PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556595}

Rodzina Borgiów

The Borgias
7,8 36 840
ocen
7,8 10 1 36840
5,8 4
oceny krytyków
Rodzina Borgiów
powrót do forum serialu Rodzina Borgiów

ciepłego i dobrego wizerunku . Napewno nie jeden katol sie zbulwersuje :P Mimo to ze jest to film historyczny to jest na faktach odnotowanych w tamtych latach i nie jest to bynajniej wyssane z palca . Tak to juz wtedy było z tym watykanem moi drodzy chrzescijanie .

ocenił(a) serial na 10
lukasz_sz81

A ja tam jestem katolem, a serial bardzo mi się podoba - obok "Gry o Tron" i "The Killing" najlepsza premiera tego sezonu. Szkoda tylko, że tak mało odcinków zaplanowali na pierwszy sezon - jednak ciesze się, że będzie drugi. Szkoda tylko, że dopiero zapewne za rok. Nie mniej czekać będę z utęsknieniem.

ocenił(a) serial na 9
VisitorQ

Zgadzam się w 100%. Doskonała obsada. Aktorstwo na bardzo wysokim poziomie. Nie ma tu w tym względzie słabych punktów. Poza tym wciągająca fabuła. Widać tu rękę twórców Dynastii Tudorów. Kolejny dokonały historyczny serial. Szkoda, że u nas takich nie robią np. o Jagiellonach. Zamiast tych durnych telenowel czy kolejnych programów rozrywkowych mogliby wyprodukować jakiś serial z prawdziwego zdarzenia.

ocenił(a) serial na 9
lukasz_sz81

Ja jestem katoliczką i się nie dziwię, bo dzisiaj pewnie też tak jest w niektórych przypadkach. Zapewne jednak chodzi Ci o tzw. moherowe berety.

ocenił(a) serial na 8
radziecka84

Średnio wciągający jest ten serial, chociaż historyczne osadzenie fabuły w czasach papieża Aleksandra nawet wciągą, ale watki z intrygami, gra aktorska już niekoniecznie, chyba trochę scenarzystom brakuje pomysłów. Borgias moim zdaniem przegrywają i genialnym Rzymem i z Tudorami, a każdy kolejny serial wydaje się niestety słabszy

ocenił(a) serial na 9
lukasz_sz81

Jestem katoliczką, ale wiarę przeżywam w sobie. A jako studentka historii nie mogę zaprzeczać pewnym historycznym faktom ;) tak było i należy to przyjąć. Buntowanie się przeciwko temu co wydarzyło się wieki temu nic nie da. Łatwiej to poznać i zaakceptować.
Moim zdaniem serial świetny. Rzym (mimo iż pracę magisterką piszę właśnie ze starożytnego Rzymu) jakoś mnie nie wciągnął, może powinnam podejść do tego jeszcze raz. Tudorowie owszem. Byli świetni. Ale uważam, że Borgiowie w niczym Tudorom nie ustępują. Nie mam nic do zarzucenia grze aktorskiej, zwłaszcza Francois Arnoud moim zdaniem wypada świetnie.
Scenarzystom pomysłów raczej nie braknie, skoro sama historia im ich dostarcza, (co prawda są pewne zmiany i mała żonglerka historią ale myślę że to wskutek przyjętych norm moralnych ;)

ocenił(a) serial na 8
Canis_Luna

@"Jestem katoliczką, ale wiarę przeżywam w sobie. A jako studentka historii nie mogę zaprzeczać pewnym historycznym faktom ;) tak było i należy to przyjąć."
Dlatego np. mam odrazę do kościoła, jako czegoś co rzekomo ma ustalać wartości etyczne, historia pokazuje czym tak na prawdę jest kościół, jedną wielką koorporacją funkcjonującą ponad 2000 lat i w zasadzie szkodzącą, a potęgę budował w czasach niezbyt przyjemnych dla ludzkości. Genialny dla mnie był film o Hypatii z Aleksandrii pokazujący metody walki z nauką, gdyby nie odważne jednostki dalej żylibyśmy w przekonaniu o tym, że Ziemia jest płaska. Poza tym czy da się pogodzić naukę historii bazującą na faktach z religijną wiarą? Dawkins neguje łączenie nauki z wiarą twierdząc, że jedno wyklucza drugie

