Jestem rozczarowany tym sezonem. Fabuła niestety była niezbyt ciekawa. Mam wrażenie, że głównie opierała się na pokazywaniu ciągłych scen seksualnych, których ewidentnie było za dużo. Zdaję sobie sprawę, że tych scen było dużo już wcześniej (w poprzednich sezonach) jednak tutaj to inny poziom... Dodatkowo większość relacji między bohaterami zostały pozbawione sensu i stały się nic nie warte względem poprzednich sezonów.

Przyjście nowego dyrektora i nowych uczniów został według mnie zle przeprowadzony. Nie poznałem dokładnie nowych bohaterów tylko ich preferencje seksualne oraz kto się im spodobał.

Relacja Guzman-Nadia pokazała, że ich "wielka miłość", która miała przyszłość, ładnie " kiełkowała" z sezonu na sezon nagle stała się nic nie znacząca. Zakończyła się ze strony Guzmana, któremu tak bardzo zależało na Nadii...właściwie pod wpływem widoku Samuela a Ari razem. Guzman w tym sezonie traktował swojego przyjaciela z pogardą, z nienawiścią. Ciągle między nimi była walka o dziewczynę.

Co do relacji Rebeki a Menci to uważam, że potoczyła się zdecydowanie za szybko. Już w 1 odcinku były wyznawane między nimi uczucia i były pocałunki. Dalej było całkiej dobrze. Dodatkowo całkowicie nie rozumiem dlaczego nagle Rebeka stała się lesbijką, mimo że wcześniej była osobą hetero.

Naprawdę zawiodłem się na relacji między Omarem a Anderem. Ich miłość, trwanie na dobre i na złe - idealnym przykładem jest choroba w poprzednim sezonie. Nagle w tej relacji obaj siebie zdradzają, nie ufają sobie i stają się zupełnie obojętni. Co prawda w ostatnim odcinku wracają do siebie, jednak ich relacja w całym tym sezonie to porażka.

Wątek Cayetany został bardzo rozwinięty. Postać została wysunięta do przodu i z tego powodu można być zadowolonym. Jednak nie do końca rozumiem relacji jej z Księciem. Zachowywała się na samym początku jak jakaś fanka, widząc go po raz pierwszy na korytarzu w szkole.

Ostatni odcinek najbardziej emocjonalny spośród wszystkich. Jednak mimo wszystko spodziewałem się czegoś lepszego. To właśnie z niego były przebitki we wszystkich odcinkach. Skończył się wyjazdem kolejnych bohaterów.

Naprawdę nie jestem zadowolony z tego sezonu. Brakowało mi obecności bohaterów, którzy wyjechali na studia.

Jestem w szoku, że powstanie 5. sezon oraz jednocześnie jestem ciekaw co może przynieść skoro już ten sezon był tak złym sezonem. Ciągle zdrady, sceny seksu oraz zniszczone relacje, które nagle stały się nic nie wartościowe.