Czyli rozumiem , że skrulle porwali War Machine gdy ten miał wypadek w zbroi w Civil War i przez cały ten czas został przetrzymywany?
Wygląda na to że tak. Niby głupi zabieg bo przekreśla jego dokonania w obu filmach Avengers ale jakby się bardziej zastanowić to ma jakiś sens. Sama postać Rhodneya wydaje się nudna i nie zasługuje na solowy film. Teraz kiedy okazało się że od CW był Skrulem twórcy mają szersze pole do popisu. Rhodney budzi się ze snu po latach jak Kapitan Ameryka. Nagle okazuje się że jego przyjaciele Iron Man, Steve Rogers , Czarna Wdowa oraz Czarna Pantera nie żyją. Nowych bohaterów i wydarzeń też nie zna. Do tego retro jak ten Srull się wdrażał w jego otoczenie czyli podwój a rola do zagrania dla aktora.