Piraci (2014-2017)
Piraci: Sezon 4 Piraci sezon 4, odcinek 2
odcinek Piraci (2014-2017)

XXX

57m
7,9 406
ocen
7,9 10 1 406
Piraci
powrót do forum s4e2

S04E02

ocenił(a) serial na 9

Jak wrażenia po tym odcinku ? Dobre ? Złe ?

telcontar_2929

Z odcinka na odcinek mnie ten serial zaskakuje coraz bardziej. I samo Twoje postawione pytanie "Jak wrażenia po tym odcinku ? Dobre ? Złe ?" na które de facto nie jestem wstanie odpowiedzieć, chyba najdobitniej świadczy iż po takim praniu mózgów jakie zaserwowano nam w tym odcinku ciężko coś sensownego wymyślić...

ocenił(a) serial na 9
djembe

Co racja to racja niezłe pranie mózgów nam zaserwowano ...

ocenił(a) serial na 8
telcontar_2929

Mam mieszane uczucia. Albo po prostu moja ekscytacja opadła i nabrałam zbyt dużego dystansu do tego serialu albo naprawdę mogło być lepiej. Co prawda bardzo lubię rozmowy między bohaterami, te zazwyczaj mają na celu lepiej przedstawić motywację postaci lub poprzez nie niektórzy z bohaterów stają się sobie bliżsi lub wręcz przeciwnie, ale jakoś w 2 odcinku tego sezonu za dużo tego gadania było. Jak Teach zaczął snuć historyjkę z ptakiem w sposób jakby książkę pisał, jakoś nabrałam ochoty aby przewinąć ten fragment, dotrwałam jednak do końca. Może dialogi zawsze były takie momentami zbyt patetyczne lub sztuczne, ale wcześniej nie zwracałam na to uwagi, do dziś. Możliwe również iż się czepiam, ale taka mnie refleksja naszła.
Przestałam lubić Billy'ego. Rozumiem, że ma już dość Flinta, od dawien dawna miał, ale po co ten nagły bunt w takim momencie? Mógł tym posunięciem zaszkodzić sobie oraz reszcie jeszcze bardziej. Jego postać za szybko w ogóle ewoluowała. Tak nagle stał się taki ważny i jawnie buntuje się przeciwko Kapitanowi. Już we wrażeniach z poprzedniego odcinka wspominałam o tym. To ostatni sezon i pewnie dlatego tak się stało, że Bones przeszedł wielką przemianę, jest to potrzebne do rozwoju fabuły, ale za szybko jednak jak dla mnie.
Mam wrażenie, że w tym sezonie postać Flinta jest marginalizowana. Średnio mi się to podoba. Uważam że Flint i Rackham to najjaśniejsze punkty tej opowieści. Mam nadzieję, że Jamesa będzie znowu więcej.
Sama nie wiem co sądzić o wątku Silvera, poczekamy zobaczymy. Dobrze też, że Max opowiedziała się stanowczo po jednej ze stron, choć jej konflikt z Berringerem taki wymuszony jak dla mnie, czego on od niej chce? Zapewne jej nie ufa, no i coś musi jej grozić, nie może być za kolorowo, no ale nie jestem jak na razie przekonana.
Zastanawia mnie jeszcze dlaczego Eleanor nie powiedziała Woodesowi gdzie może znajdować się Flint. Przecież wie ona gdzie mieszkała kiedyś Miranda Barlow i myślę że jest na tyle domyślna iż to miejsce mogło jej przyjść do głowy, no chyba że coś przegapiłam.

ocenił(a) serial na 9
LadyDark

Mam dokładnie takie samo uczucie - że za dużo gadania o niczym! Już po 1 odcinku tego sezonu - tak sobie pomyślałam.
Gubernator gada z Eleonore, Rakcham z Czarnobrodym, czarna księżniczka i Max gadają do każdego kto chce słuchać. I to jeszcze gadają o życiu i śmierci, zagładzie ich świata itp. Za dużo tego.

I wkurzam się , bo Flint zmiękł jak baba. Prawie płakał po Silverze, nie podporządkował sobie Billa, zgodzil sie juz na dwa durne ataki i jeszcze nic nie wygrał. Gdzie się podział zabijaka i człowiek bez skrupułów? ??

ocenił(a) serial na 9
nan_s

A wkurza mnie to tym bardziej że Flint ma jeszcze mnóstwo roboty;). Musi zakopać skarb, narysować mapę, wybić resztę zalogi;).

ocenił(a) serial na 8
nan_s

Chociaż ktoś się ze mną zgadza :) Flint zakopał już skarb chyba, to nie chodzi właśnie o tą skrzynię co jej miejsce zakopania poznała niby również i Madi dzięki Silverowi? Chociaż może się mylę, może jeszcze chodzi o inny skarb, nie czytałam powieści niestety. I prawda jeszcze co do ataków, jak dla mnie też były durne i za szybko rozwiązane.

ocenił(a) serial na 9
LadyDark

A tak tylko gdybam;). Oryginalnie Silver nie będzie znał położenia skarbu. Zatem cokolwiek zakopali wcześniej powinni przekopac;)

ocenił(a) serial na 9
telcontar_2929

Przypomnijcie mi a co się stało z mamą tej czarnej księżniczki, żoną tego czarnego od Guthrich?

ocenił(a) serial na 8
mitrus80

Chyba po prostu została na swojej wyspie, tylko Madi miała popłynąć z Flintem i jego załogą. Tak mi się wydaje.

ocenił(a) serial na 9
LadyDark

No właśnie bo jakoś sobie nie przypominam żeby mamuśka zginęła, dzięki za odp.

ocenił(a) serial na 9
telcontar_2929

Jestem już po kilku piwach, ale muszę stwierdzić że ten odcinek "Black Sails" był naprawdę jednym z najlepszych ze wszystkich sezonów. Dosłownie majstersztyk, rozmowy, gesty i wplątana w to wspaniała muzyka. Rozmowa Teach - Rackham 10/10, krótkie wymiany spojrzeń Teach - Anna 10/10, nowa postać Israel Hands 10. Dosłownie ten odcinek mógłby być scenariuszem do filmu pełnometrażowego. Gdyby ten serial jako całość trzymał taki poziom, bez wahania dałbym 10. Przygodowy, rebeliancki wypas na najwyższym poziomie. Bomba!

ocenił(a) serial na 10
mitrus80

Billy vs Flint majstersztyk największy z tego odcinka :D ale zgadzam się z tobą,każdy dialog każdy gest oraz cudowna wpasująca się w klimat muzyka,z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek,a z drugiej strony smutno że to już ostatni sezon

ocenił(a) serial na 9
falcon309

Może to i lepiej, jak pozostanie niedosyt to można sobie dopowiedzieć historię, lepiej nie zanudzić ja np. w przypadku Wikingów.

mitrus80

Zdecydowanie po paru piwach mi też lepiej ten film wchodzi :D Też was irytują kwestie gadane przez Max? Mulatka powinna siedzieć na farmie bawełny, a nie wygłaszać mowy jak Królowa Brytyjska.

ocenił(a) serial na 9
Luevano

Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś, ma baba gadane więc trza spuścić zasłonę milczenia nad tą sytuacją, ja się skupiam na dekolcie ;-D

ocenił(a) serial na 10
mitrus80

akurat jak się czyta napisy to dekolt jest w polu widzenia,więc idealnie to współgra :D

ocenił(a) serial na 9
falcon309

dokładnie, taki przemądrzały dekolt z śmiesznym akcentem ;-) mnie akurat Max przez te 2 odcinki nie denerwowała, w odróżnieniu od Eleanor na którą jakoś patrzeć już nie mogę, zdradliwa blond jędza

mitrus80

Właśnie cykam drugi wynalazek z napisem "The spirit of prague" z biedry : D Mam zamiar brać się za końcówkę 3 sezonu, bo chyba nie oglądałem... ;) Ale widzę że Southland w awku <3 szanuje

ocenił(a) serial na 9
Luevano

Akurat z "Kill Bill", ale "Southland" to mój absolutny top seriali, najlepszy policyjny

ocenił(a) serial na 9
falcon309

Tak, Billy'emu zdecydowanie wyrosły potężne cojones w tym sezonie ;)
Najbardziej podobało mi się, to rzucone z werwą podczas kwiecistej przemowy Flinta "Fire!", co mnie kompletnie rozwaliło. Spodziewałem się powolnej eskalacji konfliktu pomiędzy nimi, a tu takie boom. A Flint stał się trochę irytującym kombinatorem, który stara się za wszelką cenę (nawet za cenę przegrania powstania) utrzymać pozycję lidera wśród piratów. Billy, Silver, Rackham czy nawet Teach są już o wiele bardziej sympatycznymi postaci, choć niestety nie aż tak ciekawymi jak Flint. Czekam jak rozwinie się wątek Hands'a. Myślę, że ta postać wprowadzi trochę świeżości do serialu.

telcontar_2929

Kapitalny odcinek. Rozmowa Rackhama z Teachem po prostu świetna, a dynamika niegdysiejszych towarzyszy broni jeszcze bardziej skomplikowana. O ile wiadomym było, że konflikt na linii Flint vs Billy w końcu nastąpi (zajebiste swoją drogą), o tyle zaskoczyła mnie rozmowa Max z Johnem na końcu odcinka - jednak Max przeszła na stronę gubernatora, w pełni. Tym samym to, co mówiła o niej Anka nabiera wyrazistego znaczenia przez pryzmat tej końcowej sceny (do tej pory widz mógł myśleć, że jest jak chorągiewka i gdzie zawieje to tam pójdzie). Dobry był też motyw jak rozwiązano ew. bunt niewolników lub ich uwalnianie - to byłoby zbyt proste a tu tak cudownie to rozpisano. Nie mogę doczekać się następnych odcinków, sezon trzyma wysoki poziom po 2 odcinkach, oby tak dalej :)

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Co do Max jakoś nie jestem pewny co ona tam kombinuje, Silver i tak jej wybaczy ;-) bo miły z niego chłop i zna ją nie od dziś.

