PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=786084}
6,5 626
ocen
6,5 10 1 626
Darksiders III
powrót do forum gry Darksiders III

7 grzechów głównych kroczy przed upadkiem tej serii. Oddanie jej pod skrzydła studia Gunfire Games było okropnym posunięciem. Tak jak spisali się przy bezmyślnym odświeżeniu dwójki, tak w tym przypadku nie sprostali. Przyjemne elementy meroidvanii przeplatane z łamigłówkami środowiskowymi i znanym nam już siekaniem dało mierny rezultat. Stylizowana grafika ukrywa niedociągnięcia technologiczne a poziom apokaliptyczny to droga dla "nieumarłych" od FromSoftware. Ogromne podobieństwa zaczynają się na rozbijaniu leczących kryształów aż po poziom trudności. Jedyny możliwy build który pozwoli nam ukończyć grę to zrównoważone inwestowanie w premie pasywne i aktywne zbliżonej ilości punktów. Czapa na poziomie 100 nie ma znaczenia ponieważ od poziomu 40-50 bonusy są praktycznie nieistotne dla gracza. Tu liczą się już tylko umiejętności. Największym mankamentem serii była zawsze praca kamery i nie inaczej jest tym razem. Cały trud rozgrywki został oparty jedynie na odpowiednio wykonanych unikach i kontratakach. Jeśli się nie podporządkujemy się jej zostaniemy szybko skarceni. Brakuje tu kompleksowego rynsztunku, rozwoju postaci i gameplay'u. Kilka wypasionych siekier to za mało gdy używamy ciągle jednej ponieważ zapewnia najlepsze rezultaty. Projekty walk z bossami zasługują na pochwałę. Adekwatne cechy fizyczne każdego z nich i odpowiednia aparycja dają nam jasno do zrozumienia z kim mamy do czynienia. Zostały wręcz kameralnie wyreżyserowane. Przeciętna fabuła poprzecinana błyskotliwymi dialogami rekompensuje gnuśność całej produkcji. Upierdliwi przyczepią się zapewne do indykatorów ataku zza pleców i będą mieli rację. Brakuje tu także ciężaru naszej podróży z poprzednich odsłon gdy ocierała się wręcz o epicką.

PS: Ograłem ją w połowie na najtrudniejszym i najłatwiejszym poziomie trudności. Różnice? Głównie w zaciekłości ataków wrogów, ilości klatek na unik czy zadawanych obrażeniach.

PS2: Abraxis posiada jeden atak którym natychmiastowo nas zabija bez względu na poziom postaci i trudności. Fajnie? Nie sądzę.

ocenił(a) grę na 5
PoppinTom

Gram na ps4 i po kilku godzinach mam ochotę odnieść grę do cexa. Pełno gliczy, gra po prostu nie sprawia frajdy jak poprzednie z serii. Jak widze przed soba manewr bujania się z chwytaniem to mam ochotę wyłączyc gre, tak słabo jest to wykonane. Uniki są bardzo "drętwe", praca kamery tragiczna, przez co walka z bosami i przechodzenie tej samej lokacji po kilka/nascie razy jest bardzo frustrujace. Nawet dla kogos kto ograł soulsy, czy blodborna. Po prostu w dużej mierze nie porażki wynikają nie z umiejętnosci gracza, ale słabym systemie walki, pracy kamery, reakcji na żądane akcje. Produkt bardzo średni, jestem w drodze do tzreciege grzechu i zastanawiam się, czy warto przeciągać ten festiwal frustracji.

PoppinTom

Ja przeszłam grę na najłatwiejszym poziomie, ponieważ nie miałam cierpliwości do użerania się z tą fatalna kamerą i niedociągnięciami sterowania. Dodatkowo faktycznie poziom trudności jest dość "ciekawy",bo granie na opowieści wcale nie jest super łatwe.

O ile poprzednie części pochłonęłam z dużym zainteresowaniem tak te skończyłam bez większych fanfarów. Historia nie wydała się jakoś specjalnie ważna i dramatyczna choć na sam koniec należało maksymalnie wkręcić jak to ludzkość jest wspaniała i w ogóle achy i ochy warto o nich walczyć. Bleh.

W zasadzie mogłabym wymienić więcej minusów jak plusów gry:

- fatalna praca kamery (chaotyczna, zasłaniająca atak przeciwnika),
- paskudna ostatnia lokalizacja z całą masą elementów platformowych - skoki, chwytanie - o zgrozo przy tym niedopracowanym systemie,
- powtórka wrogów,
- mało ciekawe lvlowanie postaci, broni i umiejętności, które niekoniecznie przekłada się na większy fun z rozgrywki,
- dziwna lokalizacja pkt zapisu,
- bronie, które w zasadzie i tak sprowadzają się do używania głównej, bo jest najlepsza
- zbroje!, które różnią się tylko kolorem i ceną. Każda kolejna jest droższa o 10tys ale nie posiada lepszych statystyk wiec jej zakup to tylko wizualna fanaberia,a nie realna ochrona,
- średnio ładna grafika,
- nierówny poziom bossów - tylko jeden przysporzył mi sporo problemów: Łakomstwo z trudnym 1 etapem walki i dziwnym drugim etapem, w którym Kraken ni cholery nie chciał wykonać zasysania wody przez co byłam zmuszona podchodzić do walki kilka razy,
- nie czuć istoty tego o co walczymy.

Na plus zasługują:

+ świetnie projekty Grzechów, naprawdę mi się podobały,
+ łamigłówki,
+ esencje i ich wykorzystanie choć i tego było stanowczo za mało. Lepszym pomysłem było by gdyby gra została podzielona na etapy, w których narzucono by użycie tylko jednej mocy,a pomiędzy tymi etapami swobodne użycie podstawowej lub nowo zdobytej.

ocenił(a) grę na 6
Paz_Vega

Podpisuję się pod tym, niesmak po tej produkcji czuję do dziś. Wiele elementów tutaj nie zagrało jak trzeba.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones