Skąd takie wysokie noty, serial jest słaby, nielogiczny, zachowania głównej bohaterki (pewnie trochę kreowanej na Sagę)- bezsensowne. To wymachiwanie bronią każdemu przed nosem, stosowanie siły w trakcie zwykłej rozmowy, przebieranki - boszeeee. I najbardziej głupawa korelacja ze znalezionym psem (nie mam czasu go oddać), która prowadzi donikąd.
Zgadzam się . Wątek z Dori - nie mam czasu oddać- był głupi., wymachiwania bronią tez było zbyt wiele, nieadekwatnie do sytuacji
Zachowania głównej bohaterki wynikają z jej chorób psychicznych. Polecam oglądać do końca.
Polecam. Jak to z serialami i filmami nie każdy jest dla wszystkich. W tym bije bardzo hiszpański klimat, a 2 sezon jest jeszcze ciekawy niż poprzedni.
Zjedz snickersa bo gwiazdorzysz. A jak czegoś nie widzisz to trzeba iść do okulisty
To miała być cięta riposta? I błyskotliwa? Cóż brokatu zabrakło, a humor przytępiał. ;)
Ja właśnie zaczynam ucztę drugiego sezonu. Ogromnie pozytywne zaskoczenie. Polecam hiszpańską adaptację Cobena "Niewinny". Od razu zaznaczam, że mocny.
zgadzam się totalnie, choć uważam, że dając 4 przesadziłeś. To jest serial max na 3. Ja sądzę, że scenariusz był pisany po jakiejś imprezie i na zasadzie "napiszcie cokolwiek, wstawimy w odpowiednich miejscach muzyczkę i będzie git". Ja pośmiałem się na maksa, dawno nie widziałem tak lichej produkcji.
failsafe Aż się boję zobaczyć to co uważasz za dobre, skoro ta produkcja jest dla Ciebie licha. XD
Hej, kwestia gustu ;-). Musiałem sobie przypomnieć o czym to było... i niestety szybko sobie przypomniałem. Drętwa vel drewniana gra, scenariusza brak, sporo klisz, wszystko pozlepiane jakoś tak na ślinę. Oglądałem na siłę i miałem wrażenie, że twórcy też pracowali na siłę. Ale widziałem, niestety, gorsze rzeczy. W sumie to czy to jest 3 czy 4 to bez różnicy, po prostu zapchajdziura do oglądania przy prasowaniu lub oglądaniu puzzli.
Nie mogę się zgodzić. Mam wrażenie że widzieliśmy dwa różne seriale. Właśnie biorę się za drugi sezon, a mój apetyt tylko wzrósł. Serial jest intrygujący i wciągający. Pytanie czego się po nim ktoś spodziewa? Moim skromnym zdaniem, machania bronią jest bardzo mało, a jeśli chodzi o przemoc to raczej autorzy pozostawiają wiele dla wyobraźni widza. Za to ogromną rolę odgrywa nastrój i wrażenie, że wchodzi się do coraz ciemniejszego i węższego tunelu. Dla mnie stokrotni są bardzo smaczne, mimo posmaku goryczy.