The Crown
powrót do forum 5 sezonu

5 sezon to rozczarowanie.

ocenił(a) serial na 8

Gdyby to był 1 sezon z pewnością nie był bym fanem tego serialu. 1-4 sezon to świetne, bardzo dobre lub rewelacyjne odcinki... a teraz?. 5 sezon oglądałem bez cienia emocji. Postacie nijakie, scenariusz niekiedy nie wiadomo o czym i po co. Była ciągłość i tępo, jest nuda i dziwne przeskoki. wprawdzie nadal to dobry serial ale z pewnością już żadna rewelacja. Uwielbiałem ...Oj jak szkoda:(

robbob

Zgadzam się w zupełności, ja straciłem ochotę na dalsze oglądanie po dwóch odcinkach.

Celtic_Kari

Niestety 5 sezon był najsłabszy. Na 10 odcinków 3 były dobre... Rozczarowałam się

ocenił(a) serial na 9
robbob

Mam takie same odczucia... Tak długo czekałam na ten sezon, a po 4 odcinkach totalne rozczarowanie. Byc może pozostałe pozytywnie mnie zaskoczą. Fatalny dobór aktorów, księżniczka Anna w tym sezonie nie ma w sobie nic z rezolutnej i przebojowej kobiety, tak samo jak księżniczka Małgorzata. Królowa Matka wogole nie przypomina w niczym autentycznej postaci. Poprzednie sezony to majstersztyk zarówno jeśli chodzi o grę aktorską jak i emocje jakich dostarczał każdy odcinek.

robbob

Otóż to, czuje się trochę zawiedziona. Ani Karol, ani Filip, ani Małgorzata nie byli do siebie nawet trochę podobni. Królowa matka tragiczna. No i największa klapa -ostatni odcinek. Czy ten serial nie miał się zakończyć śmiercią Diany ?

agnieszkas_fw

Będzie jeszcze szósty sezon

ocenił(a) serial na 8
robbob

A mnie się podoba. Podeszłam ze świadomością, że im bliżej naszych czasów, tym mniej będzie emocji, bo jednak więcej o tym wiemy, nasza europejska kultura jest przesiąknięta mitologią brytyjskiej rodziny królewskiej. Lata 50. czy 60. miały w sobie magię spotęgowaną tym, że osobiście w tych czasach nie żyłam i ich nie pamiętam, a lata 90. to lata mojej młodości i wiele z tego, o czym opowiada sezon 5. dochodziło wtedy do moich uszu. Przyjęłam więc, że inaczej będzie mi się oglądać najnowszy sezon i z takim nastawieniem zasiadłam przed ekran, co bardzo mi pomogło uniknąć ewentualnego rozczarowania.

Do nowych aktorów trzeba przywyknąć tak jak to miało miejsce za każdym razem. Nadal jest to świetny serial, nadal budzi moje emocje, inne, to prawda, ale niemal równie silne co przy oglądaniu poprzednich sezonów.

Diana

Jak dla mnie za mało królowej w tym wszystkim... Imelda Staunton nie powaliła mnie na kolana :( Do tego widząc ją cały czas przypominała mi się Dolores Umbridge :/

ocenił(a) serial na 8
czestochowianka

Należę do niezbyt licznego grona ludzi, którzy nie oglądali Staunton jako Dolores Umbridge, więc mogę zaświadczyć, że nawet bez tego irytującego skojarzenia nowa Elżbieta jest trudna do przełknięcia. Zdecydowanie rzutuje na ocenę całego sezonu, którego pod innymi względami nie oceniam tak surowo.

ocenił(a) serial na 8
robbob

Zdecydowanie najsłabszy sezon z dotychczasowych. Wydawałoby się, że im bliżej czasów obecnych, tym będzie się to ciekawiej oglądać, a było dokładnie odwrotnie.

