PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=867030}

Pam i Tommy

Pam & Tommy
7,1 6 713
ocen
7,1 10 1 6713
7,1 12
ocen krytyków
Pam i Tommy
powrót do forum serialu Pam i Tommy

Aktorsko rewelacja. Film świetnie oddaje ducha lat 90tych, nie tylko chodzi o kostiumy, muzykę itp, ale również o mentalność ludzką.
Dla mnie to nie była komedia, a raczej dramat. Cała ta historia zaważyła na ich dalszym życiu. Nigdy się z tym nie uporali. Jakkolwiek by ich nie odbierać, to uważam, że byli idealnie dopasowani do siebie i bardzo się kochali. Spotkało ich wielkie nieszczęście. Każdy ma prawo do prywatności, a sposób w jaki zostali jej pozbawieni, był okrutny. Pierwszy raz przez kradzież, a drugi przez prawo.

I pomyśleć, że całe ich życie mogło wyglądać zupełnie inaczej, gdyby Tommy poprostu zapłacił za wykonaną usługę. Żal.

Jedno pozostało bez zmian i dzisiaj. Kobieta nadal jest niemoralna, a facet w tych samych okolicznościach to bohater, bo wydymał seksbombę.

ocenił(a) serial na 8
Abisza

Amen

Abisza

Niestety prawda. Każdy dziś kojarzy filmy z Kim Kardashian czy Paris Hilton (i te kobiety mają pewną reputację), natomiast mało kto pamięta jeszcze film z Colinem Farrellem. Nawet jeśli, to nie wpłynęło to negatywnie na reputację Colina.

ocenił(a) serial na 8
Sighma

Bo Paris i Kim to celebrytki, które niczym innym nie zasłynęły. Colin poza sekstaśmą ma na koncie dziesiątki ról filmowych i nadal jest na topie w Holywood. To samo Sylvester Stallone. Owszem, zagrał w erotyku, ale potem miał mnóstwo innych zasłóg.

Tu nie chodzi o ten demonizowany patriarchat tylko o zasługi osób uwikłanych w skandale.

Ps. Nawet Tommy Lee z tego serialu jest bardziej znany jako kultowy muzyk niż gwiazda skandalu.

DonDominik

Na 100% tommy lee nie jest bardziej znany z zespołu niż z taśmy, prosty przykład - podaj imie i nazwisko dowolnego członka Motley Crue poza Tommym Lee? 99% nie poda żadnego, bo znany jest szerszej publiczności tylko z taśmy. Do tego bez względu na zasługi zawsze na takich filmach kobieta bardziej straci niż mężczyzna, tak jest od setek lat - kobieta zdzira, facet kogut. Straszne to jest niestety, ale tak jest.

Abisza

Od kiedy to głupotę nazywamy tragedią???

ocenił(a) serial na 8
qasz666_qwerq

Kradzież czyjejś intymnej taśmy i wrzucenie jej w internet, to jest przestępstwo seksualne i tragedia. Przynajmniej moim zdaniem.

ocenił(a) serial na 8
qasz666_qwerq

A o jaką głupotę Ci chodzi? O to, że nagrali taśmę, o to że Tommy nie zapłacił, czy o to że wkurzony, sfrustrowany człowiek dopuścił się kradzieży, czy może masz na myśli cwaniaków, którzy perfekcyjnie wykorzystali sytuację?

Tak, kolego głupota to TRAGEDIA!
Jeżeli tego nie rozumiesz, to proponuję obejrzeć film raz jeszcze i spojrzeć na niego bardziej empatycznie, może zrozumiesz, gdzie tkwi tragedia.

Abisza

Moim zdaniem, ten serial raczej pokazuje, że każda akcja powoduje reakcję. Fajnie, że przedstawili dwa punkty widzenia. 1) Pierwszy odcinek pokazuje, jak pracodawcę widzą pracownicy. To zwykli ludzie, którzy ponoszą koszty pracy, muszą płacić rachunki i coś jeść. Nie obchodzi ich, że ktoś jest gwiazdą rocka, dopóki płaci. Tutaj Tommy zachował się źle, gdyby nie zrobił afery przez swoje ego i nie ubliżał ludziom, to nikt by go (prawdopodobnie) nie okradł. 2) Później widzimy już Tommy'ego w roli męża, przyszłego ojca, kumpla, czasem też spoko gościa, który jednak ma problemy ze swoją agresją i odnoszeniem się do innych ludzi. I nie ma w tym żadnej pokory... Ja go na przykład aż tak nie żałuję. Gorzej z Pamelą. Z pewnością połączyła ich pasja, namiętność, ale na dłuższą metę trudno jest żyć z takim cholerykiem. Serial fajny, dobrze zrobiony, aktorstwo super, ale jakoś nie przeżywam aż tak wycieku seks taśmy pary celebrytów. Nie nazwałabym tego tragedią. Większą tragedią jest dla mnie życie tego stolarza - facet chciał tylko dostać pieniądze za swoją pracę, w końcu nie wytrzymał psychicznie swojej sytuacji życiowej (pomiatany, z długami, obskurne mieszkanie) dopuścił się kradzieży, nie spodziewając się nawet, że będzie tam jakaś taśma. Nie usprawiedliwiam go, bo mógł sobie darować, ale jednak w tej historii nie ma świętych.

DagnaMara

No jednak najmniej zawiniła tutaj Pamela, bo w zasadzie nie zawiniła wcale a jednak poniosła tego konsekwencje, w jakiś sposób odbiło to się na jej karierze plus taki mały drobiazg, laska nawet poroniła. Ja nie wiem czy to był oczywiście jedyny powód, ale serial sugerował że stres związany z taśmą mógł mieć na to wpływ. Tommy to dupek, który nie płaci ludziom i nimi pomiatał, Stolarz to złodziej (miał swoją motywacje, ale jednak złodziej) więc mi ich szczególnie nie szkoda, jednak Pameli już tak.

cargante

Dlatego nie uwzględniłam Pameli za bardzo w tym poście, natomiast można by też dyskutować nad tym, jak nasza obojętność wpływa na otoczenie. Pozornie Pamela nic temu stolarzowi nie zrobiła, to prawda, nawet była zdziwiona, że Tommy mu nie zapłacił, natomiast wiedziała, jak jej mąż traktuje ludzi, a mimo to, chociaż miała na niego wpływ, sama nic z tym nie zrobiła. No i sama przedstawiła swojemu mężowi cholerykowi sytuację w kuchni, jakby została tam zaatakowana lub zmolestowana, a przecież wiedziała, że w domu przebywają robotnicy + mogła wziąć pod uwagę, że facet serio mógł zabłądzić w poszukiwaniu toalety albo czegoś, nie przyłapał jej w łóżku, tylko w kuchni , i przeprosił... No to nie, musiała się wydzierać, chociaż facet nic jej nie zrobił, a potem też się jakoś nie przejęła, że jej mąż zwolnił tych ludzi czy celował do nich z broni. Natomiast nie do końca wiem, jak to mogło wpłynąć na jej karierę, bardziej na reputację czy godność, ale wydaje mi się, że nawet bez takiej sekstaśmy wciąż byłaby zaszufladkowana jako gwiazda jednego serialu, w którym zrobiono z niej obiekt seksualny + drugoplanowana aktorka w średnich filmach lub pierwszoplanowa w totalnych katastrofach. Ogólnie miała sytuację prywatną nie do pozazdroszczenia. Ciągnęło ją do przemocowców, a wygląda na to, że szczerze pragnęła być matką, tego nie kwestionuję.

DagnaMara

To fakt, zapomniałem o sytuacji w kuchni, zachowała się conajmniej dziwnie, chyba już wpływ Tommego na nią działał. Z ostatnim zdaniem też się w sumie zgadzam.

Abisza

Pozwól, że odniosę się jedynie do ostatniego akapitu:
"Kobieta nadal jest niemoralna, a facet w tych samych okolicznościach to bohater, bo wydymał seksbombę."

Jest to brednia oparta na tego samego typu rozumowaniu co stwierdzenie, że faceci zarabiają więcej od kobiet za tą samą pracę. W kwestii seksualnej winne są same kobiety i hipergamia. Zwracają bowiem one uwagę jedynie na absolutny top facetów czyli tzw. "chadów" 10/10. Chadów którzy dla przeciętnych (tych poniżej 10/10) facetów wcale nie są ani bohaterami ani żadnymi "kogutami".

To jest taka sama argumentacja jak kobieta ciągle wchodząca w związki z "bad boyami" i marudząca, że wszyscy faceci to zdrajcy i świnie.

Zdecydowana większość NORMALNYCH facetów jest monogamiczna. Wystarczy zerknąć na wszelkiej maści sondaże w tej kwestii. To samo dotyczy opinii przeciętnego szarego faceta na temat tych którzy właśnie kobiety traktują tak przedmiotowo.

Nawiasem mówiąc ciekaw jestem, skoro Twoim zdaniem się nic nie zmieniło, jak nazwać dzisiaj kobiety które mają +100 partnerów seksualnych przed 30 rokiem życia? Uważasz takie kobiety za bohaterki?

Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones