Ja :D

i ja :) tylko właściwie dla mnie to nie powtórki, bo w tamtym roku tylko 3 ostatnie odcinki obejrzałam

ja oglądam ale tylko fragmenty i stwierdzam, że Oyku jest głupsza niż za pierwszym razem :)

Ja oglądam i zastanawiam się, czy istnieje jakaś liczba ujemna, która jest w stanie wyrazić intelekt ojca Oyku.

dlaczego ojca? ojciec jak ojciec... umiera więc włączyły mu się wyrzuty sumienia, ale ta idiotka?beczała jak koń wczoraj przed szpitalem czy ojciec jej wybaczy...

No reakcja Oyku na wizytę tatusia była z deczka absurdalna (ta druga w sensie: "tatuńku najdroższy, żyć bez ciebie nie mogę").
Aliści ukontentowanie tatuńka na ślubie, kiedy WSZYSCY dookoła mają miny w stylu "co u licha...?" wprawiło mnie w stupor. No debil jak nic.

no debil, ale wg mnie córka go głupotą przebija, boże ja nie wiem kto wymyślił taki scenariusz, za chwilę pojawią się ci niedorozwinięci dziadkowie, a potem cioteczka ajaza, sami debile

Za to Sibel jest super. Nie obraziłabym się, gdyby to ona była główną bohaterką :)

Niestety, ale z czasemi i Sibel trochę zidiocieje ;(
A konkretnie pod koniec 1 sezonu i też w 2 sezonie ;(

Gdzie można obejrzeć 2 sezon?

Hahaha, dziadkowie faktycznie są idiotami :) Ale tacy mieli być, stereotypowa turecka wieś. Sami w sobie są nawet ciekawym elementem lokalnego kolorytu, gorzej z kolejnymi intrygami Seymy. Przecież na tych zaręczynach wystarczyło, że Onem albo Mehmet powiedzieliby "faktycznie, Mehmet nie jest ojcem Ayaza, ale jego ojczymem". I niech się z tego Seyma tłumaczy. Ale nieeee, trzeba robić wojnę na pół restauracji.
Poza tym, CO Z TEGO, że Onem kiedyśtam miała faceta? Nie rozumiem, czemu to aż tak ruszyło Ayaza. Przecież to mogła być jej miłość z czasów szkolnych, albo krótka porozwodowa miłostka... W sumie ktokolwiek. Aha, zapomniałam, dla Ayaza istnieje tylko jedna jedyna miłość w życiu, a potem to już żałoba.
Zresztą Onem... Ja wiem, że ona jest w tym serialu czarnym charakterem, ale na litość! Jest sama. Ja wiem, że komuś, kto ma dwoje rodziców może się wydawać, że samotne życie jest taaaakie faaaajne, ale nie jest. Naprawdę nie jest. Sama zbudowała swoje modowe imperium, dała synkowi takie wyposażenie, że ten śpi na pieniądzach, a on co? "Niszczysz moje szczęście, mamo! Po co się w ogóle wtrącasz w moje życie?".
Nie wiem, czy próba powstrzymania go przed ochajtaniem się z idiotką jest niszczeniem szczęścia xD

Ło jeżu, tę idiotkę dopuścił do SWOJEJ FIRMY???? Ne?

Ja też 1 sezon oglądam urywkami.
Zgadzam sie z Toba,że Oyku przechodzi sama siebie.
Tak do 12 odcinka byla jeszcze w miare,ale później to juz żenada.

Jak można było nie zamieszkać u swojego chłopaka,jak stracili dom ,tylko wybrać Metego.
Masakra.
A ten caly ślub z Mete to juz kompletna porażka.

Potem było jeszcze gorzej.

Lubie ten serial,ale jakoś oglądanie go od początku mnie nie kręci.

Po tym ślubie z Mete to przede wszystkim Ayaz zaczął się zachowywać jak idiota. Bo w sumie co innego mieli robić Oyku z Mete?

Zgadzam się z Tobą.

Uważam, że od pewnego momentu w serialu obydwoje - czyli Oyku i Ayaz zidiocieli

Po tym "ślubie" naprawdę współczuję Mete. Nie dość, że facet uratował jedno i drugie, to jeszcze jedno I drugie rzuca w niego czym popadnie.

Cały wątek ze ślubem dla ojca był do niczego.
Zostawił ich na wiele lat, no ok, ludzie się rozwodzą, ale przecież kontakt z dziećmi powinien utrzymywać oraz jakoś finansowo pomagać Meral.
A on ożenił się z inną kobietą, a z tymi całkiem zerwał kontakt.
Pojawił się po latach i nagle Oyku chce spełniać jego największe życzenie, śmiech.

