z cyklu żeby była jasność.. rodzima odpowiedź na szalone imprezy freddiego mercury'ego gdzieś spod warmątowic, będzieszyna, parzęczewa albo dobrosieczyc - niepotrzebne skreślić - dwóch idiotów skacze do basenu, trzeci beczy do mikrofonu, wszystko rejestrują kamery.. ale, o dziwo, brnie się przez tę żenadkę gładko, na jednym nieustającym zdumieniu, w stanie zupełnego otumanienia, aż do zidiocenia, dla poczucia dobrego smaku to jest wręcz fatalne co się tu wyprawia, dla samego szoł natomiast - to jest wyśmienite!