zacząłem go oglądać praktycznie przypadkiem, a ciężko było się oderwać, serial ma swój klimat i do końca zaskakuje.
Zgoda, że dobry i zaskakujący i z klimatem. Podobał mi się, ale oglądałam 3 dni, choć czasu wolnego teraz, w czasie koronawirusa, nie brakuje. To nie jest dla mnie typ serialu, który można łyknąć w 1 dzień, za ciężki, raz że temat, dwa, że dużo gadają. Hiszpański pięknym językiem jest, ale słucha się go ciężej (netflix, z napisami pl.) niż wszechobecnego angielskiego.
Też uważam, że bardzo dobry i dziwią mnie tak niskie oceny. Nie kumam, że Dom z papieru ma tak wysokie noty a ten tak niskie. Powinno być na odwrót choć ten serial ma jedną wadę - zbyt długie odcinki.
Witaj, masz rację, jeżeli chodzi o Dom z Papieru to pierwszy sezon był całkiem ok, ale później już tylko gorzej.
Pierwszy sezon znośny, wciągnął ale dalej to już całkowity bezsens. Co do tego serialu, nie oglądałbym go gdybym sugerował się tylko ocenami tutaj, które odbiegają od rzeczywistości.
Bardzo wciągający. Muszę dodać jednak, że serial jest po galisyjsku a nie hiszpańsku
Potwierdzam. Bardzo dobrze się ogląda. Właśnie skończyłam pierwszy sezon i z ogromnym zaciekawieniem biorę się za drugi. Zaintrygował mnie tytuł i pomyślałam "a co tam mi szkodzi", spojrzę. Już po kilku minutach wiedziałam, że to był dobry wybór. Stokrotki okazały się być bardzo wytrawne i smaczne.