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Co do Max to w życiu nie uwierzę że popiera gubernatora. Raczej ma dość Silvera;)

Rozumiem teraz o czym pisałeś wcześniej że przemiana Billego wzięła się z niczego i że nie musiał tworzyć legendy Silvera tj. Króla piratów;). Billy to bohater bez mózgu. Zwłaszcza gdy zaczął strzelać do swoich ludzi na moment przed atakiem milicji;)

nan_s

Odniosłem wrażenie z tej rozmowy, że Max ma dość.. tego wszystkiego, tych wszystkich zmian jakie zachodzą i przetasowania kto z kim i dlaczego. Ani nie popiera gubernatora, ani nie, że ma dość Silvera a po prostu, że nie chce już dłużej tego konfliktu i woli go zakończyć po jednej ze stron, którą uważa za zwycięską. Najwidoczniej strona gubernatora bardziej jej się widzi. Mogę się oczywiście mylić ale nie rozumiałbym wtedy, po co te wszystkie rozmowy np. Max i Eleonory na temat bezsensownych konfliktów itp.itd. a to raczej zmierzało do tego aby pokazać, że ta pierwsza ma już wszystkiego po dziurki w nosie :D

Walka pomiędzy nimi, do której doszła.. cóż, nawet jeśli Billy nie chciał się zgadzać z Flintem to mógł to jednak rozwiązać dyskretniej np. dopiero, jakby byli bezpieczni czy coś i zademonstrować, kto tu tak naprawdę rządzi.. a tak szkoda, bo oprócz wspomnianej przez niego szóstki zginęło pewnie jeszcze parę osób z jego powodu, lol. Przecież w tej sytuacji nawet Madi była tej samej myśli co Flint a jak wiemy, nie bardzo jej się widzi Flint więc coś musiało być na rzeczy. Tymczasem ego Billy'ego wzięło górę. Jak chłopa lubię tak czasami go nie rozumiem :p

ocenił(a) serial na 10
matiiii

Działanie Billego było logiczne i wynika z obserwacji oraz bezpośrednich doświadczeń z Flintem w latach (sezonach) ubiegłych. Działania dyskretne, wyważone, próby negocjacji kończyły się śmiercią opozycjonistów (w tym mentora Billego, Gatesa) zatem chcąc uniknąć podobnego losu, jakiegoś dziwnego wypadku wybrał agresywną metodę mając poparcie ludzi chcących utrzymać plantację z zapasami jako bazę do przyszłych działań. Gdyby poddał się woli Flinta mógłby stracić część stronników na jego rzecz - walczył tym samym o utrzymanie pozycji oraz swoje życie.

Nie chodzi o to ilu zginęło ale nie o poświęcanie ludzi na próżno.

ocenił(a) serial na 9
Martin von Carstein

Twoja teoria byłaby ok. gdyby Billy zabił Flinta na chwilę po tym jak Flint zjawił się pokonany po bitwie w Nassau. To by było zaskoczenie;). A tak to po prostu głupi atak na część własnych ludzi i Flinta, którego popierają niewolnicy.

Billy właśnie poświęcił sojusz z niewolnikami. Czyli kogo chronił. Przecież nie swoich ludzi.

Nie sądzę że Billy ma jakiś plan. W sumie, oprócz stworzenia mitu króla piratów tj. Silvera - nie grzeszy rozumem. Ale jest wysoki, przystojny, wspaniałe zbudowany;). Czyli go lubię; )

ocenił(a) serial na 9
matiiii

Ja bardzo lubiłam Billa w I sezonie - gdy dopiero docieralo do niego kim jest Flint. Kiedy wypadł za burtę - byłam w rozpaczy;). Później taki trochę zrobił się nudny. Brakowało mi zwłaszcza tego że nie miał żadnych wspólnych akcji z Flintem bo to przejął Vane i żadnych rozmów - bo tu był Silver; ). I Billy tak jakoś został z boku:)

nan_s

Ja do dzisiaj lubię Billy'ego ;) Przeszkadza mi, że z niekumatego, naiwnego pirata zrobiono to, co z nim zrobiono, ale mimo wszystko.. lubię skubańca xd A może taki ma być jego urok: chce dobrze ale mu nie wychodzi (poza tym, jak widać po tym odcinku, nie potrafi zapanować nad swoją niechęcią do Flinta - w s2 podobało mi się, że jak Flint miał być stracony to schował swoją niechęć za plecami i przekonał nawet Vane'a że trzeba działać i zjednoczyć się.. tutaj już tego brakuje..).

ocenił(a) serial na 10
matiiii

O to, to, to. Vane potrafił wydobyć Flinta, Billy jest zrobiony "zły" na siłę. Tak IMHO, w obliczu ataku wspólnego wroga nie strzela się do połowy towarzyszy broni - cała scena choć zawiera ciekawą historię jest umiejscowiona w złym miejscu. Poza tym wiadomka, że Flint tak szybko nie może zejść z tego świata ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones