Nudny, rozwleczony, bez nawet odrobiny klimatu, jaki występował w poprzednich dwóch.
Szczerze przez pierwsze 4 odcinki zauważyłam spadek serialu w porównaniu do dwóch poprzednich sezonów. (Chodzi mi o akcję, nie o zmianę aktorek). Jednak po czwartym stwierdzam, że serial znowu powrócił do formy. W końcu coś się dzieje. Oby dalej też nie zawiódł.
3 sezon jest jednym z gorszych , podobnie jak książka , serial zupełnie inaczej ukazuje to co czytamy , pominięto wiele wątków , zmieniono narrację jakby inny przekaz , fakt 3 tom jest chaotyczny , trudno się go czyta , a mnogość postaci jaka się przewija " na chwilę" sprawia że dany wątek trzeba przeczytać raz czy drugi , stąd łepkowska poszła na łatwiznę i skumulowała jakby esencje tego co ma się dziać w danym odcinku , rozwlekła je emocjonalnie na swój sposób i niestety tak to finalnie oglądamy na ekranach ... :)
Nie czytałam książki, więc moja opinia opiera się tylko na samym serialu. Na początku było nudnawo, od 5 odcinka jest znacznie lepiej. Mam nadzieję, że już tak zostanie.
Może jestem niepotrzebnie uprzedzony, ale nawet odcinek z rokiem 1968 absolutnie nie przypadł mi do gustu.Poczekam jeszcze na te przedstawiające lata "propagandy sukcesu", ale myślę, że to będzie jednak stały zjazd w dół. No i zgodzę się przy tym z opinią, że Łepkowska poszła na łatwiznę.
Troszkę racja, choć pierwszy odcinek 3 sezonu był rewelacyjny. Potem troszkę podwiało nudą, ale teraz jak milicja wkroczyła z pałami znowu zaczyna być ciekawie. Myślę, ze wątek Antosia pół Niemca będzie interesujący. Może ten dupek Bartosiewicz się pojawi (nie ukrywam, ze w tej roli najchętniej bym widział Jana Jankowskiego). Będzie dobrze
Niestety , taka specyfika akurat tego sezonu - czytając książki miałem efekt że nie tego oczekiwałem co tu sie odjeXXX , ale nie ma się co oszukiwać 1-2 sezon to inna epoka inne czasy - musimy się z tym liczyć że wątki i wiele się zmienia , jak wspomniałem serial w 3 sezonie to wiele NIE POKAZANYCH wątków , bo liczyłby on nie 13 a o wiele więcej odcinków , mimo iż mamy skoki czasem o 1-3-5 lat do przodu :)
No ja właśnie nie czytałem (nie ma czasu, bo trzeba tyrać na chleb) stąd nie mam porównania. Jednak ja też jestem emocjami bliżej tych polnych dróg, tych wierzb, drewnianych domów i płotów, furmanek konnych niż odbudowanej po wojnie Warszawki, klubów jazzowych, samochodów Czajek itp. No i babci Broni brakuje. A co do sagi, która teoretycznie (bo tego nie wiemy) ma być upchana w jednym, czyli 3cim sezonie: mnie się zdaje, ze chyba cztery będą sezony a nie trzy, bo jesteśmy w filmie dopiero w 1968 roku i do końca stulecia przeszło 30 lat zostało
Nie , pamiętasz jak pisałem o przeskokach w latach mamy 58 , zaraz 64 , rok uciekł jak młody Michał leczył sie po spaleniu chaty , parę lat jak Małgosia -córka ani urosła a ona chleje , w książce też takie spore czasowe HOP , co kartka to inny rok wpadał stan wojenny pewex ... a serial- wszystko upchnięto w 13 odcinkach
No to jak jesteś pewien, że ten 3 sezon filmowy jest ostatni, no to klops. Szkoda, bo pierwszy odcinek 3 sezonu to był hardcore i liczyłem na to, że jeszcze niejeden taki będzie (implikacje antysemityzmu, strajków, ZOMO, stanu wojennego, formowania się ruchów narodowo radykalno neofaszystowskich itp) ale skoro to w telegraficznym skrócie, to ja jednak wygospodaruję czas na przeczytanie całej sagi ale to dopiero w listopadzie
Ja się akurat cieszę, że będzie to ostatni sezon. Serial z odcinka na odcinek robi się coraz gorszy i przez to wprost doskonale wpasowuje się w degrengoladę nadawcy, czyli "publicznej"!
A wiesz, ze pewnie masz rację? Parę dni temu o tym samym pomyślałem. Nie czytałem książki ale pewnie jest w niej sporo rzeczy niewygodnych dla tzw. "patriotyzmu" pojmowanego w XXI wieku na sposób tzw. "nazi niepodległy". Ano mógł Pan Prezes Jacek jako scenarzysta prowadzący storpedować wiele wątków z książki, co są nie na rękę obecnemu ustrojowi i wychowaniu. Tak czy inaczej obejrzę do końca, żeby się o tym przekonać. Książkę pewnie przeczytam jak już będę stary i na emeryturze. Teraz nie, bo teraz system orze mną jak koniem i mam czas tylko w niedzielę od 20:15 do 21:15 :(
Ów obleśny osobnik, który dla kasy i władzy diabelskie pośladki by ucałował, ingerował też w fabułę "Osieckiej", usuwając z fabuły "niewygodne osoby", takie jak Magda Umer czy Krystyna Janda. W porównaniu z "propagandą sukcesu" epoki Gierka, która mimo wszystko zostawiła po sobie sporo bardzo fajnych produkcji, również serialowych, ta w wydaniu wspomnianego osobnika, nie zasługującego zresztą na nazywanie go "panem", jest swoistą odwrotnością Króla Midasa - czego się nie tknie swoimi tłustymi paluchami, to zamienia w guano, a im dalej w przysłowiowy las, to ów guano mocniej cuchnie!
No tak. Osiecka padła po 4 odcinku. Przy 5tym już nie dotrwałem do końca, zatem co tam było dalej w tym serialu, to wierzę Ci na słowo
Ano racja. Taki, który wykorzystuje niekochaną kobietę, żeni się z nią honorowo a ciągle robi podchody do tej, którą kocha a jak przychodzi na świat potomstwo to daje dyla to jest bohater. Braveheart
Ale to prawie na pewno nie jest ostatni sezon, a już na 100 % jego koniec nie pokrywa się z końcem książki. Zapowiadano że ten sezon kończy się na 1576, a saga książkowa na 2014. Książek nie czytałem ale zorientowałem się że tam każdy kolejny tom obejmuje coraz więcej lat, więc w serialu to nie jest tak że 1 tom to 1 sezon. Chyba tylko przy pierwszym sezonie się pokryły te ramy czasowe.
no i zmartwię Cię , sezon 3 będzie składał z dwóch części po 13 odcinków , obecny sezon skończy się w okolicach stanu wojennego , książka kończy się w latach 2014 , a autorka napisała jakby uzupełnienie sagi " Stulecie Winnych . Opowiadania " :)
Właściwie nie widzę różnicy czy by to miała być 2 część 3 sezonu czy sezon 4, skoro tak czy siak 13 odcinków.