PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659116}

Orphan Black

7,9 28 631
ocen
7,9 10 1 28631
7,0 3
oceny krytyków
Orphan Black
powrót do forum serialu Orphan Black

Serial ma bardzo dobry pilot i interesującą wielowątkową fabułę w pierwszym sezonie. W centrum jest duża tajemnica, główna bohaterka (Sarah) musi mierzyć się z wieloma problemami, nie tylko zrozumieć całą intrygę związaną z klonami, ale podszywać się pod bycie detektywem w policji, udowodnić się może zająć się swoją córką. Dzieje się dużo na wielu poziomach i ta mieszanka wciąga.

Problem moim zdaniem pojawia się w dalszych sezonach, gdzie w zasadzie główna zagadka jest praktycznie rozwiązana, Sarah nie musi udawać już Beth, porozumiewa się z Mrs. S i jednoczy się z córką. Całość zaczyna się sprowadzać do ciągłego uciekania przed złą korporacją, i po kolejnym sukcesie, okazuje się, że jednak ktoś wyżej nad wszystkim stoi i pojawią się nowy jeszcze potężniejszy antagonista, i następuje odgrzanie na kolejny sezon. Moim zdaniem można było to lepiej napisać. Dalej dobrze się ogląda świetną grę Tatiany, ale samo tło, czyli główny wątek robi się bardzo powtarzalny.

Kolejna rzecz, która nie do końca mi pasowała, to jak mocno przerysowana jest większość postaci. Z jednej strony to zrozumiałe, zrobili wszystko, żeby maksymalnie się od siebie odróżniały, ale momentami trochę to razi. Czasem to działa, np. w przypadku Alison, wątek komediowy jest świetny, czy np. epizodyczne pojawienie się Krystal, czyli przerysowana na maksa "valley girl". Takie smaczki są ok, ale praktycznie każdy klon jest przesadzony, hipiska-nerd która oczywiście jest także ekspertką w D&D, hakerka kryjąca się za maską z obsesją ukrywania swojego wizerunku, Helena to nawet nie trzeba komentować, czy nawet główna bohaterka (Sarah), która przez cały serial praktycznie się nie rozwija emocjonalnie, ciągle skonfliktowana, pełna gniewu itd. jeszcze dali jej ten brytyjski akcent żeby się bardziej odróżniała od reszty. Rachel z kolei to znów prawie kreskówkowy czarny charakter, królowa śniegu, pasowałaby do filmu o Bondzie (chociaż jej późniejsza przemiana jest interesująca). Najbardziej wiarygodna moim zdaniem z całej ekipy klonów była Beth, której niestety widzimy niewiele (poza moim zdaniem najlepszym epizodem 4x01). Ten zarzut tyczy się także niektórych innych postaci, np. Felix, świetnie zagrana postać, ale przerysowana na maksa, trudno o bardziej kreskówkowego geja.

Mimo to daję solidne 7, bo główna rola jest świetnie zagrana, i efekty również na poziomie, szczególnie umieszczenie tej samej postaci wielokrotnie w jednym kadrze jest zrobione idealnie, w ani jednym momencie nie widać, że jest użyte jakieś cgi.


ocenił(a) serial na 8
ae1337

Bo z reguły żadnego CGI tutaj nie ma.
Dużo miejsc to dublerzy tak ustawiani żeby nie było widać, że to inna osoba.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones