Jak piersze dwa odcinki takie średniawe bez pomysłu tak ten może i głupkowaty ale z fajnym humorem i o niebo lepsze od tych dwóch pierwszych - dobrze sie to oglądało.
No cóż, po 6 odcinkach oceniam go jako "sezon rozpaczy" Dlaczego? Bo takiego mixu, nierówności i niespójności jeszcze nigdy w archiwum nie było. Sezon miał za zadanie kupić publiczność, tą starą i zdobyć nowego widza (przez 15 lat wyrosło nowe pokolenie telewizyjnych "konsumentów"). I to kupić zdaje się za wszelką...
Jestem po seansie 1 odcinka 10 sezonu. (Dodam że od samego początku jestem wiernym fanem serii.)
Muszę powiedzieć iż spodziewałem się trochę więcej ... pewnie oglądając wtedy jako 15 latek serial od jego początków- odbierałem go inaczej.(jakoś intensywniej... niewiem jak to opisać)
Niemniej jednak przyznaję ze...
Dobry odcinek, wielowarstwowy. S10 to już całkiem inny serial, nie spodoba się fanatycznym widzom pierwszych sezonów. Ja na szczęście mam otwarty umysł i potrafię dostrzec, kiedy utalentowani twórcy chcą po prostu iść inną drogą. Uważam, że to świetnie zrealizowany sezon. A skoro Anderson i Duchowny zechcieli w nim...
29 minuta - baba siedzi 10 minut nieruchomo i milczy, aż nagle na widok kota rzuca w niego jabłkiem po czym zaczyna zeznawać i nadaje, jak katarynka. ???? A chwile potem znów nielogiczność - najpierw mówi, zen nikomu nie powiedziała o incydencie w basenie, a kilka sekund później mówi, że "inne matki uznały tę sytuację...
więcej