Mnie to bawi do drugiej potęgi, bo tak się akurat składa, że mam podobną sytuację rodzinną (w sensie, że kochanego tatusia nie widziałam na oczy, alimentów takoż) i serio, gdyby dziś stanął w moich drzwiach, deklarując, że chce mnie zobaczyć w sukni ślubnej, to najlepsze co by dostał to śmiechem w twarz oraz soczysty potok słów powszechnie uznanych za obelżywe :)

ode mnie taki tatuś to by chyba w pape dostał a nie ślub

darjaa, widzę że zmieniłaś ocenę serialowi na 1.
Aż tak nisko ?

aż tak, no włączam i nie mogę ani dwóch minut oglądać, nie mogę tej idiotki znieść...

Nie rozumiem tylko jednego, po co się się aż tak męczyć ?

Nie przypadł mi do gustu , to po prostu nie oglądam .

Nie musisz zaraz wyzywać aktorki od idiotki .

za to Twój wymęczony mózg nawet nie zrozumiał mojego postu, więc po co Ci on? bo zauważ, że nie pisałam o aktorce tylko o bohaterce... i proszę więcej nie komentuj moich wpisów, bo widzę, że inteligencją równasz się z Oyku, pozdrawiam

Na drugi raz precyzuj swoje słowa , miałem prawo opacznie to zrozumieć .

Do twojej inteligencji się nie odnoszę , więc tego typu komentarze zostaw dla siebie .

Co do serialu KM to to serial komediowo-romantyczny, więc ma za zadanie rozśmieszać i wzruszać i to właśnie czyni .

Twoje komentarze jak i Pana DONEK_filmweb ,nie mają nic wspólnego z oceną serialu , gdyż są zwykłym hejtem .

Nie ocenia się całego serial gdy się spędziło nad nim zaledwie kila minut .

Łojeżukolczasty, wyluzujcie. To tylko serial, nie najnowsze dzieło zmartwychwstałego Ingmara Bergmana. Jednym się podoba, innym nie, jesteśmy na forum DYSKUSYJNYM, więc każdy może napisać czy mu się podoba i dlaczego, a kazdy inny może się z nim nie zgodzić.

Oczywiście że może .

Proponuje tylko żeby były przedstawianie konkrety - A nie wyzwiska , i post Pana DONEK_filmweb -W którym to możemy przeczytać że KM to islamski badziewi . .

Z takich komentarzy wylewa się dopiero ''inteligencja'' użytkowników .

Wiesz no, ja pod filmikiem o wiązaniu chustek na głowie widziałam komentarze, że to akcja propagandowa kalifatu europejskiego in spe.
Ludzie są tak przerażeni perspektywą mitycznych uchodźców, którzy nic innego nie robią, jak tylko planują podbój Cywilizowanej Europy, że lasuje im się we łbach. Tym bardziej, że portalem, który najbardziej intersuje się islamem jest Fronda, która perfekcyjnie podsyca krzywdzące stereotypy.
Jeśli ktoś w wiązaniu chustki widzi islam, to zobaczy go tym bardziej w serialu, nieważne, że w nim piją, śpiewają, hodują psy, a Allah pojawia się tylko w tradycyjnych formułkach.

Masz rację smutne jest kiedy miesza się bieżące sprawy na święcie do świata filmowego .

Niestety ale przykrej jest ocenianie, kogokolwiek przez pryzmat wyznawanej religii .

Nie interesuje mnie religia pokazana w tym filmie, po drugie w zeszłym roku obejrzałam cały sezon, najpierw po turecku potem w tv po polsku. chcesz konkretów? scenariusz niektórych odcinków, był pisany na kolanie, zachowania bohaterów są tak dziwne i nielogiczne, że szok...niektóre wątki nie trzymają się w ogóle kupy: dziadkowie, którzy nie interesowali się wnukami jak i ojciec, nagle się pojawiają i zaczynają innym ustawiać życie... choroba Metego, cudowna przemiana Onem i Seymy.. itd itd...

Po pierwsze temat religij nie dotyczył twojej osoby lecz użytkownika DONEK_filmweb - Więc nie wiem o co się bulwersujesz .

Po drugie komentarz typu że dziadkowie i ojciec nie interesują się wnukami niczego nie dowodzi - Często tak jest w prawdziwym życiu .

Seyma nie przemieniła się naglę w cudowną osobę - Zauważ że na początku była ona dobrą postacią , a zrozumiała swoje błędy dopiero po tym jak potraktował ją Mete .

a początku była dobra osobą? bo padne, dziadkowie i ojcowie nie interesują się dziećmi w normalnym życiu? pewnie ale raczej jak się ockną nie przeprowadzają w ich życiu rewolucji,

Oczywiście że tak na samym początku Seyma była najlepszą przyjaciółką Oyku .

