Wszystkim rozczarowanym poziomem ostatniego sezonu Ricka i Morty'ego polecam The Venture Bros. Póki co siedem sezonów, trzymająca w napięciu fabuła, a poziom realizacji tylko rośnie.

Starali? Ja tu widzę coś dokładnie przeciwnego- kompletne olanie tematu i pójście na łatwiznę. Siłą Ricka i Morty'ego była głębia serialu, dopracowane psychologicznie postaci. Teraz to jest jakaś żałosna papka, której nie da się oglądać. Postacie, które robią różne rzeczy, ale są zupełnie wyprane z osobowości. RiM umarł.

Kurde, liczę, że kolejny sezon postawi serial na stare dobre tory, a czwarty był pierwszym i ostatnim, który tak słabo wyszedł twórcom. :/

Z genialnego, zabawnego serialu w S04 zrobili wesołego średniaka. Wiadomo, że ten, kto ma opinię rannego ptaszka, może spać do południa, ale z drugiej reputację łatwo zepsuć a trudniej odbudować.