"Sygnał" jest trochę naiwny i bardzo uproszczony w fabule, ale ma w sobie to coś, czego brakuje produkowanemu seryjnie chłamowi dla mas. Może dlatego nie zbiera wysokich ocen, obecnie ludzie wychowywani są na produkcjach zupełnie innego typu. Dałem 8, może i na wyrost, ale trzeba wspierać inicjatywy idące pod prąd dzisiejszym, do wyrzygu schematycznym, a obowiązującym zasadom robienia rozrywki. Ten serial jest o czymś, w odróżnieniu od większości tego, co platformy tv knocą dziś masowo dla gawiedzi. Zakończenie wielu rozczaruje, a mnie urzekło.
I po co wyzywasz jego starą? Ogladałeś Puchatka i wpi@edoliło Ci IQ to nie znaczy że należy kogoś obrażać
Mnie również urzekł na swój sposób. Ale jednak ilość bzdur jest tak porażająca, że trudno przejść obok nich obojętnie. Nawet, jeśli traktować z przymrużeniem oka. Że zestrzelą, bez żadnej próby nawiązania kontaktu, bez jakichś badań... Ot tak po prostu - nie wiedzą, boją się, zestrzelą. Przecież to nie tylko głupie, ale i niebezpieczne.
O, toto. Była mowa o tym, jak to "wszyscy" jednomyślnie zgodzili się, żeby zestrzelić - czyli nikt nie wpadł na to, że jak zestrzelą bez namysłu i powodu to następni przylecą w faktycznie jednoznacznie złowrogich zamiarach?
Kiedyś w zimę, idąc przez park po pijaku, udało mi się zejść po zaśnieżonych schodach w bardzo "nietypowy" sposób i.. 2 miesiące w gipsie. Także zdecydowanie wolę schodzić po schodach w typowy i schematyczny dla mas sposób, aniżeli nietypową i poetycką metodą, zjedżać po nich na dupie. Ale z jednym się z tobą zgodzę, rzeczywiście "ten serial jest o czymś".. ale ja, podobnie jak i sami twórcy, nie wiemy o czym