ocenił(a) serial na 7
mate21

Wiara z samej definicji jest czymś zupełnie innym niż twarde fakty - gdyby próbować "udowadniać" dogmaty - przestałyby nimi być. A więc wara od mojej wiary - nie podoba się?? Można sobie wierzyć, że jesteśmy tylko zlepkiem związków organicznych a po ustaniu procesów życiowych pożywi się nami robactwo. Ja tam egoistycznie chcaiłabym wierzyć, że jestem kimś więcej ;))

Małe sprostowanie - czy Ty wiesz wogóle kim była Hypatia?? Film może sobie być genialny(o gustach się nie dyskutuje), Hypatia w skórce Rachel Weisz też niczego sobie, ale to FIKCJA FILMOWA jest. Hypatia nie poświęciła życia w imię nauki, ino mieszała się w politykę i to brzydko pogrywała - bo myślała, że babie się upiecze. No i się pewnie zdziebko zdziwiła - jak się chce równouprawnienia w sferze naukowej, to w sferze politycznej i obyczajowej nie można pozostać tradycjonalistką ;) A jeśli przy okazji SERIALU, który jest tylko okołotematową wariacją scenarzysty na temat Rzymu czasów Aleksandra, wyciąga się HISTORYCZNE fakty i doprawia dygresją na temat WIARY... Czy tylko ja się tu gubię??

To jest forum f i l m o w e ;) Mozemy sobie na poziomie dyskutować o wizjach artystycznych reżysera, o dobrze albo kiepsko zarysowanym tle historycznym, o scenografii, epatowaniu erotyką albo kiepskiej grze aktorskiej. Jak na forum filmowym trafiam na zacietrzewionych "znawców" wszystkich religii świata, to choć kiedyś mnie po prostu wkur***li, to dziś spotykają się z moim współczuciem. Jeśli Wasze życie jest aż tak puste, że potzrebujecie w wirtualnym świecie obcym ludziom udowadniać jacy toście Wy szczęśliwi bez złowrogiego despotyzmu KK, to poproszę o oświecenie - czy w ciemnym średniowieczu, renesansie i jeszcze gorszych kolejnych epokach, kiedy to KK ciemiężył maluczkich, w innych częsciach świata ludziom żyło się jak w bajce? Polecam opływającą w krew i sake historię Japonii okresu szogunatu czy plemion Am. Środkowej, o ludach Oceanii i ich zwyczajach dobrosąsiedzkich już nie wspominam - można w nocy nie zasnąć.

valiana

Hypatię zabili oskarżając o satanizm i okultyzm. Czyt. za naukę, nie za politykę. Babie się upiecze?? Wtedy?? O matko... Historycznym FAKTEM jest również to, że chrześcijanie ją zamordowali. Łatwo do tego dorobić otoczkę ideologiczną, która pewnie nie bardzo odbiegnie od prawdy.

A poza tym jak dla mnie argumentacja: a u was Murzynów biją zawsze była idiotyczna. KK zawsze ogłaszał, że chce dobra ludzi. No chciał, tylko dóbr. Nawet Inkwizycja odbywała się pod znakiem duchowego oczyszczenia i skazani dzięki temu mieli iść prosto do nieba. Bogaci skazani.

ocenił(a) serial na 7
semira1

Jakiś czas ładowałam baterie na zaslużonym urlopie - także od wynalazków cywilizacji - więc ustosunkowuję się do Twojego zdania z małym poślizgiem;)

No więc...Dla przykładu - Henryk VIII Tudor skrócił o głowę swą ukochaną drugą żonę oskarżając ją m.in. o czary i kazirodztwo, pierwszą podpierając się Starym testamentem oddalił, bo się po kilkunastu latach zorientował, że biorąc ślub złamał prawo. A prawda taka, że największym przewinieniem Anny Boleyn i Katarzyny było to, że król chciał syna, ino się go nie mógł dorobić - przynajmniej syna z prawego łoża;)
Za czary spłonęła też Joanna d'Arc - męczennica KK, która miała pecha podpaść Anglikom jako przywódczyni Francuskich sił w serii zwycięskich bitew i z drugiej strony francuskiemu Karolowi VII (btw do którego koronacji Joanna doprowadziła), bo...stała się popularniejsza dla poddanych niż sam król, który nie miał w zasadzie w swoim państwie przy braku kasy, wojska i zapasów nawet odrobiny autorytetu. Więc jako niewygodna figura została w dogodnym momencie przeprowadzona jako "czarownica" przez ogień. Ale widocznie tylko ja tutaj także widzę politykę...
No i wracając do Hypatii - ależ tu też szło o politykę. Hypatia była delikatnie mówiąc na wojennej ścieżce z Cyrylem (biskupem Aleksandrii) i bynajmniej nie szło o aspekty filozoficzne, a o realną władzę nad rzeszami bardziej lub mniej ciemnych mas. Hypatia była mówcą, autorytetem, należała do elity Aleksandrii i z jej zdaniem się liczono, więc dobrze było ją mieć po swojej stronie. A że Hypatia, która się do konfliktu pogańsko-chrześcijańskiego do tej pory nie mieszała, ale teraz jawnie poparła Orestesa (kumpla swego) w jego sporze z Cyrylem, to Cyryl brzydko pograł i pozbył się Hypatii rękami fanatycznych bojówek. A że czary zawsze chwytnym hasłem były, a już na pewno później takim się stały... A z drugiej strony najprostszym sposobem na rozwiązanie problemu jest się jego pozbycie. Nic niespotykanego w świecie współczesnym.

Próbuję tylko pokazać mój sposób dedukowania. Nie musi być jedynie słuszny, ale że w kilku miejscach jest zbieżny z przekazami historycznymi i zdrowym rozsądkiem, więc może być nawet całkiem właściwy;) Chodzi mi o to, że nie można przypisywać działań niecnych i niegodziwych pojedynczych ludzi, jednostek całej wspólnocie, w tym przypadku KK. Angielscy hierarchowie kościelni osądzili i spalili Joanne d"Arc, a papież naciskany przez francuzów za kilka lat wyniósł ją na ołtarze. Tyle, że cała sprawa się o religię tylko ocierała, bo papież w średniowieczu był takim samym realnym władcą jak królowie, cesarze i książeta, tyle że z prawem ekskomuniki, co niejednokrotnie kończyło się zmianami personalnymi na tronach. A i on musiał się oglądać za siebie, bo niby chrześcijańska Europa, ale Rzym najeżdżali i Wizygoci i katoliccy królowie Francuscy. Nie twierdzę, że wszyscy papieże to wzory cnót wszelakich, a wszyscy święci to baranki bez skazy. Ale nie możemy patrzeć na ludzi i świat sprzed pół tysiąclecia oczami przekrwionymi od monitorów. Inne czasy rządziły się innymi prawami i wymagały innych środków. Może gdybyśmy mieli być tacy mądrzy od razu, to byśmy jakimi zostali stworzeni czy jak kto woli - zeszlibyśmy z drzewa błyskając intelektem? Nie próbuje być zbyt dumna z siebie - może za kolejne 500 lat nowe pokolenia będą się wstydzić nas i naszych osiągnięc cywilizacyjnych tak jak my ciemnego średniowiecza.
Ciekawe, czy Aleksander i jego koledzy tez mieli o sobie takie dobre zdanie jakie my zdajemy sobie mieć na swój temat?;))

