Edit// przemyślany jak Dark.


Zapomniałem jeszcze podsumować słowem: Pastisz. 

Za kulisami potwierdzili trzeci sezon, ma wyjść w 2024 roku. Zresztą na chwilę obecną ten serial jest priorytetem dla MGM+ i przyciąga dużo widzów. Poza tym było wprost mówione, że potwory to tylko wierzchołek góry lodowej i są o wiele gorsze rzeczy w miasteczku. Chodzące dziwolągi to był level 1, przebudzenie ma być kolejnym poziomem i niekoniecznie jest powrotem do realnego świata i może być częścią utknięcia w nowym rejonie Fromville, ale bardziej zbliżonego do "odblokowania" drogi do domu. Wspomniano, że cokolwiek co pociąga za sznurki żywi się nadzieją, a nie strachem. Więc dopóki wszyscy się łudzą, nadal się w pułapce. Mogło to też być kłamstwo, istnieje taka szansa. Chłopiec w bieli pragnie pomóc i powiedział, że to jedyna droga, więc zepchnął Tabithę, ale ta nie umarła, tylko mocno pokiereszowana straciła przytomność. Zatem to nie jest koniec historii, więc wyrokujesz za wcześnie, skoro już teraz przywołujesz zarzut o nieprzemyślanym scenariuszu.

*nadal są

Może faktycznie trochę się zagalopowałem z kończeniem serialu na 2 sezonie, niemniej serial opiera się na fabule przyczepionej do świata, a nie na świecie przyczepionym do fabuły.
Tak czuję oglądając ten serial, możliwe że scenarzyści staną na rzęsach i przygotują satysfakcjonujący finał historii, ale jestem niemal pewien, że przy kręceniu odcinka s01e01 nie mieli pomysłu na całą fabułę A-Z tylko właśnie na świat jaki chcę ukazać, świat lęków, strachów, paranormalny, a fabuła jest pchana z odcinka na odcinek i bardziej krąży niż dokądś zmierza.

Twórcy wiele razy mówili, że mają zaplanowany początek i koniec. Prawdopodobnie nie mają 100% scenariusza, ale sam finał mają przygotowany. Nie bez powodu w 1 sezonie umieścili na ścianach malunek 7 ofiar dzieci, które pokazali w finale 2 sezonu. Tak samo nie bez powodu już na początku pokazali drzewo z butelkami / latarnie itd.

Imo oni wciąż budują cały ten świat razem z poszlakami i dopiero na samym końcu będzie można wszystko połączyć i wytłumaczyć. Wątek Tabithy na pewno będzie ważny w 3 sezonie. Możliwe, że nie ważne gdzie jest odnajdzie siostrę lub matkę Victora, które mogły uciec w przeszłości i na tym będzie oparta fabuła

matka Victora nie żyje, w finale mówi wprost, że znalazł kiedyś jej ciało przy drzewie z butelkami.

Wiem i w 99% Tabi odnajdzie tylko siostrę Victora. Nie bez powodu dostała jego lunch box btw.
Napisałem matkę ponieważ widziałem parę teorii, że w momencie kiedy uciekniesz twoje ciało nadal zostaje w mieście, więc jest cień szansy, że coś w tym stylu się wydarzyło (mimo że nie wierzę w to to jest to nadal jakaś teoria)

Mi przyszło do głowy że to jest jakiś eksperyment szpitalny na tych wszystkich ludziach. Podejrzewam że oni mogli mieć wypadek, każda z tych osób lub rodzin i aby ich życie uratować musieli przeprowadzić taki eksperyment na każdej z tych osób. Eksperyment miałby polegać na tym aby ich umysły w trakcie śpiączki umieścić w takim wspólnym świecie.

Też mi to przyszło do głowy, chociaż zbiło mnie z tropu to, że obudziła się na sali sama - spodziewałam się, że ktoś z jej rodziny będzie leżał z nią na sali ;>

Generalnie po paru odcinkach zaczęłam się zastanawiać czy to nie będzie motyw podobny do tego z polskiego serialu "Otwórz oczy". Nie wiem czy oglądałeś, więc nie chcę spoilerować...

Ale to że obudziła się sama nie świadczy o tym że nie może tak być jak pisałem. To nawet dość częste że ludzie po wypadkach którzy są w śpiączkach nie budzą się jednocześnie lecz w różnych odstępach czasowych i nie zawsze leżą w tych samych salach. Oglądałem bo tytuł i opis jest mi znany lecz nie pamiętam dokładnie co tam było?

Oooo ku&&&& Dobre...

a co w takim serialu przemyśliwać ? jesli chodzi o klimat to jest bardzo dobrze, moze nie jest tak gesty jak mogl by byc ale dzieki temu serial jest bardziej zjadliwy dla osob ktorzy nie lubia horrorow. kazda postac ma w miare sens i jest na tyle charyzmatyczna na ile pozwala na to scenariusz, ktory swoja droga jest bardziej sensowny niz to napisales. Przedewsystkim dlatego ze tworcy obrali sobie taktyke wciskania kolejnych tajemnic i to moze byc powodem dla ktorego odbierasz ją jak cos totalnie chaotycznego ale wiele rzeczy jeszcze mozna wyjasnic i mysle ze jak 3 sezon bedzie to robil to calosc ma szanse zdobyc calkiem nei zle noty.

no i ja się z Tobą z grubsza zgadzam, bo mimo krytykowania przeze mnie fabuły, to serial jako całokształt mi się podoba, fajne kontrastowe postacie, wiele pytań, mało odpowiedzi. Sam widzisz, nie wszystko ma sens, np przez 3 odcinki kończyła im się żywność i zapasy, nagle wątek ucięli i skupili, że na istotniejszych kwestiach

Mimo gorszych odcink&oacute;w i dziur w fabule (samo grające radio w og&oacute;le olane, sprawa brakującego prowiantu też,  długie przedstawienie nowych i ich aklimatyzacji, nielaczace się ze sobą wątki, koleś dzgniety prawie umiera, a już znów śmiga w odcinkach jak nowy), może będzie to potem wyjasnione;to mimo wszystko jak na co jest nam serowane przez innych to jest to dobry serial. No i opening mnie zawsze uwodzi :) <br/>Co do sezonu 3 nie jest oficjalnie potwierdzony, ale produkcja ma ruszyć niedługo w NS

Akurat motyw szybkiego gojenia się ran został poruszony w pierwszym sezonie - sanitariuszka dziwiła się, że noga Ethana szybko się goi po wypadku w kamperze, więc zakładam, że w tym świecie ludzie szybciej dochodzą do siebie fizycznie.

Zapomniałam o tym! Masz rację.

jak olane? wątek radia przewija się co chwilę, a jesli ci o to na koncowce drugiego sezonu w kamperze, to co mieli z nim zrobic? szeryf poszedl ogarnac pozytywke i tyle
A brakujacy prowiant? Bylo wspomniane pare razy ze go brakuje, moze chodzic o to zeby pokazac ze zaczyna im brakowac czasu, moze jest to wstep do watku w trzecim sezonie, a moze cos jeszcze innego

aha i co a na pewno na plus to trzymanie w napieciu do ostatniego odcinka co juz od samego poczatku kiedy w 1 odc mamy przeciagana chwile ataku na campera zombie wiedzac co czeka rodzinke w nocy

Gdzie można obejrzeć na ostatni HBO Max go nie ma ?¿

Finalny odcinek miał premierę w niedzielę. W najbliższą sobotę będzie po polsku na HBO Max.

?????

cda

Pierwszy sezon miał konstrukcję nieśpiesznie rozkręcającej się historii z motywem odsłaniania przygotowanych przez scenarzystów kart, zakładania haczyków na głodnych wrażeń widzów.

Obejrzałem do końca i mówię sobie - podobne do Losta. Ok lubiłem, więc daję szansę, zobaczymy co wymyślą dalej, choćby z głupiej ciekawości ;)

Drugi sezon okazał się zwyczajnym skamem, festiwalem wodzenia za nos naiwnych baranków. Domek z kart, który zaczął się sypać już po pierwszych odcinkach.

Nie jestem pewien jak dotrwałem do 10 odcinka. Może jestem masochistą, ale nie aż takim, żeby podjąć się nowego wyzwania przy 3 sezonie - finito.

tak jak piszesz i nie wiem czy skończy się na 3 sezonie, bo jest to festiwal jechania na wynikach oglądalności i wyciągania kasy od producentów, będą to rozwlekać aż słupki oglądalności zaczną spadać, szkoda, bo było ciekawie i naprawdę nieźle się to zapowiadało, po 1 sezonie odpuściłem, wrócę jak oficjalnie to zakończą

Tak jak napisał @GrandFan, horror dopiero się zacznie. Bo w finałowym odcinku "żona" szeryfa wspomina o nadziei, którą się żywią te istoty. Na przykład chłopiec i Viktor, na początku ten drugi powiedział, że dawno go nie widział (Dlaczego? Bo nikt nie miał nadziei na lepsze jutro, tylko żyli z dnia na dzień i wszystko było fajnie. Potem istoty, żywiące się strachem ostrzegły dziewczynę, która zabiła brata, że śmierci będzie więcej bo pojawiła się nadzieja i tak się stało - Viktor to przeczuwał bo już raz spotkał się jako dziecko co się dzieje gdy ludzie mają nadzieję i drugi podczas strzelaniny). No i tutaj pojawiają się dwie opcje; Są istoty, które żywią się strachem i drugie potężniejsze nadzieją - być może chłopiec jest jedną z nich (co jest złudne i chyba gorsze). Moim zdaniem ludzie zabici przy nadziei na lepsze jutro, kończą tam gdzie wylądowała żona Jima, która spotka żonę szeryfa wraz z matką Viktora. Przewiduję, że 3 sezon będzie zakończony dużą porażka ze strony szukających wyjścia i 4 sezon będzie tym ostatnim gdzie wszystko się zakończy i wyjaśni. No, ale to tylko pozytywne spekulacje, mogą równie dobrze rozciągnąć na 8 sezonów ten serial, póki hajs się będzie zgadzał.

A czy ktoś pamięta czy twórcy nie mówili przy Zagubionych, że też mieli zakończenie?

Im dłuższy serial tym więcej będzie nieścisłości tego jestem pewien - dlatego ja mam do tego serialu podejście w stylu: 'do prasowania idealny', a nie mam zamiaru zbytnio zastanawiać się nad jego interpretowaniem itp - bo obawiam się, że jeśli ktoś zostanie fanem to mocno się zawiedzie.

Nawet jeśli sama nic główna fabuły została związana (i to obojętnie jak), to i tak moim zdaniem 3/4 'zagadek' zostanie nierozwiązane.

Matka Viktora nie żyje. Nie zdążyła dobiec do dziupli/drzewa. Viktor znalazł jej ciało właśnie nieopodal drzewa z butelkami.

Kiedy Boyd z Sarą szli do lasu mijali butelkowe drzewo, z jednej butelki Boyd wyciągnął karteczkę z datą (odc 9). Drzewo wyglądało jednak inaczej niż to do którego Viktor zaprowadził Tabith. Inne drzewo lub błąd. Daty były chyba wyryte na stopniach wieży w snach Tabith, ale gdy wchodziła do góry latarni tych dat nie było.

3 sezon będzie za rok

Ja myślę, że Tabitha wróciła do "normalnego" świata, bo zginęła w wieży. Inni, którzy po prostu zginęli w miasteczku nie żyją. Teraz Tabitha będzie próbował pomóc tym co zostali w miasteczku. Pewnie będzie chciała się z nimi skontaktować przez radio :P

Dokładnie tak samo to interpretuję. Jedyna ucieczka z tego świata, to wyjście "przez wieżę". Stawia to sprawę jasno i pokazuje rozwiązanie. Tylko jak Tabitha ma przekazać tę wiedzę reszcie, to pytanie klucz.

To co z tym, że jak wygląda przez okno odbija się w blond włosach i wygląda trochę inaczej?

@karloman1996 cholewcia, nie zauważyłem tego, muszę to sprawdzić.

To była tylko kwestia jasnego światła, stąd jasne włosy. Nie doszukiwałbym się tam niczego.

Tyle czasu spędziłem, żeby na koniec otrzymać takie tandetne zakończenie? Oszukali widzów dając takie coś.