Zgadzam się w zupełności. Jesteśmy najlepsi na świecie w narzekaniu. Nawet arcydzieła janusze i grażyny oceniają jako nudne. Rzadko komentuję na filmwebie bo szkoda mi czasu na tych szczekaczy. Odcinek genialny i zgadzam się Viserys najlepszy. Pokazał swoją siłę w momencie, kiedy jego ciało było chodzącym trupem. Scena jak maszeruje i wspina się na żelazny Tron genialna. Aemond widać, że ta postać bardzo wiele będzie miała do powiedzenia. Deamon to już klasa sama w sobie od początku. Doliczyłbym Otto bo mało o nim się wspomina, ale żmija z niego niezła. 9 odcinek to będzie kulminacja i początek wojny. Godzinka bardzo szybko mija i czeka się na kolejny zaraz po obejrzeniu.

XD przecież ten cały sezon to jest dramat, bardzo mało jakiejkolwiek akcji i bardzo płytkie budowanie postaci. Bez kitu ktoś Ci płaci żebyś takie komentarze pisał czy po prostu pracujesz w HBO Polska? Porównując ten sezon z 1 sezonem GOT to jest niebo a ziemia a GOT tez nie było bog wie jak niesamowitym serialem w 1 sezonie.

Skończcie gadać głupoty o jakichś narodowych stereotypach i przestańcie filozofować jaki ten serial jest dobry i jak to król na dotarciu wlecze się schodami na tron bo to jest żałosne.

Mam inne zdanie od Twojego, chociażby biorąc pod uwagę aspekt aranżacyjny produkcji. Hotd nie wywołuję efektu wow jak Got ponieważ ten świat już znamy, opowiada się nam jedynie inną historię, póki co w fazie przedstawiania rodów, stronnictw a także motywacji danych postaci, poza tym - jeśli twierdzisz, że w serialu nic póki co się nie wydarzyło, cóż mogę tylko powiedzieć, że nie jesteś przesadnie spostrzegawczy :)

A co do "narodowych stereotypów" - to co napisałem jest prawdą :) p0laczkom łatwo krytykować, ciężko docenić :)

'Dom smoka" jest nudny i głupi. Przypisywanie negatywnego odbioru jakiejś narodowej cesze Polaków świadczy o bezradności lub ułomności umysłowej.

To chyba jakieś trollkonto do wylewania żali, bo wszystkie klasyki kinematografiii są na 3 albo 4 ocenione. Co do samego serialu to powiem wam, że boję trochę momentu wejścia akcji. Ostatnie odcinki aż kipią od emocji i obawiam się, że zbyt duże przyspieszenie tempa może zabić tą atmosferę. Na razie jednak poziom rośnie z odcinka na odcinek wię moze będzie dobrze. Jeżeli pierwszy zeson się przyjmie, a na to wyglada to moze zobaczymy jakąś soczystą batalistykę w kolejnym z większym budzetem.

Dokładnie, takiego gościa co pisze polaczki/ów to można określić słowem kvtas!

Zwykła hołota próbująca zabłysnąć

To niech się masłem wysmaruje, wtedy zabłyśnie ;)

Chcesz akcję to obejrzyj Marvela. Liczyłeś, że od pierwszego odcinka będą walczyć ze sobą na smokach? W GoT też początkowe odcinki tak wyglądały, a dopiero pod koniec, najczęściej w 9 odcinku miałeś akcje. Radzę ci odpuścić w takim razie oglądanie. Chyba, że jesteś masochistą. Akcja na poważnie zacznie się w drugim sezonie. Pierwszy sezon służy do wprowadzenia postaci, przyczyny rozłamu, konfliktu, a przede wszystkim wojny. Te stereotypy to prawda. Narzekanie to nasza cechą narodowa.

"Liczyłeś, że od pierwszego odcinka będą walczyć ze sobą na smokach? W GoT też początkowe odcinki tak wyglądały, a dopiero pod koniec, najczęściej w 9 odcinku miałeś akcje."

