Nie, Film jest naprawdę genialny, wgniótł mnie w fotel. Mam nadzieje że będzie jakaś kontynuacja

Zastanawiałem się czy poświęcić mu czas , przy takim wyborze seriali dzisiaj troszkę o niego trudno . Może się skuszę jednak .

No jestem po dwóch odcinkach i jest naprawdę dobrze , szczerze się nie spodziewałem .

Zaliczony , serial dobry jako wojenny ale to propaganda Adolfa Erdogana . Pytanie ile w nim jest naprawdę prawdy ?

Erdogan uwolnił swój kraj spod okupacji żydowsko-anglosaskiej oligarchii (której emanacją i ramieniem zbrojnym są USA i ich agent zamieszkały w pałacu w Pensylwanii) i chwała mu za to. Oby Polska poszła jak najszybciej tą samą drogą. Być może sprawa haraczu, jaki chcą od nas wydoić na mocy ustawy 447, przyspieszy ten proces. Oby!

Pacz jag porwałeź narut. Fszyscy za tobom pujdom. Pieprzyć rzydomasonerię, ktura nas do tej cholernej unii wcisnęła1!!!1! My nie chcemy jeździć do Turcji na wakacje, ale my Chcemy jag turkowie szydź skarpedy za 5 dolców dziennie i usłużnie serwować bogaczy ze zgniłego zachodu!1!! Warszawa domaga się conajmniej! Ankary!1!1!

No i gdzie to dojenie na mocy twojej wyimaginowanej ustawy 447 ?

Jakiej wyimaginowanej? Została uchwalona przez Kongres USA i podpisana przez Trumpa. I oni o niej nie zapominają, pomimo zmiany administracji: https://www.youtube.com/watch?v=O7qQIh4ndKo

Nie? Na końcu pierwszego odcinka okazuje się że zagrożeniem są "wściekłe wilki Fethullaha Gulena", który rzekomo stał za nieudanym zamachem w Turcji. Tak nieudanym, jakby przeprowadzały je przedszkolaki a nie generałowie jednej z największych armii NATO. Są tacy co wierzą Gulenowi i tacy, co wierzą Erdoganowi. Dziwi mnie tylko że Netflix się w to wmieszał, najwidoczniej w badaniach wyszło im że więcej subskrybentów popiera Erdogana :)
Co do samego serialu - bardzo dobrze zrobiony, najwyższy poziom. Sceny walki czy poruszanie się jednostki bardzo doprecyzowane. Jestem po pierwszym odcinku i gdyby nie polityka, to byłoby mocne 9. Ale z oceną poczekam do końca

Prymitywna propaganda leje się w ekranu strumieniami. Człowiek nie znający realiów tureckich nie zrozumie, jak to jest, że jacyś trzej prezydenci siedzą w pace a jeden popełnił samobójstwo, kiedy tak naprawdę rządzi ich opcja. A to niby guleniści trzęsą krajem:) Oglądam to z rozpędu, jako ciekawostkę raczej bo dialogi też przyprawiają o ból głowy:)

A Ty zrozumiałeś tamtejsze realia? Np. to, że nie chodzi o prezydentów kraju?

A zagłębiałeś się kiedyś w temat tego zamachu i czemu upadł? O tym jak spisek został wykryty i musieli przeprowadzić go parę godzin wcześniej bez przygotowania, albo o tym jak jeden z lojalistów zastrzelił generała Terziego? Od małych błędów imperia upadały, a co dopiero takie przedsięwzięcie jak zamach stanu.