Ten serial bardziej niż dla fabuły ogląda się dla klimatu - a przede wszystkim - dla niesamowitej gry aktorskiej. Ja tam się cieszę, że faktycznie fabułę na 3 odcinki rozciągneli na 9, bo był czas chłonąć klimat i zachwycać się reżyserią, zdjęciami i grą aktorską.

A ja nie ale to dobrze. Gdybyśmy byli wszyscy tacy sami to byłoby nudno.

Racja jest jak d.. każdy ma swoją. Mnie też nie przypadł do gustu, straszni się dłuży, bardziej do gustu przypadł 1 sezon naszego rodzimego serialu ,,Kruk'', tam było faktycznie zaskoczenie, to jest poprostu nudnawo. Niby praca ofiana tajemnicą, temat niezły ale podane w formie która mnie nudziła.

dokładnie, strasznie się ciągnie, ten serial to taki jeden odcinek Black Mirror rozciągnięty na siłe na 9 nudnych odcinków, oczywiscie żeby było miejsce na homo wątek lpgt :)

musieli przeciez przy produkcji odhaczyc na checkliscie wszystkie inkluzywne punkciki i temu zamiast contentu masz nawtykana cala mase wokowatych pierdow, ktorych rownie dobrze by moglo nie byc. caly ten sezon mozna by skompresowac do 2-3 godzin i zrobic film zgodny ze scenariuszem a nie korporacyjna checklista poprawnosci politycznego mainstreamu.