To jest bardzo ważna rzecz, o której zapomina wielu widzów i trochę bezmyślnie powtarza ten argument o tym, że w HotD na tle GoT nic się nie dzieje. Biorą pierwszy niedokończony sezon HotD, stawiają obok ośmiu sezonów GoT i mówią "patrzcie, przecież tutaj nic się nie dzieje". Pragnę zauważyć, że do momentu ścięcia Neda Starka w pierwszym sezonie GoT też tak naprawdę wiele się nie działo, bo było budowane napięcie, intrygi oraz polityka. W dalszych sezonach akcji było znacznie więcej, nie tylko w końcowych odcinkach, ale pierwszy sezon GoT właśnie tak wyglądał, czyli był nudny, jeśli mam go ocenić kryteriami, jakim podlega pierwszy sezon HotD. Wiem, że część widowni chciałaby akcje i krwawe pojedynki już od pierwszego odcinka (co częściowo i tak dostali), ale jakoś muszą zrobić ten wstęp do faktycznej wojny, która się rozegra, a i tak nieźle się z tym uwinęli, jak ja pierwszy sezon, gdzie przed nami nadal dwa odcinki.

No nie wiem, ja nie oglądam serialu przeglądając tiktoczka albo inne fejsbuczki, więc się wczuwam. I tak od pierwszego odcinka, każda godzina bez innego rozpraszania.

Więc tak, scena gdzie król ledwo idzie, żeby pomóc córce w walce o tron, bo wie, że bez niego ją zjedzą.
Tak, gdzie król podejmuję decyzje, dobrą dla córki, mimo konsekwencji jakie mogą z tego płynąć.
Tak, tam gdzię się potyka i jedynym który ma odwagę mu pomóc jest jego brat, znienawidzony przez wszystkich,
Tak, kiedy Deamon odcina głowę murzynkowi, gdy król wyciąga sztylet.
Tak, te sceny ruszają, jeśli widziałeś poprzednie odcinki, i domyślasz się dlaczego to się wydarzyło.

To nie marvel, że będzie akcja non stop, jeb jeb smoczki sie biją. To raczej nie ten klimat.

PS. Porównujesz do pierwszego sezonu GOT. Tam też wieksza część to była polityka. A oceniasz go lepiej przez pryzmat wszystkich sezonów a nie pierwszego. Ot psychologia :)

Nie mogę polubić, to chociaż komentarz napiszę. Zgadzam się w stu procentach.

Dokladnie jak piszesz,jedna jaskolka nie czyni wiosny to odnosnie 8 odcinka,choc po tym odcinku podwyzszylem z 5 na 6 ocene.Duzo w tym serialu uproszczen,w ogole malo akcji w plenerach,w wiekszosci w komnatach i takie rozwodzenie ciagle kto ma rzadzic itp. Dodatkowo niesnaski,podchody ale malo tu akci z jajem,konkretne taka lepsza Korona krolow.

Dużo produkcji ma niższą ocene na imdb niz filmweb co prawda jest to rzadkie ale się zdarza,ja często szukając filmu typu horror,dramat,thriller widzę że u nas ma 7,0 a na imdb np 6,4 przykładem jaki teraz mogę podać jest chociażby wysoka woda serial nowy netflixa ale na ogół masz racje że polacy dziwnie oceniają

Abstrahując od oceny odcinka, zastanów się nad określeniem polaczki i to z małej litery:-( A kim Ty jesteś? Jeśli Polakiem, to piszesz też o swojej narodowości jeśli nie, to nie obrażaj Polaków!!!

Pewnie ze ten serial jest mega nudny, nie trzeba byc specem od filmów. Pierwsza obsada aktorów byla lepsza od tj obecnie, totalna niekonsekwencja z aktorami, i ich wiekiem itd. Zabicie żony ktora sapda z konia i od razu lamie sobie kregoslup?:D przedstawione to bylo jak w m jak milosc, nie ma roznicy jak ktos rozpierdala się przez pudełka samochodem a tymi scenami z tego serialu. Kto daje 10 jest po prostu uwarunkowany i nic wiecej, lubi to uniwersum, ksiazki i nie moze dac obiektywnej oceny, identyko jest z gwiezdnymi wojnami, wyszlo by najwieksze gowno, a ktos by dal 10 bo lubi i tyle. Nie jest to tragiczny serial, ale taki 6-7 to max, te seriale tureckie czy inne o krolach na prawde nie roznia się od tego. W kazdym odcinku fajnie buduje sie napięcie, mysli sie ze zaraz cos sie wydarzy a pozniej piach, i tak w kazdym odcinku. W tym przy stole, przy kolacji jak budowało sie napiecie miedzy chlopaczkami itd spoko to bylo, ale koniec koncow i tak wyszla nuda, za kazdym razem to samo..

