W pełni się zgadzam po obejrzeniu tego odcinka. Przez myśl przeszło mi, że mogą mieć kuloodporne szyby, ale później uświadomiłem sobie, że przecież pociski przelatywały przez karoserię jak przez papier.

Co ciekawe znalazłem interesującą odpowiedź na reddit:
Automatyczne karabiny maszynowe nie są zbyt celne. Dlatego snajperzy używają zamków czterotaktowych (w broni). Prawdopodobnie ostrzelani skulili się też na podłodze, samochód zapewniał dobrą osłonę i było ciemno. „Spray and pray” jest dobre do oczyszczenia obszaru, ale nie do trafienia w konkretny cel. Dlatego kartel wykonał tę robotę słabo.

P.S. To oczywiście nie wyjaśnia w pełni tego co było pokazane w odcinku, ale przynajmniej scena nie jest tak bardzo niedorzeczna.