valiana

Chociażby Twoje zaangażowanie zasługuje na odpowiedź, ale przyznam, oczywiście bez wrogości, że nie wiem o czym teraz piszesz :)
Po setkach lat zostaje nam tylko opierać się na faktach, czyli tym, co wiemy na pewno. Nie wolno nikomu domyślać się cudzych motywów i ogłaszać je prawdami oświeconymi.
Nie twierdzę i nigdy nie twierdziłam, że kościół zabijał ludzi za czary z przekonania. Oczywiście, że nie, ale zawsze wykorzystywali czary, żeby nikt ich nie posądził o ludobójstwo. A to jeszcze gorsze. Zabijać z przekonania to jedno, chociaż naganne, ale zabijać z wyrachowania to dopiero sukinsyństwo, a kościół w takim przodował. Biedna, chora Joanna tez stała się ofiarą swojej sławy.
I wszystko to byłby pan pikuś, bo w końcu ludzie się od zawsze zabijali i zabijać się będą, niech nawet i to kościół robi, ale to właśnie oni przypisali sobie monopol w kwestii MORALNOŚCI, UCZCIWOŚCI I właściwego sposobu bycia. Taki Henryk np. nigdy nie ogłaszał się moralną wyrocznią.
Aleksandrowi trzeba przyznać, że nie uważał się za świętego i nie kazał się takim widzieć. Był biznesmenem i tego nie ukrywał. Po prostu był człowiekiem z ludzkimi słabościami. Tylko dlaczego dzisiejszy kościół wraz ze swoimi baranami usiłuje mówić, że było inaczej i wręcz agresywnie na prawdę reaguje?

ocenił(a) serial na 7
semira1

Heh - widzę, że wątek nie stygnie ;))

"Nie twierdzę i nigdy nie twierdziłam, że kościół zabijał ludzi za czary z przekonania. Oczywiście, że nie, ale zawsze wykorzystywali czary, żeby nikt ich nie posądził o ludobójstwo." -> Cóż... Będąc dokładnym (nie żebym się czepiała;))) - procesy o czary z reguły dotyczyły pojedynczych przypadków, dla przykładu w Polsce przez kilka stuleci na stosach spłonęło "tylko" coś ponad setkę ludzi. Oczywista, że na zachodzie ludkowie mieli więcej fantazji i w takiej Hiszpanii były miejsca, gdzie regularnie raz tygodniu puszczano kogoś z dymem, ale z zasady jedną, dwie sztuki na raz. Pod ludobójstwo podchodzą raczej masowe akcje, jak np rozwiązanie kwestii albigensów. Ale w tkich przypadkach to lokalni władcy urządzali pokazówki ze względów polityczno - fiskalnych. Nie twierdzą oczywiście, że biskupi czy lokalni zwierzchnicy się pod takimi wyrokami nie podpisywali. Ale obok takich typów zdarzył sie choćby Thomas More, który dał się skrócić o głowę, bo w niezgodzie z jego sumieniem było udawanie, że postępowanie króla mieści się w kanonach moralności.

Odnosząc się do do upływu czasu i opierania sie na faktach - przecież dziś też odnosimy się do motywów;) Prawo świeckie - chćby polski kpk rozróżnia morderstwo i nieumyślne spowodowanie śmierci, chociaż efekt jest ten sam - zimny denat;)) Ale nie o tym. Mnie chodziło raczej o to, że 500 lat temu nie znano naszego pojęcia moralności. I ludzie postępowali tak, jak postępowali nie zawsze dlatego, że byli sukinsynami. Niektórzy byli, a niektórym zwyczajnie nie mieścioło się w głowie, że skoro prawo świeckie od dziada pradziada piętnowało wystąpienie przeciw swemu władcy, karało okaleczeniem kradzież a śmiercią cudzołóstwo( ale jakoś facet zawsze miał taryfę ulgową) czy traktowało jak rzecz chłopów pańszczyźnianych, to coś jest z tym prawem nie tak. No i analogicznie - skoro muzułmanin za wysłanie na tamten świat paru chrześcijan dostanie hurysę, to czemu krzyżowiec nie miałby podobnie dostać miejscówki w niebie? ;)) Chrześcijaństwo musiało sobie poradzić najpierw z prawem i moralnością rzymsko - helleńską, za chwilę pojawiło sie prawo zwyczajowe i struktura plemienno-rodowa ludów barbarzyńskich. Chrześcijanie pierwszych wieków mieli tendencje masochistyczno - autodestrukcyjne, ale w końcu doszli do wniosku, że życie nie jest złe i nie ma co się ciągle podkładać i urzadzać rewolucji, bo się do końca wykrwawią na arenach za gadki o równości wszystkich wobec Boga i wywaleniu całej historii i tradycji do kosza.

Podsumowując - cholerka, chyba mi wyszedł esej - jakoś nie zauważyłam, żeby aktualny albo poprzedni, albo jeszcze wcześniejszy papież stwierdził, że za dawnych czasów to się Kościół dobrze prowadził i czas wrócić na stare ścieżki. raczej odwrotnie - KK zaczął odchodzić jakieś pół wieku temu od całej ceremonialności, ociekającej błyskotkami powierzchowności i blichtru. Bo jeszcze po wojnie papież był noszony po Watykanie w..lektyce;)) No i oddzielam wczoraj i dziś - nawet jeśli kiedyś zdarzało sie sku***syństwo i nie było nazywane po imieniu, to dziś na straży czystości religii katolickiej stoją rzesze ateistów, więc nawet jeśli zbłądzimy - na pewno ktoś nam wskaże właściwą ścieżkę ;)))))

PS. Namaszczeni obrońcy wiary z gatunku o. R., władcy eteru z Torunia, też się zdarzają. Mogą sobie nazywać siebie katolikami, mogą nawet uchodzić za autorytety w różnych kręgach. A mnie wolno nie zaliczać ich do "mojego" ekskluzywnego KK. ;)

mate21

Fajnie, szkoda tylko, że Kopernik był biskupem (prezbiterem) kościoła rzymskokatolickiego, a więc duchownym wysokim rangą. Tyle o "walce z nauką". Czy mam również wyjaśnić, co odkrył ksiądz Mikołaj?

babytronique

I właśnie dlatego jego rewelacje były opublikowane już po jego śmierci. Zapoznaj się z życiorysem Mikiego, zanim się na jego duchowieństwo powołasz... Jest akurat najlepszą ilustracją, jak kościół walczył z nauką.

użytkownik usunięty
lukasz_sz81

< facepalm >

użytkownik usunięty
lukasz_sz81

Co to za oszołom to pisał? Jakas kolejna forma poniżania kogoś. Co ma moja religia do serialu? Fakt to fakt. Kazdy jest człowiekiem i kazdy gdzie indziej popełnia błedy co ma do tego doktryna wiary? Raczej z religijnego punktu widzenia jest przewidziane ze "ludzie błądzą", i nigdzie nie jest napisane ze duchowieństwa czy nawet papieża to nie dotyczy.

Jesli ktos ma sie wypowiadac to niech sie najpierw cos dokształci. Na przykład (jakich wiele) św. s. Faustyna napisała że miała wizje że w piekle jest najwięcej księzy. I jakos kosciół ją uznaje za świeta.
Po za tym dzies tam w Bibli jest napisane, że "nie kazdy kto mówi do Boga - Panie Boże wejdzie do nieba" tylko ci którzy przez których nikt w zyciu nie musiał płakac.

użytkownik usunięty

Musisz wykazywać się taką agresją? Już w pierwszym zdaniu obraza.

użytkownik usunięty

Sory ale jak ktos już ic nie ma do powiedzenia i tak wyzywa kogo popadnie to kazdy by ciepliwosc stracił.
Nazimz czy co, bez wolnosci slowa. Masz tak myslec bo jak nie to jestes najgorszy i ja bede ci wydzielac co masz ogladac a co nie. Rzeczywiscie pełne milosci i ciepla zdania.

użytkownik usunięty

Najpierw mówisz:
"Religia też jest częscią historii i kultury kraju. Szukaj ofiar gdzie indziej, święty się trafił.'

"Opetanego to ja widze kogos innego, waskim i schematycznym mysleniem. Liznał cos nauki i mysli ze einstein (który nawiasem mówiąc wierzył w Boga).."

"To naprawdę nie jest moja wina że cierpisz na brak inteligencji i nie rozumiesz co ja pisze po polsku. Dosyc przykre lecz nie moj problem."

"nie waz sie sugeruwac nawet co ja moglam miec na mysli to i tak widze dla ciebie za trudne"

"Zamilcz waść! Miej honor nie mówić zle o własnym kraju."

"Co to za oszołom to pisał? Jakas kolejna forma poniżania kogoś"


Potem dodajesz:

"Sory ale jak ktos już ic nie ma do powiedzenia i tak wyzywa kogo popadnie to kazdy by ciepliwosc stracił.
Nazimz czy co, bez wolnosci slowa. Masz tak myslec bo jak nie to jestes najgorszy i ja bede ci wydzielac co masz ogladac a co nie. Rzeczywiscie pełne milosci i ciepla zdania."


To wszystko napisała jedna osoba? Sprawdź czy nie włamał ci się ktoś do konta.

użytkownik usunięty

to co własnie uskuteczniasz zaczyna mnie bawic. Co to ma byc za argument to powyzej? Zaczynasz byc fanem moich wypowiedzi bo nie widze innego zwiazku.
Wiesz mozna by lepiej spożytkowac twoj wolny czas. xD

użytkownik usunięty

PS A tak przy okazji ty sie w kogos z sekty bawisz wyciagając z kontekstu tak zdania?

użytkownik usunięty

Co ma wyciąganie zdań z kontekstu wspólnego z sektą?

użytkownik usunięty

Przewaznie sekty tak robią. Z jakies Biblii czy Tory wyciagają zdania i interpretują tak samo jak ty co autor miał na mysli. Taka jest ich domena. Ale jak sie do szkoly nie chodzilo to sie nie wie.

użytkownik usunięty

Tego się po tobie nie spodziewałem! Kościół Katolicki jest sektą?!

użytkownik usunięty

ty serio masz problemy z inteligencja. Wszystko przeinaczysz i skomentujesz. Nie umiesz odbierac tego co widzisz.
tragedia...

użytkownik usunięty

Ostatni argument osoby której skończyły się argumenty: "masz problemy z inteligencją"

ocenił(a) serial na 9

Sorry że się wtrącam ale odpowiadajac na twoje pytanie: oczywiście że jest. Ale niektórzy sektę wyobrażają sobie jako mroczne rytuały czczenia czegoś (co jest ząb w ząb w KK) i zakapturzonych przywódców (faceci w sutannach też mogą być).

użytkownik usunięty
FanOfFilms

No nie powiem komu sie skonczyly argumenty teraz to wyglaszasz własne poglądy.
A czemu pisze ze masz takie problemy? bo ciagle interpretujesz cos miedzy wierszami i wmawiasz mi co mialam na mysli po raz enty.

użytkownik usunięty
FanOfFilms

PS to nie było "słoneczko" moje pytanie...tylko twoje.... Ale idz juz spac, piszesz bzdury i ci dobranocka uciekla.

użytkownik usunięty
FanOfFilms

Zawsze miałem podejrzenia w tym względzie do KK, szczególnie po ostatnim roku.

użytkownik usunięty

1) Kociół nie wybiera zdan z kontekstu.
2) jak napisałam są świeci uznani przez kosciół którzy mówią ze najwiecej księzy jest w piekle, nie sztuka kiecke nosic trzeba eszcze umiec zyc
3) nasz papiez Jan Paweł II oficjanie jako pierwszy papież potwierdził to co wyprawiał kosciół katolicki przez 18 wieków i przyznał sie do błedu i za to przeprosił. -&gt; jako oficjalne stanowisko koscioła.


Po za tym wszyscy geniusze wierzyli w Boga ci srednio uczeni nie. Dlatego radze uważniej dobierac argumenty. I przestan wmawiac co mialam na mysli bo to jest rodzaj jakies dysfunkcji u ciebie?

użytkownik usunięty

Przyznali się do błedu, przeprosili i robili dalej to samo.

ocenił(a) serial na 6

a Ty robisz z siebie durnia i nie potrafisz się przyznać do błędu?

użytkownik usunięty
lestek190

Jakiego błędu?

użytkownik usunięty

on nie robi z siebie durnia. on po prostu durnym jest i basta. szkoda czasu na antyklerykałów nie lubiących kościoła, głównie dlatego, że w dzieciństwie nie mogli sobie w niedzielę rano pospać do południa, bo musieli iść na mszę.

użytkownik usunięty

Pudło!!! Nie sypiam do południe - wstaję o 4.
Nie jestem antyklerykałem nie lubiącym kościoła jestem realistą nie lubiącym religijnych terrorystów i hipokrytów.
Jeżeli chodzi o uraz z dzieciństwa to masz częściowo rację, miałem katechetę który uważał że tylko katolicy mają prawo chodzi po tym świecie.

"on nie robi z siebie durnia. on po prostu durnym jest i basta" chyba nie doczekam się merytorycznych argumentów.

użytkownik usunięty

merytorycznych argumentów przeciwko czemu? twojemu niejasnemu i ogólnikowemu bełkotowi o terroryzmie i ekstremizmie katolickim? nie, nie zwykłam rzucać pereł przed wieprze.

użytkownik usunięty

merytorycznych argumentów przeciwko czemu? twojemu niejasnemu i ogólnikowemu bełkotowi o antyklerykałach i spaniu do południa? nie, nie zwykłem rzucać pereł przed wieprze.

użytkownik usunięty

nie zwykłeś, bo cię na perły nie stać.

użytkownik usunięty

Najpierw dureń, potem analfabeta, antyklerykał teraz biedak. Kiepsko u ciebie z prawdziwymi argumentami.

użytkownik usunięty

nie wiem, czy zauważyłeś, ale nie mówię tu o kościele katolickim - bo żebym dyskutowała z kimś na ten temat, to mój rozmówca musiałby posiadać jakieś minimum wiedzy - tylko o twojej postawie. a że zachowujesz się jak dureń, antyklerykał, analfabeta wtórny i biedak, to się nie dziw. ja po prostu wyciągam wnioski, argumentów dostarcza mi twoje szczeniackie zachowanie.

użytkownik usunięty
lestek190

Brawo xD

Podsumowując sprawa ma sie tak:
Gosciu mówi co mam ogladac co myslec i co robic, wypowiada sie tylko w pejoratywnym sensie o kosciele katolickim o ktorym nic nie wie a do tego nic nie przyjmuje do wiadomosci.
Jedyne co łapie to to: "Katolicy ( on nie wie co to znaczy) sa zli i trzeba tepić". Jesli wiecej jest takich idiotów to zaczyna mnie przerazać

użytkownik usunięty

rzulian, sosnowska_wizard1

Wy nie jestescie zaslepieni? Widzę że nie ma sensu z wami dyskutować, boicie się prawdy i każdego kto próbuje wam to uswiadomić nazywacie niedouczonym kretynem żeby odwrócić uwagę od własnej gigantycznej dziury w edukacji.

użytkownik usunięty

Jest wrecz odwrotnie. Przeczytaj dokładnie co napisałam a nie wyrywaj cos z kontekstu. Ty nic oprocz obrazania nie piszesz ja daje ci konkretne przykłady w prawie koscielnym.
Zal mi cie

użytkownik usunięty

Użyję teraz waszych argumentów: "Jesteśmy najmądrzejsi (sosnowska, rzulian) wszyscy inni to kretyny, jeżeli wyrażają swoją opinie to naziści. Tylko my mamy rację. Nie będziemy z nikim rozmawiać bo wszyscy do oszołomy i głupki. Uwielbiamy BSlab więc przepisujemy jego wypowiedzi i twierdzimy że to my tak myślimy. Jesteśmy super! Jesteśmy najlepsi w obrażaniu (obrażąnie innych zakrywa nasze braki w edukacji< tylko nie wówcie o tym nikomu!). Tylko my znamy prawdy objawione. Alleluja! Amen!"

