Zostanie, ale kładę na stół 100 zł, że Gregg go zdradzi w decydującym momencie. Tom zapewne będzie pławił się w swoim zwycięstwie i zacznie traktować Gregga jeszcze gorzej niż wcześniej. Ten w końcu nie wytrzyma i bach.

Tak! I co, do więzienia? ;)

A kto powiedział, że to Tom zdradził? ;)

Tak wnoszę po rozmowie Toma z Greggiem i po tym jak Logan poklepał go w końcowej scenie. Ale mogę się mylić :)

Oczywiście może być Tom, ale myślę, że to by było zbyt oczywiste ;) Scenarzyści zrobili wszystko, żebyśmy myśleli, że to Tom i to jest podejrzane. Ja stawiam na Connora, który w tym odcinku wyraźnie dał do zrozumienia, że nie podoba mu się, że dostaje tylko ochłapy od rodzeństwa, a jest najstarszy. Roman dzwonił do niego z samochodu ;)

To też fajne wyjaśnienie. Jednak myślę, że jakby to zrobił Tom, to na pewno wniosłoby to więcej do fabuły. Konflikt z Shiv, sztama z Greggiem itp. Zobaczymy za jakoś czas ;)

A to akurat prawda ;) Tak czy inaczej za zakończenie sezonu szacun.

Tak! Logan nieźle rozpykał rodzeństwo. I płacząca Shiv na koniec. Miazga.

Tak obejrzałem ponownie finał i tak jakoś na 100 procent nie jestem przekonany, że to Tom. Poza poklepaniem po ramieniu oraz rozmową z Greggiem, nie ma właściwie pewności, że to on. To by było zbyt oczywiste. Tom kocha Shiv, więc taka nagła zdrada żony byłaby trochę dziwna. Nurtuje mnie za to kwestia sprzedaż Waystar. Tak jakoś szybko Logan zdecydował się pozbyć firmy...myślę, że nic z tego nie będzie. Pamiętajmy, że wolty, twisty fabularne to normalka w Sukcesji więc tam nie ma rzeczy oczywistych.

Mamy odpowiedź:

„W rozmowie z serwisem Deadline Matthew Macfadyen opowiedział o kontekście całej sytuacji. Czy takie zachowanie Toma miało sens?

– Tak, to miało dla mnie sens. To kumulacja, to zwrot po tysiącu ciosów. Od samego początku on musiał znieść wiele. Ona mówi mu o otwartym małżeństwie w noc poślubną. To nie była łatwa przejażdżka dla Toma, który zniósł wiele g***a od braci Royów i od swojego teścia, i od wszystkich. A do tego doszła jeszcze potencjalna odsiadka. Myślę, że coś się w nim przestawiło. Ale gdy czytałem scenariusz ostatniego odcinka, myślałem, że to ma sens.”

A pamiętasz jak zakomunikowano Tomowi, że nie pójdzie do więzienia? Zaraz potem podszedł do niego Logan ścisnął rękę Toma jak w ostatnim odcinku i patrząc w oczy powiedział: nie zapomnę

Tak! Zapamiętałam to i dla mnie to był silny gest Logana w kierunku Toma, że zostanie mu to wynagrodzone i teraz to się potwierdziło.

Roman chyba nie przekazał Connorowi żadnych szczegółów, a Shiv Tomowi owszem. Poza tym na to, że był to Tom, wskazuje wiele rzeczy: gest Logana, przemowa Toma o Neronie i Sporusie, a następnie zapytanie Grega, czy chce sprzedać duszę diabłu w zamian za znalezienie się na "dole góry". Ponadto podczas rozmowy z Kendallem w kafejce, Tom wyznał, że Logan nigdy nie przegrywa. No i na to wszystko pewnie wpłynęło też traktowanie go przez Shiv. Tom zrozumiał przez te trzy sezony wystarczająco dobrze, że też musi zacząć grać w ich grę, by coś zyskać. Tak to widzę.

A w jaki sposób w ogóle miał zdradzić? Czy chodziło o to, że ktoś powiedział Loganowi że jadą a on zadzwonił do swojej byłej żony i zmienił ten zapis w ugodzie rozwodowej? JA na początku myślałem, że zmienił to wcześniej bo oni tam długo nie jechali raczej a taka zmiana pewnie by wymagała trochę czasu ale po samej końcówce odcinka to chyba właśnie o to chodziło?

Tak. Ich podróż jednak trochę trwała, bo Logan był w innym miasteczku. Poza tym wydaje mi się, że pora dnia się zmieniła i dojechali do ojca dopiero pod wieczór.

Może Tom i Shiv? Ona mówiła, że tylko Roman jej został do pobicia, tak go pobiła. Albo Connor, bo rzeczywiście jemu mogły puścić emocje i zażądał za tą informację wysokiej pozycji w firmie.