Jak kazdy z nas kto nie znazl sie tu nieprzypadkowo widzac kolesia z tylu przystojnego a jak sie okaze potem dla nieznajomionych obdarzony tym czyms:) wreszcie ulga wkladaja pieniadze ale jednak nie Tom wciela sie w najlepszego wojskowego:) duzo humoru wartka akcja z domieszka dobrego plotu.reacher jak bond mocno przewidywalny ale kto nie kocha bonda:) tak samo zabojczy niesamowicie skuteczny i znowu in flagranti:) dla fanow gratka dla nieznajomionych przygoda warta uwagi bo co zrobili podlug zapowiedzi poziom smierci dobre rozpoczecie opowiesci .najpierw była swietna ksiazka no 1 potem bywa lepiej( choc nie zawsze),polubisz wyrzucanie ciuchów!!
Niestety, ja po zwiastunie widzę wiele złego: Reacher rozrywający sznury, Reacher bez blizn, Reacher rozprawiający się z więźniami ot tak (w książce ledwo uszedł z życiem), czarna Neagley (śledzący na bieżąco newsy wiedzą, że będzie w każdym sezonie, choć była tylko w pięciu książkach i jednym opowiadaniu), Finlay za młody i jakoś mało inteligentny i tak można wymieniać, nie tylko patrząc na zwiastun. Prawdziwy fan, tak jak ja, zdecydowałby się nie oglądać tego czegoś. A jeśli ktoś chce obejrzeć prawdziwego Reachera w działaniu, polecam obejrzeć to:
https://www.youtube.com/watch?v=jqqrdgLGzRE
https://www.youtube.com/watch?v=Yss-krtiX94
To jest adaptacja czyli film oparty a nie wierne odwzorowanie tego co było w książce. Przeczytałem wszystkie części, jestem fanem ale nie przeszkadza mi to, że są jakieś różnice. Czasami to co jest fajne w książce nie koniecznie wychodzi dobrze w filmie .
Po to powstał serial, żeby było wiernie, sam Child to mówił dawno temu. Niestety stało się inaczej, a tym gorsze to, że Child jest współscenarzystą.
zgadzam sie z kolega ja w koncu jako fan jakichkolwiek serii zobaczy cos co rezyser scenarzysta wezmie w ramy swojego zawodu ale bedzie to wierne literackiemu :)
Nie da się wiernie zekranizować takiej serii, bo jak niby? Przecież nawet nie jest pisana chronologicznie.
To ma być też historia dla osób które nie czytały książek.
Jakby niby wyglądało coś takiego że bohaterowie nagle znikają, to się pojawiają?