Wygląda na to że jednak sezon 8 będzie finałowym http://renewcanceltv.com/the-vampire-diaries-cancelled-officially-ending-after-s eason-8/
Serio, ktoś w to wierzy? Z tego, co pamiętam, to sezon 6 też miał być ostatnim, a doczekaliśmy się siódmego i za chwilę będzie ósmy.
Nawet w wywiadzie na Comic Conie było napisane, ostatni wywiad z twórcami i aktorami. Więc dzięki Bogu już koniec i dobrze, bo widać wyczerpały się pomysły. A pokonanie ostatecznego zła może być tylko odrobinę ciekawe na zakończenie serialu. Były chyba jakieś plotki, że Nina chciała wrócić do serialu właśnie na ten 8 sezon. Oby to był fake, chyba, że gościnny występ w finałowym odcinku. To już bardziej rozumiem.
Mam nadzieję, że to plotki, bo serial lepiej się ogląda bez niej, poza tym nie wyobrażam sobie Eleny, która nagle się budzi na początku sezonu albo w połowie, końcówkę jeszcze zdzierżę, bo to mogłoby być nawet ciekawe. Jeśli przywrócą ja na początku - czar pryśnie i serial będzie całkowicie nudny.
Nina Dobrev negocjuje kontrakt na 8 sezon pamiętników. Mówił o tym szef stacji CV w jakimś wywiadzie bodajże. Informacja została podana na serialowej. Także może nie zobaczymy Eleny w 8x01, ale na pewno nie pokaże się tylko w ostatnim odc skoro negocjuje kontrakt. Gdyby to był tylko jeden odc to wystąpiłaby gościnnie i tyle.
Zaczynam więc myśleć, że to całe jej odejście z serialu było tylko po to, żeby nabić sobie więcej fejmu. Z drugiej strony - zostawili Elenie otwartą furtkę, więc w sumie to wszystko było do przewidzenia.
Albo po prostu Ninie woda sodowa do głowy uderzyła i myslala, że jak chcą jak w TVD to wszędzie ją będa chcieli i myslala, że jak odejdzie to zrobi nie wiadomo jaką kariere. Furtkę pozwoliła sobie zostawić pewnie ze względu na wzgląd scenarzystów albo jej manager jej tak doradził.
Dokładnie o tym samym pomyślałam. A sodówa niestety już dawno jej uderzyła do głowy.
I jak tu spojrzy na Iana, który ożenił się z jej najlepszą byłą przyjaciółką. A ona nie była czasem z serialowym Kai'em w związku?
Tak, Nina chodziła z serialowym Kai'em, ale to już po zerwaniu z Ianem. W tej chwili nie mam pojecia jak wygląda jej zycie prywatne, bo przycichło wszystko, a sama z siebie nigdy niczego nie szukałam ;) Nie wiem czy żona Iana była najlpeszą przyjaciolka Niny, chyba internety przesadzają z tą najlepszą, po prostu dobrą znajomą - tak kiedys czytalam ;)
Na watchmojo obejrzałam, że bardzo się przyjaźniły ( ale mogą właśnie przesadzać ;) ). Jeszcze jak Nina była z Ianem to przecież Nikki z nimi się obijała na imprezach (były pokazane fotki). Po rozstaniu to niedługo już Ian chodził z Nikki. Ile rok? I ślub nagle.
Nie widziałam nigdy ich zdjęcia we 3 za czasów kiedy Nina była z Ianem, ale to pewnie dlatego, że sama nigdy niczego nie szukałam. Napotykałam takie wiadomości jak wchodziłam na strony dotyczące serialu.
