Plusem jest to ,że zamknęli tą historię.

No nie wiem, podobno ma być drugi sezon.

Z tego, co mówił reżyser, to jego marzeniem jest powrót wszystkich głównych bohaterów do głównej serii TWD.

Nie szerz fałszywych informacji.

To nie jest fałszywa informacja i to nie reżyser tylko kierownik wszystkich projektów związany z twd Scott Gimple.

https://www.youtube.com/watch?v=jFEELzvwecI

Gimple powiedział ze nie ma planów na drugi sezon ale to się może zmienić i nie jest to wykluczone. Trochę to jest daleko od „podobno ma być”.

A wybacz, późna godzina i źle zrozumiałem o jaką informację konkretnie ci chodziło, masz rację. Ja odnosiłem się do tego bardziej że marzeniem Scotta jest sprowadzenie wszystkich spinoffów do jednego wielkiego na koniec coś w stylu endgame. Mea Culpa! Miłego wieczorku :D !

Spoko, tobie również ^_^

Przecież wczoraj był 1 kwietnia głuptasku

Po obejrzeniu wczoraj wszystkich 5 odcinków miałem nadzieję na lepsze zakończenie ale widać że bez szału.

Po tym, jak niezniszczalna płachta ochroniła bohaterów przed wielkim wybuchem, myślałem, że już nic głupszego twórcy nie wymyślą, a tu proszę – niezniszczalnemu Rickowi nie groźny nawet granat, który rozwalił na kawałki ściskającą go grupę zombiaków, a jemu nawet włos z głowy nie spadł.

Nie dziwię się, czemu nie zrobili z tego filmu. Tak jak się spodziewałem ze wszystkich spin-offów ten jest najgorszy. Dawać więcej Negana i Daryla, a Rickowi dajcie już spokój, bo chłop już naprawdę nie ma nic ciekawego do powiedzenia. Dałem 5/10, a nie wiem, czy nie powinno być niżej, ale zadziałał sentyment do "TWD" i to, że jednak trochę kasy tu wpompowano, co widać w niektórych scenach. 

Ale niektóre CGI to były okropne (a nawet większość)

Tak.. sporo było bez sensu, ale to się dało obejrzeć. A ostatnie 3 sezony TWD nie dałem rady. Tempa bym się nie czepiał, bo akurat dobrze że nie było masę zbędnych wątków których mogłoby nie być wcale. Tutaj klasycznie lali wodę i prowadzili byle jakie dialogi, ale jeszcze raz… wolę obejrzeć to niż męczyć się z odcinkami kiedy Rick znika. Ogólnie to już powinni zakończyć po Arcu z Gubernatorem, ale przy tej popularności serii to ciężko żeby kuponów nie odcinali.

Zgadzam się z tempem, spodziewałem się dłuższego serialu, powrotu co poniektórych postaci (przeklęty Morgan z FTW, który miał go szukać, Daryl, który siedzi we Francji...), a nie 8 odcinkowego malucha. A już na pewno spodziewałem się serialu przynajmniej na poziomie dwóch pozostałych sequeli.

I oczywiście jest w uj nielogiczności, ale akurat tego po tym uniwersum się spodziewam. Jakoś od pojawienia się Negana sens i logika odeszły w odstawkę, więc mnie to specjalnie nie dziwi.

A Star Warsy proszę szanować, tam masz technologię i moc, które wyjaśniają jak np. Anakin przeżył odcięcie tego i owego oraz podpalenie, tutaj nie ma żadnego wyjaśnienia w ramach uniwersum xD.

Ja byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego spinn offa, bo kocham całą serię TWD. Ale już na samym początku zaczął mnie irytować, pomijając bzdurne zachowania Ricka przez większość odcinków to ostatni zmiótł mnie z planszy swoją głupotą. Plandeka bombo-odporna i granat z mocą uszkadzającą wszystko wokół oprócz nieśmiertelnego Ricka zasługuje na kategorie komedia. Albo marne sci-fi. 
Zakończenie? Masakra, dno. Fajnie ze zobaczyli się w końcu z dziećmi ale do cholery, mogło to być pokazane dłużej niż 1,5 minuty.. Nawet się nie wysilili żeby pokazać Alexandrię. 
Ogólnie miałam wrażenie że twórcy nagrywając ostatni odcinek powiedzieli "dobra, spinamy się tak żeby 4 godzinny wątek umieścić w 40 minutach i nara do domu".

Teraz trzeba ratować dupę Darrylowi we Francji i spacyfikować Negana w N. Y.

Z tym polem cebuli to idealnie ująłeś... wkurza, że w połowie serialu mogli wetknąć motyw Gabriela a na koniec żadnego z ocalałych oprócz dzieciaków nie pokazali. Też nie wiemy ni cholery co się stało ze Wspólnotą. Przecież tam zostały dzieciaki jak Michonne wyruszyła na poszukiwania Ricka. Wydaje mi się, że może to był celowy zabieg i będą próbowali jeszcze to doić i może zrobić takie zakończenie, gdzie cała ocalała ekipa się spotyka... Mamy już na pewno 2 sezon Dead City i Daryla, także pewnie pociągną też The Ones Who Live i całość jakąś klamrą zamkną... chyba że ludzie się już znudzą i nie będą oglądać. Naprawdę The Ones Who Live wg mnie wyszło całkiem fajnie, ten ostatni odcinek jednak rozczarował kilkoma motywami i przede wszystkim zakończeniem.

Ogląda ktoś te inne serie? Bo ja w ogóle mam wrażenie, że to był koniec TWD. Nie oglądałem głównej serii od paru lat(5-6 lat? Może nawet dłużej) , powróciłem tylko obejrzeć Ricka w akcji może z jakimś przyzwoitym zakończeniem, a tutaj taki fikiel...

Ogląda ktoś te inne serie? Bo ja w ogóle mam wrażenie, że to był koniec TWD. Nie oglądałem głównej serii od paru lat(5-6 lat? Może nawet dłużej) , powróciłem tylko obejrzeć Ricka w akcji może z jakimś przyzwoitym zakończeniem, a tutaj taki fikiel...