z cyklu: nie będziesz?
choć samo to reality tyle ma wspólnego z sir williamem i jego algebrą głodu ile miał wspólnego ojciec z samochodami drogimi w pewnej popularnej ongiś piosence, czyli..
nadto dojrzałość jak na konkursie puszczania bąków - że pozwolę sobie tutaj zgodzić się z maszyną - przynajmniej na początku, kolejna piaskownica, kolejna plaża, kolejna wyspa jako wylęgarnia emocjonalnych kalek, ale nadzieje pozostają: na co najmniej dwie transformacje i jedną transmolekulizację!