Nie zrozumiałam tego odcinka, mowa o końcu. Kto umarł? Kto przeżył? Elena nadal uśpiona i nigdy się nie obudzi?
Damon żyje i jest człowiekiem, Elena żyje i jest człowiekiem, Stefan umarł, Caroline i Alaric żyją, Bonnie żyje, Enzo, Tyler, Vicky - martwi. Katherine martwa. Żyje jeszcze niezniszczalny :) Matt.
A ja nie jestem pewna czy Aby Napewno Demon i Elena żyją. Bo Ostatnia snena w której Damon zmienia się w Kruka jak na początku w Pierwszym Sezonie potem szli Razem i Nagle Damon zniknął i Elena zobaczyła Nieżyjącą Rodzinę.
Mój błąd.. Kiedy Elena zaczęła się "schadzać" z Damonem przestało mi się to podobać i przeskoczyłam parę sezonów. Obejrzałam parę minut ostatniego odcinka 8 sezonu.
Elena i Damon żyją jako ludzie, Stefan, Enzo, Jo, Tyler, Vicky, Lexi - martwi.
Ten kruk to wg mnie taka klamra spinającą pierwszy i ostatni odcinek. A co do Eleny i Damona - byli razem, byli parą, pobrali się (pierścionek na dłoni Eleny). Ona została lekarzem. A kiedy po wielu wspólnych latach przyszło im umrzeć, spotkali się w zaświatach z ukochanymi osobami, które tam na nich czekały. Elena z rodzicami, ciotką i wujkiem/ojcem, zaś Damon że Stefanem.
Dokładnie też tak odebrałem koniec serialu i muszę przyznać że szkoda iż się skończył, dobra kontynuacja była dopóki nie pozbyli się syren, chyba zabrakło pomysłu już na koniec...