Gdy zobaczyłam opis serialu od razu wiedziałam, że mi się spodoba i nie myliłam się. Wszystko jest dla mnie jak najbardziej jasne i super przedstawione, ale jedna rzecz mnie zastanawia. Skoro jest możliwe przesyłanie tylko świadomości człowieka z przyszłości, to jakim cudem w jednym z odcinków PRZESŁALI całą maszynę dzięki której została zmieniona droga asteroidy? Jak przesyłają do XXI w. wszystkie nowe technologie? (Operacja MacLarena?)
Może ktoś z Was ma na ten temat jakąś teorię? :)
Nie przesłali, zbudowali to w teraźniejszości (przy obu maszynach podróżnicy mówili, że inne zespoły od miesięcy budowały poszczególne części maszyny)
Skąd mieli w XXI w. części do zbudowania maszyny z przyszłości? Skąd urządzenie którym Marcy "wyleczyła" ranę po postrzale (nie pamiętam czy to był postrzał ale chyba tak)?
Stąd, skąd mieli je w przyszłości :) Zbudowali je. Najwidoczniej korzystali z tych samych materiałów które dostępne były w XXI.
W sumie fakt, przecież materiały do budowy takich maszyn pewnie nie zmieniły się jakoś szczególnie, nie pomyślałam o tym :) A tak w ogóle Mój Drogi to przez Ciebie się zaczęłam nad tym zastanawiać. :)
Dla mnie to nadal jest błąd logiczny. Wytłumaczenie - chociaż było - było słabe.
Bardzo. Mnie jeszcze zastanawia sprawa "ninetów" (?) do odbudowy narządów. To wyglądało jak jakaś "bakteria", a oni mieli to u nas. Chyba, że było to coś w rodzaju "chipa" którego też można zbudować
Nanity. Nanotechnologia jest znana od dawna - nie jest po prostu tak rozwinięta jak u nich. Tutaj chyba było za mało informacji w serialu nt. tego jak to w ogóle działa, żeby cokolwiek powiedzieć.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nanotechnologia
W przyszłości zapewne ćwiczyli i sprawdzali, jakie urządzenia mogę wybudować czy skonstruować w XXI mając tylko dostępne materiały i surowce. Zapewne Dyrektor sam to opracował, a podróżnicy byli do tego szkoleni przed przybyciem. Stworzenie urządzeń nie było więc jakimś problemem.
Przecież jak wyślesz do starożytnego Egiptu, górnika, metalurga, inżyniera i mechanika, to zbudują (co prawda pewnie przez kilka lat) samochód!
Przecież nie musisz mieć gotowych rzeczy skonstruowanych jeśli wiesz jak coś skonstruować dysponując odpowiednią wiedzą.
Teraz łapiesz?
Trochę nielogiczne pytanie, tak jak byś przeniósł/a się 5000 lat pne i nie mogła skonstruować łuku i strzał, bo go jeszcze nikt nie wymyślił? Przecież nikt tego nie musi wynaleźć, żeby osoba wiedząca jak to skonstruować mogła to zrobić.
Przecież jak wyślesz do starożytnego Egiptu, górnika, metalurga, inżyniera i mechanika, to zbudują (co prawda pewnie przez kilka lat) samochód!
Przecież nie musisz mieć gotowych rzeczy skonstruowanych jeśli wiesz jak coś skonstruować dysponując odpowiednią wiedzą.
Teraz łapiesz?
Trochę nielogiczne pytanie, tak jak byś przeniósł/a się 5000 lat pne i nie mogła skonstruować łuku i strzał, bo go jeszcze nikt nie wymyślił? Przecież nikt tego nie musi wynaleźć, żeby osoba wiedząca jak to skonstruować mogła to zrobić.