przeszedłem. Świetna muzyka, czasami wracałem do misji by jeszcze raz jej posłuchać np. w wieżach Petronas Tower. W misji gdzie trzeba zabić tego grubego objadającego się chipsami informatyka trochę przesadziłem z kamuflażem, a mianowicie przebrałem się za strażaka, który niesie pizzę :-)