Dramat ? Nie przypadkiem komedia ? Kto normalny robi takie coś ?
4 facetów , siedzi przy stole i boi się , że zabije ich jeden koleś w masce , który w międzyczasie wyjmuje magazynek , przykłada broń bokiem do twarzy. Jejku , koleś zabił im kumpla ! Kumpa którego znają od 20 lat ! I co ? Nic nie robią ? Żaden nie rzuci się na niego gdy jest okazja ? Żaden nie rąbnie mu w twarz ? A potem jakby nigdy nic , dają mu odejść ? Potem zakopują go na ogródku ! Na ogródku ! Potem przychodzi baba z policji w sprawie kradzieży łodzi Jezusa i oczywiście Policja nie zauważa stojącego Jeepa , przy miejscu w której stała łódź. Co może Jezus nie powiedział im gdzie ostatnio znajdowała się łódź. Potem wracają na tą łódź , robią odciski prawie wszędzie - chcąc ją wyczyścić z nich , do tego wbijają jacyś kolesie z lufami i jakby nigdy nic zostawiają towar , nie wiedząc tak w ogóle komu to zostawiają. Skąd wiedzą że to przypadkiem nie jest policja ?
Potem odkopują ciało , żeby je włożyć na łódź , olewając całkowicie to , że policja mogła ją przykładowo znaleźć , leży ciało na stole , a oni czekają cholera wie na co "debatując" co zrobią . Mówią że zgłoszą się na policję w poniedziałek , ale wcześniej powiedzieli w pełnym spokoju , że zabity wraca we wtorek. Ciało , leży na stole , a oni nie ruszają dupy - a ciało musiało tam długo leżeć bo jak je wyjmowali to było jeszcze jasno , a jak debatowali to była już noc. Potem przyjeżdża policja a oni chowają ciało do zamrażarki i ucinają kumplowi nogi. No bo czemu nie ? Na dodatek policjantka ciągnie za rękę , jednego z przyjezdnych , jakby świadczyła "inne" usługi , ciągnie go akurat tam gdzie schowali ciało ? Jakby wiedziała gdzie idzie. Dodatkowo w razie przyjazdu polciji nie ustalają wersji wydarzeń. I ta kamera na końcu o.O . Serio ? TO się w ogóle kupy , nie trzyma. No , ale ok obejrzałem dopiero 2 odcinki.