użytkownik usunięty

dziękujemy za ten niezwykle merytoryczny wpis. bez wątpienia da się w nim dostrzec liczne krytyczne odniesienia do podawanych przykładów z prawa kościelnego oraz podanie przez BSlaba licznych i dokładnych namiarów na odpowiednie ustępy katechizmu, z których BSlab wyprowadził konkretne zarzuty pod adresem dogmatyki kościoła (takie jak: "seks jest zły", "ksiądz ma zawsze rację", " żaden duchowny nigdy nie zrobił nic nie legalnego", "tylko katolicy mogą żyć w polsce" etc.) celem owocnego prowadzenia dalszej dyskusji...

użytkownik usunięty

To ty przepisywałes moje wypowiedzi. I to ty mnie obrazałes. Ja na to niestety nigdy nie wyraze zgody by ktos mnie obrazał poniewaz mam inne poglady niz ty. Ty ciagle piszesz w kólko to samo. Nawet pewnie nie czytasz co pisze.
Boisz sie czegos?
Nic takiego nie opowiadam kto ma prawo zyc a kto nie. Chce miec tylko prawo do wlasnych mysli. Za to ty dyktujesz kto ma prawo zyc. I to jest chore.
Nadajesz sie idealnie na inkwizytora. Przypominasz mi nawet tego pastora z Bractwa Słonca z serialu "True Blood".
Mam wrazenie nawet ze to z nim rozmawiam. Taki sam poziom rozmowy.

użytkownik usunięty

Mam do was propozycję! Zacznijmy od początku. Napiszcie z czym dokładniej się nie zgadzacie (w punktach) ja odpowiem i możemy dalej prowadzić nasz spór.

PS
Jeżeli mogę prosić o powstrzymanie się od wytykania kto kogo obraził i obrażania się ponownie oraz przenieść się do jednego wątku.

Mogę na to liczyć?

użytkownik usunięty

jak umiesz liczyc...ok.
1) przeczytaj uwaznie temat autora i powiedz co myslisz

2) temat wyraznie jest pejoratywny

3) gosciu tematu mówi ze ja na przykład nie moge ogladac tego serialu bo jestem katoliczką i tu własnie
Ja sie niezgadzam by ktos mi mowił co mam ogladac a co nie -to moja sprawa co ogladam i co mysle.

4) gosciu w temacie uwaza ze temat Borgiow jest takim zaskoczeniem w kulturze koscioła katoliciego ze wywoła nie wiem jaka afere i nie wiem o co

5) od razu widac ze gosciu tematu nie ma zadnego pojecia na temat kosioła katolickiego jesli mysli ze sam KK jest przekonany ze jesli ktos nosi sutanne to jest swiety

6) koscioł otwarcie mowi o swojej historii, i przeprasza za błedy

7) kosciól dokladnie wie ze komu sie wiecej dało od tego sie wiecej wymaga dlatego od ksiezy nalezy wiecej wymagac a jesli tego nie robia to są potepieni. To są tacy sami ludzie jak ci swietcy.

8) geneza kultury zachodniej wywodzi sie z wiary katolickiej ( bez znaczenia czy ktos wierzył czy nie) malarstwo sztuka, architektura, wiec jest czescia dziedzictwa narodów.

9) kosciól nikomu nienarzuca myslenia. Jesli chcesz to wierz jesli nie to spadaj. Twoja sprawa.

10) I od siebie: mam dosc interpretacji moich słow. I ktos bedzie mi mowił co ja mialam na mysli. Chyba ja wiem co mialam na mysli.

To na początek panie Inkwizytorze.

użytkownik usunięty

Miałaś nie obrażać. Spróbuj jeszcze raz.

użytkownik usunięty

Zegnam cie juz. Szkoda mi czasu na cos takiego jak ty. Tak czy inczej zawsze bede walczyc o prawo do wlasnego zdania wiec wylewaj frustracje gdzie indziej.
pa Inkwizytorze, nie udało ci sie nikogo juz po raz enty obrazic.

bawisz mnie swoim chamstwem xDDDD ale uwazaj bys kogos podobnego do siebie nie spotkał bo bedziesz mial ciezko w zyciu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones