Po przeczytaniu książki, którą pochłonęłam w 1 dzień, ucieszyłam się, że będzie serial. Jednak po obejrzeniu trzech odcinków bardzo rozczarowałam się. Akcja gdzieś ucieka. Dłużyzny , które nic nie wnoszą do filmu. Mam nadzieję, że chociaż zakończenie będzie jakoś sensownie nakręcone.
Ja nie czytałam książki, ale myślałam iż serial będzie lepszy, po 5 odcinkach dalej bez rewelacji.
A ciekawa jestem czy choć trochę jest zbliżone do serialu?
To swiadoma slow burning drama. HBO podnosi serial na wyzszy poziom, wysuwajac ponad intryge kryminalna i wszystkie rzeczy zwiazane z kryminalem opowiesc o mikrospolecznosci, w szczegolnosci portret kobiet w niej zyjacej. Jak ktos chce szybka akcje i 2 twisty na odcinek to faktycznie poszukac powinien czegos innego.
Niestety bardzo dużo rzeczy zmienili np imiona bohaterów albo miasto w ktorym mieszka główna bohaterka i duzo dodali zupełnie niepotrzebnie