Po obejrzeniu drugiego teaseru nasuwa się wniosek, że Nucky chyba wybaczył Margareth przepisanie ziemi na rzecz Kościoła. Czekam na wrzesień.

Ja Cię kręcę tak kocham ten serial że sam się września nie mogę doczekać... I 1 to będzie pewnie jedyne pocieszenie...

Nie biorę pod uwagi opcji, że trzeci sezon miałby się zapowiadać słabo. Czekamy do września.

Bez Jimmy'ego ten serial "już nie będzie taki sam", dziwie się, że producenci zdecydowali się na takie posunięcie.

jezeli dla Ciebie nie bedzie taki sam to nie ogladaj nastepnego sezonu i nie wyzalaj sie na forum
Mi smierc Jimmiego nie przeszkadza i w napieciu czekam na nastepny sezon

A nie orientujecie się może ile ma powstać sezonów tego serialu???
Swoją drogą jest świetny i mnie bardzo wciągnął.

A mi sie spodobalo to posuniecie ,nie zebym nie lubil tej postaci, ale takie zaskakujace zwroty w serialu zawsze sa przeze mnie mile widziane i wlasnie czegos takiego oczekuje po takich serialach, nie jest to mentalista czy inne badziewie w ktorych istnieja postacie nietykalne, ktorych smierc nigdy nie dosiegnie

Ale właśnie dzięki takim posunięciom serial może stać się wybitny. Mnie też będzie bardzo brakować Jimmiego, ale z drugiej strony mój szacunek do tego serialu wzrósł po scenie egzekucji. Dobry serial musi mieć zwroty akcji itp. by osiągnąć sukces- Dexter, Gra o Tron, Breaking Bad

nie wymieniles zadnego dobrego serialu, a gra o tron jest na podstawie ksiazki i nic nie ma z tym wspolnego. pozatym nie ma tam zadnego znaczacego zwrotu akcji.

fakty sa takie, ze wyrzucili najlepsza postac serialu - chcieli sensacji? mogli zabic nuckyego, od dluzszego czasu budowali grunt pod smierc jimmiego i dla mnie ona wcale nie byla zaskoczeniem, za to obrona REKA przed strzalem byla conajmniej zenujaca

wkurzony jestem jak nigdy, bo kolejny dobry serial tak sie zepsul - to samo z gra o tron

Tak. Masz racje. Dexter i Breaking Bad to seriale słabe i pozbawione zwrotów akcji. OK, masz racje

Nucky jest oparty o prawdziwą osobę, która żyła dość długo, więc nie mogli go zabić. Dla mnie głównym bohaterem był jednak Jimmy i patrzę na te 2 sezony jak na zamkniętą opowieść. Cieszę się, że producenci mieli jaja by go uśmiercić, bo historia zyskała na tym wyrazistość.

Najnowszy trailer : http://www.youtube.com/watch?v=fnGyxDskKb4&feature=player_embedded