Zły dobór aktorów to jedno, choć nikomu nie można odmówić talentu, to w swoich rolach się nie spisali. Dla mnie IS i JP spisali się dużo lepiej niż poprzedni duet Elżbiety i Filipa, którzy byli fatalnie dobrani (Colman była zbyt zmanierowana, a Menzies był jak rozgotowane kluchy), ale i tak daleko im do duetu Claire Foy i Matta Smitha. Nie wspominając o Dominicu West czy innych postaciach.

Większym problemem był scenariusz. Coś tu nie pykło. Jakby z serialu wycięto jego esencję, jakby twórcy się czegoś bali. Nie chodzi mi o epatowanie skandalami i sensacją, ale miałam wrażenie, że powycinali połowę scen i maksymalnie wszystko wygładzili i ugrzecznili. Może po śmierci Elżbiety II chcieli być "delikatni".

Ten sezon jest o nikim. W poprzednich skupiał się na innych poza Elżbietą postaciach, ale zawsze się czuło, że to ona jest w centrum tego wszystkiego. Tutaj tak nie było. Nie był to sezon ani o Elżbiecie, ani o Karolu, ani o Dianie. Trochę tu, trochę tam. Imelda na pewno miała coś więcej do pokazania, ale jakby poobcinali jej połowę scen.

Mantra_2

Tez mam wrażenie ze wycięto polowe materiału z Imeldą i Jej rola jest taka jakaś niekompletna. Moim zdaniem Elzbieta została kompletnie pozbawiona charakteru u charyzmy. Snuje się jedynie ze zmartwioną miną i ciagle przezywa rodzinne dylematy. Powiedziałbym nawet ze momentami przedstawiono Ją tak jakby nie miała własnego zdania.

Mantra_2

nie był o Dianie ? A o kim ? Większość odcinków była poświęcona jej osobie, jej problemom z rodziną królewską, mężem, jej kochasiom i użalaniu się dziennikarzom. Cały sezon powinien dostać podtytuł "Diana i jej rozterki". Poprzednie sezony skupiały się na Elżbiecie, w piątym sezonie jej miejsce zajęła Diana

ocenił(a) serial na 8
walkirium

Dla mnie znowu "niby". A co z jej zaburzeniami odżywiania? Nagle zniknęły?

ocenił(a) serial na 7
robbob

Właśnie oglądam odcinek 3 i zastanawiałam się przez pół odcinka czy nie pomyliłam seriali. O co w tym chodzi, po co ten odcinek? Królowa już nic a nic nie jest królewska, zwykła sobie kobieta.

efka__

Chyba odpuszczę sobie oglądanie po 4 odcinku, ani to queen ani crown ani nic. Rozwód Anny przemilczany ot tylko jedno zdanie na ten temat, synowa królowej z kochankiem na plaży - ojej, oo, następna scena. Odcinek 3 to nieporozumienie.

Qdom

postać Sary Ferguson, żony Andrzeja tez praktycznie przemilczana. Raz tylko przy stole jest wspominana w kontekscie artykułu w prasie. Twórcy serialu chyba nie chcieli sie zbytnio narażać Windsorom i woleli rozwlekać wątek Diany i Al-Fayeda, tak jakby przykładowo jego działalność producencka lub przedstawienie ojcu amerykanskiej kochanki miało większe znaczenie dla akcji i tematu serialu niz losy poszczególnych członków rodziny krolewskiej

walkirium

Nic się nie działo w tym sezonie, oprócz lamentów Diany i kombinowania Karola, choć i to było jakby na drugim planie. Na pierwszym było...no właśnie co? Chyba nic.

robbob

Nudny jak nie wiem

robbob

Bardzo trafne podsumowanie. Również jestem rozczarowana. Nie rozumiem po co tyle odcinków o Dianie i meandrach jej małżeństwa i rozwodu z Karolem, skoro ten temat przewałkował przemysł filmowy i media już chyba we wszystkie strony… tak jakby nie było ciekawszych wątków. Poza tym strasznie źle to zostało podane. A było tak dobrze… niestety żarło, ale zdechło :P

ocenił(a) serial na 7
mimbla78

Ale to wlasnie z Diana odcinki byly najlepsze.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones