Pierwsze dwa sezony były naprawdę świetne, ale potem coś zaczęło się psuć. O ile jeszcze sezon trzeci nie był aż tak zły, to czwarty jest najzwyczajniej w świecie słaby. Do tego ta niezwykle irytująca Mary. Nie idzie jej oglądać. Jest słabo wykreowana, denerwująca, a ponadto brzydka. Wygląda jak jakaś zaniedbana gosposia z serialu paradokumentalnego.