Nie spada z konia, tylko zostaje przygnieciona przez konia. Jak bylo pokazane? Zanim kon z niej "zszedl" wiadome i widoczne bylo, ze juz po kregoslupie...

Dla mnie to właśnie oceny z IMDB w przeważającej większości są zawyżone, chociaż przyznam, że to co robią niektórzy krytycy na Filmwebie to po prostu jakiś żart. Co do serialu, to żadne z tego arcydzieło, a jako rozrywka też przez pierwsze 6 odcinków nie wypadł najlepiej. Już Wiedźmin z całą swoją teatralnością i fantazjami showrunnerki w pierwszym sezonie (drugi to tragedia) był odważniejszy i ciekawszy, bo cokolwiek się w nim działo. Oczywiście w porównaniu nadal wypada jako ten gorszy serial, ale przynajmniej nie było nudy. A HotD to po prostu bita minuta w minutę polityczna gadka, z której w dodatku kompletnie nic nie wynika dla akcji przez pierwsze 6 odcinków. Dopiero 2 ostatnie dają na nowo nadzieję, że coś z tego jeszcze będzie.

Osobiście jestem zdania, że ocena Rodu smoka jest nieco zaniżona. Oczywista sprawa, że serial prezentuje się słabiej niż Gra o tron bo taki też jest materiał źródłowy – tutaj nie ma zdziwienia z mojej strony. Dziwi mnie natomiast, że odciek 8 ma o wiele niższą ocenę od najlepszych odcinków GoT. Jestem pewien, że gdybyśmy dostali taki odcinek w Grze o tron to bez problemu otrzymałby on ocenę w graniach 9,0. Tutaj natomiast mam wrażenie, że niektóre osoby torpedują serial najniższymi ocenami, ponieważ oczekiwały klona GoT.

Na Filmwebie każda aktorka została kiedyś nazwana brzydką przez jakiegoś konesera urody. Tak samo jak na forach polskojęzycznych każda książka została kiedyś opisana jako nudna, a wokalista zjechany za brak talentu witamy w kraju

Bo może Filmweb jest bardziej wiarygodne od imdb? Ma więcej kinomanów o różnorodnych gustach i poglądach? Kto normalny daje ocenę jakiemuś filmowi 10/10 tylko dlatego, że "inni" tak dali i że to film na podstanie słynnego pisarza? I jeszcze ma pretensje, że inni mają inną ocenę. Filmweb to nie fanklub.

to że lubisz g*wno nie znaczy, że każdy ma taki sam gust, ja porównuje ten serial do Gry o Tron i jest mierny, także smacznego stary

A ty jakiej narodowości jesteś, że ubliżasz Polakom? ... i co to za argument przy ocenie, że powinna być wyższa, bo na IMBd tak jest. A jeśli faktycznie ten serwis jest dla ciebie tak istotny, to dlaczego sam się do tego nie stosujesz i np. Wiedźminowi dajesz 5 gwiazdek, skoro na IMBd jest 8,2?

Zgadza się że imbd ma zazwyczaj wyższe oceny ale i tak idzie stopniowo. Np "7" na filmweb to bedzie jakieś "7.5" na imbd. "5" na filwebie to bedzie "5.5- 5.8" na imbd. Czyli jak coś jest słabe to po prostu jest słabe nie ważne czy u nas czy na świecie. Akurat ród smoka 7.6 na tą chwilę czyli mniej od gry o tron ale dalej dużo bo to dobry serial ale nie wybitny jak Gra o Tron w sezonach 1-5. Taki Wiedźmin akurat jest wyjątkiem bo jest to adaptacja w której zgodne z fabułą książek są tylko imiona postaci, a większość zagranicznych odbiorców raczej książek nie czytała bo wiedźmin jest nasz. Dlatego Polacy będą bardziej krytyczni bo spodziewaliśmy się czegoś lepszego. Jeżeli chodzi o resztę pozycji śmiało można podstawić pod wzór filmweb=x imbd= x-1 i większość będzie pasować.

ważne że twoją starą łatwo zadowolić a jednak nie dajesz rady

Polacy nie gęsi, własne zdanie mają. Nie ważne jaką dajesz ocenę, tylko czy potrafisz ją uzasadnić...

Bez problemu mogę wskazać.

nie ma to jak być pieprzonym hipokrytą narzekając na własny naród, wyzywając od "polaczków narzekaczy" każdy ma własny gust i ocenia tak jak mu się podoba, mnie również ta seria rozczarowała względem Gota i tyle.