Ten serial był zawsze moim rozluźniaczem na wieczór, w tym sezonie przez większość czasu panowała zwyczajnie nuuuda. Masa nowych, nieciekawych postaci, Patrickowi odebrano całkowicie charakter poprzednich sezonów, to samo było z Mencią w 5. Sprawa potrącenia nieangażowała. Zresztą łatwo można połączyć kropki ze schematów seriali i domyśleć się już na początku kto był odpowiedzialny za to. Samo zakończenie było chyba najbardziej nieoczywiste i otworzyło furtkę na zapowiedziany już 7 sezon. Oby ten powrócił na poziom dobrego odmóżdżenia z ciekawą zagadką :D