Po drugie nie nazwałbym pojawienie się dziadków rewolucją , byli wścibscy to fakt ale żadnej rewolucji im z życia nie zrobili .

A ja się spytam o to kto ogląda/ł 2 sezon? Wczoraj zaczęłam, jestem po pierwszym odc. i mam wrażenie, że coś jest tu nie tak. Nie wiem o co chodzi, czy to te napisy, czy nowa fryzura Ojku, czy co. Muszę przyznać, że oglądanie tego serialu z polskim lektorem było bardzo przyjemne, zabawniejsze tłumaczenie i w ogóle. Czy przypadkiem ten cały Ajaz to nie miał podłożonego w 1. sezonie głosu? Możliwe, że już o tym pisał, ale wybaczcie nie szukałam takich informacji. Ogólnie pozostaję zatwardziałą fanką koreańskich dram.

Po pierwsze, gdzie oglądałaś?
Po drugie, owszem, ponoć miał podłożony głos. Gdzieś wyczytałam, że to z uwagi na silny niemiecki akcent.

Już Ci mówię :D
Wejdź sobie na fejsa, a w fejsową wyszukiwarkę wpisz : Sezon Na Miłość #2 / Napisy PL. Na tym fanpejdżu masz linki do odcinków, głównie z napisami pl. Ktoś jednak zabawił się przez 1,5 odcinka w lektorkę, wyszło całkiem nieźle :)

Ja oglądałam drugi sezon.
Tak, Serkan Cayoglu, czyli Ayaz w 1 sezonie był dubbingowany, dlatego że w jego akcencie tureckim słychać było naleciałości niemieckie (urodził się i wychował w Niemczech).
Podszlifował turecki i w 2 sezonie mówi swoim głosem.

tak sobie dzisiaj myślałam właśnie nad 2 sezonem, z kim był na końcu Mete i czy Sibel i Ilker się pogodzili ?

Mete był na końcu z Seymą.
Sibel i Ilker się pogodzili ;)

dzięki Bogu, a co z isik?

Isik w drugim sezonie w ogóle nie było.
W 52 odcinku (pierwszy odcinek 2 serii), Mete mówi, ze Isik przepłakała cały ślub i wesele Oyku i Ayaza, a zaraz potem wyjechała do USA.

Ja też oglądałam 2 sezon.
Wszystkie odcinki.
To prawda,że z lektorem było inaczej,ale jak nie było innego wyjścia to i napisy dobre.

Jak juz Vanessa pisala Serkan był w 1 sezonie dubbingowany.
W 2 mowił juz swoim glosem.
Ja się szybko do niego przyzwyczaiłam.

Moi mili, pragnę was zapytać o następujące rzeczy.
1. Dlaczego 2 sezon serialu ma tylko 9 odcinków? Czy związane jest to z ratingiem oglądalności, czy np. napiętym terminarzem aktorów?
2. Czy ktoś z was oglądał jakiś inny serial z Ozge, chodzi mi tu o taki serial, w którym gra ona bohaterkę NIE mającą umysłu stereotypowej blondynki :P Chciałabym zobaczyć Ozge grającą kogoś mądrzejszego niż Ojku.

1. Drugi sezon KM miał 8 odcinków, a nie 9. Miał tylko 8 z tego względu, że od samego początku oglądalność drugiego sezonu była niska.
2. Wiem, że Ozge Gurel przed KM wystąpiła gościnnie w serialu Medcezir jako jakaś Ada i podobno nie była to cukierkowa postać.

Na tej stronie są linki ze scenami z Ozge Gurel w serialu Medcezir,
https://www.facebook.com/SezonNaMiloscTlumaczeniaPl/posts/854119761381826?commen t_id=900353833425085&comment_tracking=%7B%22tn%22%3A%22R%22%7D

Wiecie ze Ozge i Serkan w życiu prywatnym podobno nie są już razem ?

Nigdy też oficjalne nie powiedzieli że są razem :)

Też mi news, przecież pod koniec kwietnia Ci pisałam, że Serkan w wywiadzie powiedział, że nie ma nikogo.

A poza tym, jak napisał buterfly, nigdy nie było oficjalnego potwierdzenia, że OzSer są razem.

czyli Serkan jest do wzięcia :). a tak ogólnie ciekawe te dalsze odcinki.

I w końcu ile odcinków Sezonu obejrzałaś ? :D

Teraz oglądam na pulsie :). Czasem na cda jak nie mogę się doczekać. Jestem w miarę na bieżąco. Teraz oglądałam odcinek z ślubem który w końcu się nie odbył. Ale kilka odcinków pominęłam, nie obejrzałam tak wszystkich co do jednego. Ale fajny i z humorem serial.