Sherlock
powrót do forum 3 sezonu

sezon 3 mnie zawiódł

ocenił(a) serial na 6

Wiem, że zostanę zjedzona żywcem przez fanki ale sezon trzeci mnie zawiódł. Spodziewałam się utrzymania poziomu z poprzednich sezonów, trzymających w napięciu (i inteligentnych) zagadek, błyskotliwych dialogów, szybkiej akcji.
Z dawnego Sherlock'a nie było w tym sezonie prawie nic. Mam wrażenie że twórcy serialu dobrowolnie stali się zakładnikami fandomu i zamienili serial w telenowelę. Smutne.

ocenił(a) serial na 10
Campe

Serial raczej zmienił oś wcześniej był typu zagadka ->rozwiązanie, a teraz jest bardziej skoncentrowany na problemach rodzinnych a zagadki są takim smaczkiem. Cóż nie zapominajmy że to dzieje się po 2 latach więc osoby musiały się zmienić i ich stosunek w serialu, i to akurat zostało bardzo dobrze ukazane.

ocenił(a) serial na 6
trzywu

Nie w tym jest problem, że postacie się zmieniły ale w tym jak to zostało pokazane i w tym, że - jak słusznie zauważyłeś, teraz serial koncentruje się na wzajemnych relacjach głównych bohaterów a nie na rozwiązywaniu zagadek kryminalnych.
Mam wrażenie że 4 seria (a pewnie i następne) pójdzie w kierunku słitaśnych historyjek w stylu drugiego odcinka 3 sezonu. Obym się myliła.
Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 1
Campe

Osobiście nie wyobrażam sobie braku zmiany w dynamice i klimacie serialu biorąc pod uwagę zdarzenia z końca drugiego sezonu.
Poza tym, jak wielu ludzi zauważyło - pierwsze dwa sezony --> punkt widzenia Johna, trzeci sezon --> punkt widzenia Sherlocka. Tak przynajmniej to wygląda. Dużo się zdarzyło i tym samym jakby nic. Trzeba trochę przy tym sezonie pogłówkować, żeby go zaakceptować, to prawda.
Brak szybkiej akcji? Wydaje mi się, że jest teraz szybsza niż kiedykolwiek ;) jest za to inna dynamika, to fakt.
Nie stali się zakładnikami fandomu - to są dorośli, samodzielni i niezależni twórcy. Na wydziwianie naszego fandomu kręcą z politowaniem głową. W pierwszym odcinku, to prawda, było parę puszczonych oczek do fandomu, ale nie traktujmy ich jak niedoświadczonych patałachów :D
Gdyby byli zakładnikami fandomu to przy pierwszym odcinku wyciągnęliby Johnlocka, którego shipuje naprawdę MASA ludzi (nie tylko dziewczyn i rozpiszczanych fanek) nie oszukujmy się :D
Telenowela - ten sezon skupia się na czym innym niż poprzednie. W poprzednich dwóch mieliśmy prawie w ogóle niezwiązane ze sobą wątki, tutaj mamy cały storyline skupiający się na relacjach międzyludzkich.
Oczywiście jeśli Tobie się to wszystko nie podoba, to rzecz jasna że nie ma sprawy, nikt cię tu jeszcze nie zjadł i nie zje, trochę wiary w ludzi :) szkoda, że niektórzy czują się zawiedzeni trzecim sezonem :(

ocenił(a) serial na 6
HungerGamer

Rzeczywiście nikt mnie nawet nie nadgryzł, więc może trochę więcej wiary w ludzi jest zasadne :)
Co do meritum jednak się nie mogę zgodzić. Oczekiwałam, że małżeństwo i życie rodzinne Johna zostanie potraktowane w serialu podobnie jak w książkach czyli że będzie tematem ubocznym, wpłynie na jego zachowania ale nie stanie się głównym tematem. Właśnie dlatego jestem zawiedziona.
A twórcy serialu... nie, nie uważam ich za patałachów ale nie są też niezależni jak napisałeś(aś). Próbują znaleźć sposób pogodzenia własnych wyobrażeń na temat serialu (=niezależności) z wyobrażeniami widzów (= popularność serialu = kolejne sezony = pieniądze). I jak dla mnie niestety w tym sezonie skapitulowali na rzecz fandomu.
To było wyraźne już w pierwszym odcinku - kilka wersji wydarzeń z 3 odcinka 2 serii, to ciągłe nawiązywanie do rzekomego homoseksualizmu głównych bohaterów - ale twórcy robią dobrą minę do złej gry, puszczają oko do publiczności jakby dystansowali się od własnych zachowań. Ja się po pierwszym odcinku dałam na tą (tanią) sztuczkę nabrać ale drugi odcinek był tak... okropny, że przysłowiowe ręce i nogi mi opadły. Tu już była telenowela pełną gębą. A to już nie dla mnie.
Pozdrawiam

Campe

Ale w każdym sezonie jest o ich rzekomym homoseksualizmie wzmianka, jakoś wcześniej nikt nie miał o to pretensji, a teraz zwala się wszystko na fandom. A to był zawsze obecny wątek. Dodający komizmu i szczypty pikanterii ;). Ja tam będę bronić 3 sezon. Podobał mi sis, pomimo słabszych momentów, ale to i tak jeden z lepszych seriali, chociażby ze względu na aktorstwo i muzykę! Drugiego sezonu nie przebił, ale to jest chyba niemożliwe, gdyż dwójka była odjechana w kosmos ;). A my mieliśmy tak wyśrubowane oczekiwania po niej, że chyba każdy czuje się trochę zawiedziony. Ja czuje ogromny niedosyt, powinien być choć jeden odc więcej :)!

ocenił(a) serial na 10
kobi666

Ja też jestem nieco zawiedziona, ale po zniknięciu Sherlocka, trzeba było jakoś sprawy wyjaśnić, więc jego powrót zdominował cały sezon, który przecież jest tak krótki-nie dało się wyjaśnić spraw miedzy bohaterami inaczej niż kosztem zagadek kryminalnych. Jestem to w stanie zrozumieć. Trzeci odcinek bardzo mi się podobał, bo znów wiele się działo, serial powrócił na dawne tory. Myślę, że kolejny sezon będzie równie dobry jak 1 i 2. Na pewno dalej go będe oglądać chociażby z powodu świetnych ujęć i nietypowego operowania kadrem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones