Ja proponuję przemalować wszystkie znane obrazy na "casty" .No książki . Zacznijmy od Biblii.

A Biblię na jaki kolor przemalować? Z bliskowschodniej karnacji? Bo zdajesz sobie sprawę, że ani jedna postać w Biblii nie jest biała? Myślał_ś, żeś komuś pojechał_, a tymczasem...

Ja doskonale wiem że w Biblii mieszkańcy byli śniadzi. Zachthemoth chce sczarnić filmy - dlaczego ograniczać sią rewolucyjnie tylko do filmów i seriali ?

Byli i są rasy kaukaskiej czyli zaliczanej jako biała.

Marksizm kulturowy dobrze do główki uderzył. Niewinna inna narracja - toż to tylko film...

gratuluję! ile szukałeś dużych, skomplikowanych słów, żeby usprawiedliwić swój rasizm?

Buhaha
Typowy krzyk marksistowskich komunistów. Wszystko co inni mówią a jest sprzeczne z ich narracją to rasizm i faszyzm.

Wracaj do serialu. Skoro taki dobry. Ja zostanę przy pierwowzorze - książce, ewentualnie wyściubie nos w film, nie w tą padlinę.

Poniekąd mogę przyznać rację, że niektórzy czepiają się na siłę... pewne zmiany nie bolą jakoś mocno, ale jednak opis bohaterów w książce jest wiadomy i wrzucanie na siłę aktorów całkowicie odmiennych to już spore przegięcie ( to tak, jakby w filmie o Louisie Armstrongu zagrał go biały). Dlatego serial traktuję z przymrużeniem oka... nie krytykuję mocno, ponieważ nawet przypadł mi do gustu, ale pod warunkiem, że przestałam rozpamiętywać wersję oryginalną. Ta nowa ma sporo zmian i pewne niedociągnięcia. Za to Lestat...hmm... on jedyny pasuje do pierwowzoru. Oryginał był arystokratyczny, szarmancki, uwodzicielski i bestialski... ten nowy ma wszystkie te cechy, ale dodatkowo jest w nim coś brudnego, perwersyjnego i to mnie urzeka, a do tego jego głos... ;) Niektórym przeszkadza tak dosłowny sposób pokazania tego, co łączy głównych bohaterów. Tyle, że w książce i oryginalnym filmie było wszystko wiadomo. Może bez podania na tacy, ale jednak. Tu może trochę przeszkadzać dosłowność, ale mimo to między wampirami jest tak potężna chemia na ekranie, że czuć ją przez monitor. Filmów o tych "prawdziwych" wampirach jest mało. Powstały nowe filmy, które skierowane były bardziej do nastolatek. Tam wampiry były nowoczesna, a mnie brakuje tych, które pamiętają czasy arystokracji...tych o nienagannych manierach, którzy pod płaszczem kultury chowają zamiłowanie do zabijania. Dlatego zawsze moim numerem jeden był Lestat Anne Rice.

Najzabawniejsze w twojej wypocinie jest to że sam siebie obraziłeś nazywając Polaków cebulakami.