Serial super, dawno nei oglądałem tak dobrego polskiego serialu - trochę rola Tomasza Kota jako prezydenta jakoś nie do końcam i przypadła, zresztą sam ten wątek bardzo słabo pociągnięty - nie chodzi o jakieś wysławianie ale powinno się więcej mu przydać. Mega za to pododbały mi się 2 role - Ireneusza Czopa jako buntowniczego chłopa i przwódcy tego pospoilitego ruszenia - zagrany prawdziwie, zresztą jak wiele ról tego aktora. A druga - Łukasza Lewandowskiego - szefa szpitala na traugutta - bardzo mi pasował do tej roli - mam wrażenie ze tego aktora sie mega nie docenia.