Niestety często tak bywa, że para jest ze sobą dość długo, zrywają i zaraz po zerwaniu najczęściej facet żeni się z inną w piorunującym tempie. Cieżko powiedzieć jak było naprawdę, bo przy nich nie byliśmy, ale chyba wszyscy zauważyli, że Nina w trakcie zerwania z Ianem była taka rozkapryszoną nastolatka, której nie było w głowie zakładanie rodziny, a Ian najwidoczniej tego juz chciał, zakochał sie w Nikki i długo nie czekał. Niech są szczęśliwi, tego im życzę! ale można dojrzeć na zdjęciach jak patrzał na Nine, a jak patrzy na Nikki ;)
Oglądałam krótki fragment z wywiadu na Comic Con co teraz był. Reporter pytał czy w tym ostatnim sezonie pojawi się Elena, Ian zaraz chamsko odpowiedział żeby nie liczył na to ( może to miało być zabawne, ale po minie Paula to chyba te złośliwości były szczere) , że ona nie wróci. Julie zaraz parsknęła na to i opowiadała to o NInie jaka jest świetna itp itd. To Ian tylko się krzywił na te słowa do Julie. Cała obsada " Jeee! Nina wróci!" a Ian jedyny taki przygnębiony i z pretensjami do Plec. Potem czytałam, że to wpływ Nikki, bo ona nie chciała powrotu Niny. W dodatku być może Ian dalej coś do niej czuje i nie wie jak będzie mu się z nią teraz pracowało. Ale to jest dziwne Nina, gdy dowiedziała się o ślubie Iana to życzyła im jak najlepiej. A Ian obrażał ją jak tylko mógł, publicznie. Bardzo nie profesjonalne z jego strony, bo chyba powinien podzielić prywatne uczucia od pracy.. Trochę mi się zrobiło Niny żal. Bardzo się pomyliłam co do Iana.
A to wszystko chyba świadczy o tym, że nie jest mu obojętna. Bo gdyby nic już tam w środku po niej nie zostało to potrafiłby raczej podejść do tego jak dorosły człowiek. A w rezultacie nie potrafi sie z tym wszystkim pogodzić, wewnątrz jego uczucia szaleją i w ten sposób to rozładowuje, bo ma do niej żal, że go zostawiła i nie potrafi się zdystansować. Może jego żona też naciska aby juz nie pracował z Niną, bo obawia się o ich związek. Ja oglądałam jakiś czas temu ich występ kiedy odbierali jakąś nagorde, ale to było za czasów 6 sezonu czy początek 7 ? Wówczas wszystko wyglądało w porządku, ale kto tam wie jak było i jest naprawdę.
Na Comic Conie, gdy Nina weszła na salę to zauważyłam u Iana sztuczny uśmieszek. Jej mina też mówiła w stylu "palant", gdy zerkała w jego stronę. Obrażał ją na wizji to i ona o tym wiedziała. Ian chyba boi się tego, że zaś coś może się "stać" między nim a Niną i przez to może stracić Nikki. Zresztą dla mnie ślub tylko z powodu tego, że z poprzednią dziewczyną się nie udało, to jest bardzo niedojrzałe. Zwłaszcza po roku.
Jak na tym wywiadzie, Plec, Paul, Candice, Kat mieli wymalowane na twarzach " weź się zamknij i przebolej to i idź dalej", tak to było widać. Paul był bardzo za tym by Nina wróciła i chyba tak nakierował Plec.
To już było po ich zerwaniu ale było jeszcze spoko, w 2014 chyba się rozstali. Może ona odeszła od niego bo naciskał by w końcu ruszyć dalej ze związkiem. A ona pewnie tego nie czuła w ten sposób i odeszła.
Prawdy z resztą się nie dowiemy, czy to on ją gnębił, czy to ona na boku go zdradzała.. Nie dowiemy się ;)
Dokładnie, my się nie dowiemy co tak naprawdę się działo, ale ewidentnie jest jakiś problem skoro nie potrafią razem współpracować.
Nie będę komentować może tego ślubu, bo to, że pobrali się po roku nie oznacza, że są mniej szczęśliwi niż para, która bierze ślub np. po 5 latach. I po krótkich związkach ludzie sie rozchodzą i po długich. To kwestia tego na ile poznamy drugiego człowieka, możemy poznać go lepiej w dłuższym związku, ale czasem jest tak, ze po 20 latach małżeństwa ktoś przestaje byc ta osobą co wcześniej. Temat rzeka i dość ciężki, ale fakt trzeba przyznać, że krótki związek = większe ryzyko rozstania i nieporozumień. I chyba można wywnioskować po tym czego oboje oczekiwali od życia co widać teraz bardzo dokładnie.
Szkoda, że prywatne relacje aktorów muszą komplikować fabułę serialu. Dorośli, poważni i wykształceni aktorzy, którzy dostają sporo pieniędzy za swoje role nie potrafią zagryz zębów i zrobić co do nich należy.
A może po prostu wreszcie otworzyły Ci się oczy na niego. Od samego początku pisałam tu na forum, że Ian strasznie gwiazdorzy i jest chamski, to wszystkie zaraz na mnie naskakiwały. A teraz widzę, że jednak to ja miałam cały czas rację.
A wiesz masz rację, zgadzam się z tobą w 100%. Z Iana zrobił się chamski gwiazdor, który uważa się za najlepszego z całej obsady. A widać przecież, że nie umie grać inaczej, trudno mu grać jako grzeczny chłopiec. Ile razy już w tym sezonie grał tylko tego złego? Mnóstwo. Ja zawsze uważałam, że Paul jest lepszym aktorem od Iana i zauważyłam trochę, że Ian po prostu mu zazdrości talentu.
Liczę, że kariera Paula ruszy po TWD. Ma spory talent, powinni to inni docenić.
Jakoś wielkiej kariery po Pamiętnikach nie zrobiła, a to że wystąpi w xXx: Reaktywacja u boku Vina Diesla to niewiele jej to da. Tylko hajsu ale nie kariery.
Więc nic dziwnego, że zachciało jej się wrócić do Pamiętników, po 8 sezonie to jeszcze bardziej przycichnie i coś czuję, że tak będzie z połową obsady ;)
Wydaje mi się, że tylko o Ianie ciągle będzie głośno i może jeszcze Paul dalej pociągnie karierę. O reszcie pewnie zapomnimy po czasie. Może jeszcze KAt wezmą do czegoś tanecznego.
Szkoda ;(
Właśnie wczoraj skończyłem 7 sezon i co by nie mówić, ale będzie mi brakować TVD :)
Cały serial w miesiąc przerobiłem i co by nie mówić, ale lipiec 2016 będę miło wspominał! :D Te wieczory i ranki z TVD <3
Heh, teraz jest taki problem, że nie wiem co zacząć oglądać :D Bo do ósmego sezonu TVD i czwartego sezonu The Originals jeszcze 2 miesiące :)
A w ogóle jak wy spostrzegacie związek Stefana i Caroline? Bo mi jakoś oni do siebie nie pasują, ale cóż :P Happy-end w finale musi być.
Akcja będzie się działa 3 lata po wydarzeniach z 7 sezonu? Coś czytałam, że sezon ma się zacząć przygotowaniem ślubu Stefana i Caroline ale czy to prawda? Tego nie wiem ;). Pewnie ploty by fani tego shipu narobili z podniety. Mi oni odpowiadali jako ''best friends" i nic więcej.
No ich związek jest strasznie sztuczny. W ogóle nie widać tej chemii jak przy pierwszych sezonach między Stefanem, a Eleną ;)
Aż boje się co tam wymyślą.
Caroline była jak Lexi, sam Stefan tak uważał. Wolałam by było jak wcześniej a tak na siłę jest by Stefan nie skończył sam..
Ja tak samo, ale cóż ;)
W ogóle czytam teraz, że po zakończeniu TVD serial The Originals wciąż ma być kręcony.... więc kto wie, może w jakimś odcinku zobaczymy kogoś z TVD w TO.
Serio, ale już nawet wolałbym, żeby Caroline była z Klausem xD
Klaus będzie się zajmował tatusiowaniem ;) i może nie skupią się na nowym "love interest" tylko na relacjach z rodziną i córką, którą nie widział pięć lat. Wątpię by kogoś z ekipy TVD miało ochotę znów bawić się w wampiry. Mieli ponoć dać Ianowi nową miłość, że sam aktor zaproponował to, by jakoś sprawić by Elena nie wróciła. Kiedyś tam wyczytałam w wywiadzie z Ianem. Chyba nie chce swojej eks z powrotem ;)
Nina negocjowała kontrakt na 8 sezon i była to potwierdzona informacja na serialowej. W sumie nie wiadomo czy go wynegocjowała, ale scenatrzyści chyba nie zniszczyliby drugiej wielkiej miłości serialu przez nową dziewczynę dla Damona. Jak już to wymyślą coś w stylu, ze Ninie bd lepiej bez braci Salavatore i juz sie nigdy nie zobaczą jeśli jest tak jak plotki głoszą, że Ci dwoje to juz nie chca ze soba pracować na planie.
Liczę, że wynegocjowała ostatni odcinek sezonu. Pojawienie się jej na początku wszystko zepsuje i znowu będzie się wszystko wokół niej kręcić zamiast Damona i Enzo. Tak ostatni odcinek, w którym to Bon umiera jako staruszka i tu nagle budzi się wciąż młoda Elena i odjeżdża znów z dobrym Damonem w stronę zachodzącego słońca.
Jak negocjowała kontrakt to raczej nie po to aby pojawić się w jednym, ostatnim odcinku. Wówczas zrobiłaby to gościnnie, tak sądze. Z pewnością jeśli go wynegocjowała to nie będzie grać od 1 odcinka 8 sezonu tylko np. wróci w połowie, chociaż kto ich tam wie jak jest naprawdę, ja tylko spekuluje ;)
E tam gadacie ;p dla mnie Elena działała jak magnes <3
Fajnie jakby chociaż w 3-4 odcinkach wystąpiła i zakończyli serial z happy endem :D
Heh, a co byś powiedziała na takie zakończenie?
Dajmy na to, że przez cały sezon próbują uratować Enzo i Damona i przywrócić ich do normalności, ale pod koniec Stefan, Bonnie, Alaric i reszta załogi, stwierdzają, że w sumie lepiej im się żyje bez nich.
W końcu cisza, spokój. Nie ma Demona, więc Stefan może się zająć Caroline. Na dodatek nie musieliby ożywiać Eleny, która odkąd zaczęła być wampirem, to stała się strasznie irytująca :D
Happy End w sumie xD
Zakończenie super, ale na pewno by tak nie było ;) . Jako wampir to bardzo irytująca. Ale jak wróciła jako człowiek w 6 sezonie to była jeszcze bardziej i widać było sztuczność związku jej i Damona ;)
Fajnie by było gdyby ona wróciła. Tak to byśmy mogli się pożegnać z serialem na 100%
No, to ucieszyła mnie ta wiadomość. Niech zamkną wszystkie wątki tak jak należy. Jeszcze miesiąc i zaczynamy 8 sezon :D Pierwszy odcinek z tego co widzę zwie się "Hello Brother" ;)
Widziałam już trailer, będzie ciekawie. Zobaczymy czy Damon stanie się taki jaki był w pierwszych sezonach, czyli wiesz "diabeł wcielony". Jeżeli stałby się taki to się ucieszę i może Damona już nie będzie dało się uratować od bycia złym.
Trailer też widziałem i faktycznie zapowiada się ciekawie. Jeszcze tylko 10 dni i oglądamy ^^
Mimo, że serial (w mojej opinii) od 5 sezonu idzie całkowicie na dno, to będzie mi go strasznie brakować. W końcu kilka ładnych lat razem...
To zaczęło się sypać odkąd Elena została wampirem, czyli 4 sezon. Jeszcze był jakiś ratunek dla sezonu jak byli rodzina pierwotnych. Potem tylko raz w 5 sezonie i bez pierwotnych to po prostu nie jest TVD. A to, że jeszcze było jedno spotkanko w 7 to nie znaczy, że coś uratowało ;) . A w 8 nie będzie już żadnego crossover bo jak wiadomo inna linia czasowa.
Jednak się cieszę, że TO będzie dalej kontynuowane ;)
Dla mnie najlepsze były 3 pierwsze sezony i to byłby koniec.