Haa! Jak już poruszyłeś tyle ważnych i palących wyjaśnienia kwestii, to ja o jeszcze jedną rzecz zapytam nie mniej frapującą!
Skoro z Twoich szacunkowych wyliczeń długość pociągu wynosi te przyjmijmy 25 kilometrów, to po co do licha im okrążać aż całą planetę? Czyż nie prościej byłoby zataczać koła po jakichś najwyżej 100 kilometrowych torach w bezpiecznym rejonie bez żadnych gór, obsuwisk itd? :) Spokojnie mógłby sobie jeździć tylko po niewielkim obszarze jakiejś Polski ;)

Ale wiem, tu mógłby być problem, że szyny wtedy tym bardziej szybciej wymagałyby jakiegoś doglądu ich stanu technicznego :D No i dodatkowo pewnie musieli pozgarniać bogatych pasażerów z różnych zakątków świata :)

A tak mówiąc poważnie, cóż sensownego powiedzieć na ten temat. Oczywiście, jedno pytanie goni kolejne pytanie i wiedz, że mnie też przez pierwszy odcinek nie dawało spokoju, po co ten pociąg w ogóle jedzie :)
A te wielo tysięczne kilometrowe szyny okalające Ziemię, aż trudno sobie wyobrazić, że mimo tych ekstremalnych warunków, nie ma nigdzie na trasie choćby jednego krótkiego odcinka - metra, kilkunastu, przez które pociąg od razu by się wykoleił. I mimo że jest to opowieść science fiction, to i tak realizm tych warunków jazdy jest niesamowicie mocno mało realny.

Okrąża całą planetę bo przed katastrofą była to najprawdopodobniej atrakcja turystyczna, linia kolejowa postawiona przez cała planetę.

Nic o tym nie ma w pierwszych 2 odcinkach, wiec pewnie wykorzystywane są trasy kolejowe które po prostu były już użytkowane przed katastrofą, natomiast zaraz na początku serialu dowiadujemy się o tym, że pociąg został specjalnie zbudowany na katastrofe.


Ciekawe jak sobie poradzi z innymi rozstawami szyn np w Rosji.... ;->

bo to serial z korzeniami filmu wszystko o pociągu i trasie jest w filmie Snowpiercer: Arka przyszłości z 2013. Pociąg był atrakcją turystyczną był najdłuższym pociągiem jadącym po najdłuższej trasie. Niektóre rzeczy są zmienione by serial był ciekawszy ale rdzeń jest ten sam.

w filmie jest odpowiedź chyba

no. Nie. Wszystko w twoim komentarzu jest źle.

Propo rozstawu szyn, też odrazu pomyślałem. Że są najróż iejsze rozstawy szyn, ale są specjalnie przystosowane podwozia które się adaptują do danego rozstawu szyn. Tylko spójrzcie na wielkość wadonów w środku, np pierwsza klasa ma węższe wagony niż np. Taki wagon z tymi ciałami (szufladami) bo w takim wagonie masz przejście jakieś ok 60cm +szuflady ok. 2,30m(bo są bokiem do wagonu skierowane) +2,30m(conajmniej p
) kolejnej przestrzeń żeby otworzyć szyfladę i jeśli się nie mylę to jeszcze w zdłuż ściany wagonu są jeszcze jakieś szafki. To daje coś +/-6 metrów szerokości wagonu, a jak można zobaczyć na filmie podwozie pociągu ma szerokość wagonu.
Chyba trochę za bardzo zacząłem wnikać

Niemożliwe bo trasa tegoż składu przebiega pod mostami po zamarzniętych jeziorach, rzekach, morzach i oceanach. Ja się pytam w którym momencie wybudowali te "linie kolejowe" skoro uciekali przed mrozem a linia wybudowana (zakładam) siłą rzeczy już w trakcie mrozów. To konia z rzędem temu kto to ogarnie. Odpowiedź prosta to ... nie dociekać i ogladać w spokoju.

25km pociag ma długość. A jej właścicielka potrafi dziennie z lokomotywy przyjść do 3 klasy. Nie mówiąc juz o jej koleżance która dziennie jest w ogonie. Muszą mieć kondycję dziennie po dajmy na to 10km w jedną stronę w szpilkach popylac.

Pod głównym pokładem jest wewnętrzny tunel mini- kolejką z wagonikiem do jeżdżenia między wagonami do transportu ludzi i pewnie ładunków/ zbiorów- nawet fajnie to podpatrzyli z kopalni ;) (czy wagonów serwisowych do budowy/ naprawy torowisk rzeczywiście takie coś się stosuje)
Taka kolejka ma jak najbardziej sens przy takim długim pociągu, chociaż pewnie nie będzie to zbyt szybki wewnętrzny transport.
Wagony też jednak muszą być wtedy wyższe o co najmniej 1-1,5 metra.

Cóż. Jedna nieścisłość wyjaśniona w miarę czytelny sposób. Dzięki.

I odrazu masz również wyjasnienia na te wszysktie głupie pytania powyżej, żal mi was wszystkich oglądających coś i nie widzący czegoś lub niepotrafiący wyciagać logicznych wniosków. Serial SCiFi a ludzie pytają jak debile, czy ogladając Stars Wars też każdy się zastanawiał dlaczego statek lata czy planeta śmierci się nie obraca?

Nie ma głupich pytań.Są tylko głupie odpowiedzi.Wiem o co Ci chodzi,ale są pewne granice na które ja przymykam oko w tego typu filmach,a inni niekoniecznie.Wspomniałeś Star Wars.....Dzwięk w przestrzeni kosmicznej nie istnieje,ale jakby wtedy wyglądał ten film? ;)

@Ybor I tu powstaje problem z Twoim rozumowaniem, jak i rozumowaniem większości milenialsów wychownych na serialach w sieci. Otóz opiera się on o błędne założenie, że Star Wars to science fiction! Tu szlag mnie trafił. Star Wars to zwyczajna baśń podkoloryzowana tylko przez fakt, że dzieje się "Dawno. dawno temu w odległej galaktyce". Niemniej jej wszystkie elementy to elementy baśni. Zły czarnoksiężnik - Palpatine. jego mroczyny czempion Lord Vader. Szewczyk Dratewka - Luk Skwalker, który staje się rycerzem. Księżniczka w opałach - Leia Organa. Podobnie z konstrukcją, gdzie triumf święci dobro nieważne jak pokrętny plan miały siły zła. Drugi zasadniczy problem, jaki popełnia 99% widzów, to niezrozumienie czym jest science fiction - to niestety dość wąska grupa filmów/powieści o przyszłośći i wcale nie opiera się o "science" tylko o "fiction". Z dawna (kiedy jeszcze pisał Stanisław Lem) gatunek zostal zdefiniowany przez Philipa K. Dicka, jako "Literatura opisująca technologicznie rozwiniętą przyszłość, którą jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, oraz jej wpływ na to, jakimi możemy przez to stać się ludźmi." Zatem nie jest tu istotna treść "science" (czy to ma prawo działać), tylko, czy i jak mogłyby się potoczyć losy ludzkośći i jakich grzechów (czy to religijnie czy etycznie podejdziemy) dopuści się wtedy ludzkość. I tak dochodzimy do meritum - od strony logicznej większośći filmów Sci-Fi można zarzucic brak konsekwencji w materii "technicznej", jednak istotna jest tylko ta strona "etyczna". Czy wciąż pozostaniemy ludźmi tak na prawdę? CZy przestaniemy popełniać te same błędy? Cze wreszcie przestaniemy porządać bogactwa, i zaczniemy się szanować i jakie do dego potrzebne są warunki? Niestety twórcy wychodząć na przeciw ograniczonej do porządania konfliktu publicznośći, serwują nam wciąz ten sam scenariusz -bogaci wyzyskują biednych i zaczyna się rewolucja (i tu nieistotne czy bogaci to klasa rządząca na Ziemią, czy obcy, którzy chcą zdominować ludzkość). Od lat nie widziałem dobrego serialu czy filmu (ostatnia była Gattaca), gdzie problemem byłoby "Dlaczego to wszystko nie działa, skoro jesteśmy już niemal idealni".

Ale Ty mądry jesteś...Szacun.
Przemyślę problem ze mną...po Twoich truizmach w tym elaboracie.

Ty jesteś mądrzejszy, skoro dla ciebie nie ma głupich pytań.

Żal mi ludzi, którzy oglądają serial w pokoju gotując jednocześnie obiad piętro niżej i narzekających jak to serial jest niezrozumiały.

Popowiem ci, bo nie kumasz: worldbuilding i kanon. W ramach tego musi miec dobrze obmyslony sens, nawet jak w realu by sie nie sprawdzalo.

Przed koroną panienki w szpilkach nie tyle km robiły po galriach handlowych ;)

Wagon ma 40 stóp długości i 13 stóp 6 cali szerokości (12,2 mi długości 4,1 m szerokości). Z zewnętrznych zdjęć pociągu wydaje się, że wysokość wagonów waha się między około 1,5 a 2-krotnością szerokości (20-26 stóp lub 6-8 m wysokości). Krąży po świecie 2,7 razy w roku, a każda „okrążenie” trwa około 133 dni. 6 lat i 10 miesięcy po opuszczeniu Chicago Snowpiercer dokonał już 19 okrążeń i niedługo rozpocznie 20. Jego długość toru wynosi 318 000 km, znacznie więcej niż obwód Ziemi, ponieważ jeździ po każdym kontynencie, pierwotnie pomyślanym jako pociąg turystyczny, który odwiedziłby setki miast na całym świecie

Tego typu absurdów jest co nie miara :-)

Tez mi przyszła taka myśl, że może powinni jeździć w kółko jak już tak muszą jeździć i jeździć ;) Natomiast jak już muszą tak dookoła Ziemi to fajnym wątkiem by było, że np muszą odwiedzać poszczególne kontynenty by np uzupełniać jakieś zapasy albo, że np cyklicznie muszą uciekać z niektórych kontynentów bo jest tam jeszcze zimniej, albo że niektóre kontynenty cyklicznie się rozmnażają - by były z tego na pewno ciekawe wątki. Taki był niedawno serial "Kierunek - Noc" i fajnie tam poprowadzili wątek latania dookoła Ziemi uciekanie przed dniem, przed porankiem.

Mało logiczne jeźdzenie w kółko w małym odcinku bo bardziej byś ekspoaltował torowisko, a pociąg się nie zatrzymuje i nie można go konserwować, dla tego najbardziej logiczne jest jak najrzadzsze korzystanie z tego samego odcinka torów, okrażając ziemie powiedzmy raz na 2 tygodnie tory nie ucierpią tak samo jak np. 2 razy na dzień :)

Jazdę dookoła globu można by wytłumaczyć tym, że jak w końcu lód ustąpi np. w Afryce to pociąg będzie mógł się tam zatrzymać. Co jak by jeździł w kółko na małym obszarze który byłby pod lodem wiele lat więcej od innego obszaru.

Obejrzałem pierwszy odcinek i też zadawałem sobie to pytanie po grzyba jeździć po całej planecie?. Tak jak mówisz kółko 100- 200 km na płaskim terenie wystarczy

ixxert Można uznać że pociąg jest stworzony za pomocą technologii z niedalekiej przyszłości, wszędzie są panele dotykowe, czytniki, ekrany. Posiada nawet pod podłogą jakąś kolejkę dla mechaników. a sam przód pociągu to jak było widać w serialu sama nowoczesna technologia. Możliwe że ma co ileś wagonów kolejne źródła napędu, nie widzieliśmy pociągu w pełni.

Ojjj tam ojjj - nie wiem co tam takiego z "niedalekej przyszłości" -te ekrany , monitory rozstawione w lokomotywie ? ;) Serio?

jak chcesz mieć realistyczny pociąg, to zagraj w train simulator. to jest film science fiction, nie dokument o światowych kolejach.

Sam film był czysty absurdem. Po co taki pociąg jak masz ciepłe źródła w jednym miejscu

Ziemia została zamrożona do samego jądra.. więc nie masz ciepłych źródeł..

to znaczy do samego jądra nie mogła by zostać bo temperatura ujemna byłaby najmniejszym problemem. A promienowanie kosmiczne i wiatr słoneczny który wywiałby atmosferę i problem z zanikającą magnetosferą. Co skutkowałoby że i tak w takim pociągu by nie przeżyli bo prawdopodobnie zabiłoby wszystko co żywe promienowanie kosmiczne.

Pytanie jeszcze skąd tyle jedzenia mają. Przecież kiedyś się im skończy. Nie ma innej opcji.

Sarkazm? ;)

Taaa, do tego ten realizm postaci. Zamknięci bez wody, bez jedzenia w przeludnieniu, ale dredy i broda idealnie wyprowadzone.. Film mi się bardzo podobał, ale ten serial to jakieś nieporozumienie..

Realizm postaci niekoniecznie musi się skupiać na ich idealnym (bądź nie) wyglądzie. ;)

Pamiętajmy iż to serial TNT. Nie HBO. Raczej budżetowy. Pewnie uproszczenia muszą się niestety pojawić. Z drugiej strony np. mieszkańcy ogona noszą ciągle to w czym wsiedli do pociągu podczas apokalipsy i tym samym bardzo odcinają się wyglądem od reszty pasażerów.

Film jakby nie patrzeć miał lepsze warunki. Spory budżet, możliwość skupienia się tylko na jednym wątku. Był też krótszy. Wystarczyło napakować go dużą ilością przemocy i akcji, a reszta jakoś poszła. Też go zresztą lubię.

Ja miałam na myśli tego gościa co go wyciągają z ogona żeby rozwikłał zagadkę. Jego wygląd był nienaganny, twarz trochę przybrudzona, jeden prysznic i picuś glancuś. Naciągnę mocno!

On jest nawet umięśniony, a raczej siłowni w ogonie nie mają. Nie mówiąc o diecie wysokokalorycznej. ;)

Taki już jest urok wielu seriali - główny bohater ma przyciągać oko kobiet / mężczyzn. Osobiście wolałbym aby w jego roli obsadzono Ogga (biały przywódca rewolucji, obecnie zamrożony). To dobry aktor.

ja nigdy w zyciu nie byłem na siłowni a tez jestem wysportowany . masz straszną kródkowzroczność ;D

krótkowzroczność

Tak Ogg fajny Aktor, w końcu to trevor z gta 5

I te ząbki białe jak śnieg :D
W sumie mnie ciekawi skąd tam biorą szampony, pasty do zębów i inne tego typu rzeczy. Podobnie jak ubrania, przedmioty codziennego użytku też się niszczą. Że o np. uprawie kawy czy herbaty nie wspominając, zwłaszcza na tyle osób- w pociągu jest ich jakieś 3000 według zwiastuna.

Hehe...a oglądałeś wogóle... mają swoje uprawy swoje zwierzęta... a w ostatnim pociągu dla biedoty dają wafelki z chrzaszczy.. same białko;)

Så pokazane wagony szklarnie i wagony z trzodą.

Na samym początku gadka o wyginięciu zwierząt. A tam rybki, krowy i cała masa fauny (i flory)

Można założyć że jak wyginęło 99% krów na świecie to śmiało można rzeknąć że zwierzęta wyginęły, tak? 1001 wagonów to ile tam może być ludzi? 10 tys? Maksymalnie 50 tyś? Więc ten jeden procent flory i fauny to i tak nadmiar.
A poza tym jak to mówi Rysio w pieniądze to nie fszystko - wszystko to hooj

w zwiastunie mówią o 3000 osób

Przeoczylem tą informację. Tym bardziej. Taka mała wioska so wykarmienia hehe

Mówimy o ociepleniu klimatu, który doprowadził do sytuacji w której trzeba było go oziębić. Zakładam więc, że mamy rok 2100-2150r. Skoro w 100 lat tyle stworzyliśmy to zakładam, że w kolejne 100 lat będziemy w stanie stworzyć taką technologię aby ten pociąg mógł się poruszać i zasilać pociąg jakiegoś rodzaju energią kinetyczną. Z resztą im pociąg jedzie wolniej tym energii jest mniej. Dziwi mnie jednak, że postawiono na krowy zamiast na ryby, które po pierwsze szybciej się rozmnażają i posiadają wszystkie potrzebne człowiekowi mikro elementy.

A o prawach fizyki Ty słyszał..... ;-> Energia znikąd Ci się nie bierze ;-> Jak jedziesz coraz szybciej to musisz dostarczyć więcej energii.
Tutaj można przyrównać w tym serialu to do: krecisz jednym wiatrakiem by wytworzyć wiatr który rozpędzi drugi obok wiatrak wytwarzający prąd- sensu to nie ma żadnego - tylko straty energii

I i jeszcze jak masz powiedzmy stałe źródło energii i jak na coś część energii zużywasz to na coś innego będzie tej energii mniej a tutaj odwrotnie ;-> Jak włączysz klime w samochodzie to Ci się zwiększy spalanie paliwa, jak w akumulatorowej Tesli włączysz ogrzewanie to mniej kilometrów przejedziesz.

A słyszałeś o czymś takim jak energia elektromagnetyczna? Takie koleje istnieją już od dawna. Może w środku jest mały reaktor jądrowy. Pamiętaj, że jest rok 2100 lub 2150r. więc technologia się trochę zmieniła względem tej, którą znamy.

A ta 'energia elektromagnetyczna' to skąd się bierze? ;P
Brniesz w takiej dyskusji donikąd ;) jak ten pociąg