Opowieść podręcznej (2017)
Opowieść podręcznej: Sezon 5 Opowieść podręcznej sezon 5, odcinek 6

Together

50m
7,7 262
oceny
7,7 10 1 262
Opowieść podręcznej
powrót do forum s5e6

Plot twist

ocenił(a) serial na 9

Z zapowiedzi odcinka można było wywnioskować, że Nick ocali June. Plot twistem jest to, że tak w zasadzie zrobiła to Serena a scena z wystrzałem dotyczyła całkowicie innego wątku. Wygląda na to, że wykorzystała June, by uciec od Wheelerów i losu ich podręcznej, jaki jej przygotowali. Luke prawdopodobnie wróci do Kanady, skoro mieli wysadzić go przy granicy. Ciekawa jestem, jak to się potoczy. Szczególnie, kiedy Nick i jego żona zostaną rodzicami.

ocenił(a) serial na 9
Artemida_3

Dla mnie rewelacyjną sceną był płacz Sereny w sypialni gdy zorientowała się jak ma prze*****

ocenił(a) serial na 9
Lulamej

Taak, to musiał być dla niej przełomowy moment. Wcześniej miała kilka przebłysków, ale ten był decydujący. Cieszę się, że Warren dostał w końcu za swoje. Ciotka Lydia chyba naprawdę stara się zmienić i ułatwić Podręcznym życie w tym piekle.

ocenił(a) serial na 8
Artemida_3

skoro z tym ginekologiem chcieli ją 'spiknąć' to chyba nie chcieli jej dziecka wychowywać tylko meżą jej wepchnąć ;] z tego co zrozumiałam to nad tym ubolewała plus że jest więziona teraz i ma mocno ograniczony wybór co do swojej przyszłości i dlatego postanowiła uciec, a końcowa scena jaka porywająca :D cieszy mnie, że nie rozwlekali tej części na następne odcinki, w poprzednim był już clif hanger :D

ocenił(a) serial na 9
Artemida_3

Dla mnie wciąż wątpliwy był ten los Sereny jako podręcznej. Z jednej strony scenarzyści trochę nam to sugerowali, z drugiej podtykali też wątki, które temu przeczyły (np. małżeństwo z ginekologiem...). Wydaje mi się, że niezależnie od tego kim miała stać się Serena, w serialu próbowano nam przede wszystkim pokazać, że niezależnie od tej roli, była przede wszystkim kobietą, której odebrano wolność. I to chyba najbardziej przerażający wniosek (zresztą płynący z całego serialu) - to co może wydawać się nam stałą, normalnością, czymś co mamy na zawsze (np. władza/wolność w przypadku Sereny), może zostać nam zabrany ot tak.

A co do samego odcinka. Mnie trochę znudził. W momencie kiedy padło, że Serena chce pojechać na egzekucję June, byłam w 100% pewna, że do żadnej egzekucji nie dojdzie, że Serena zabierze broń temu "żołnierzowi" i uratuje siebie i June. Strasznie przewidywalne. Jedyne co, to zastanawiałam się czy nie stanie się coś bardziej szokującego - np. czy nie zostanie zabity Luke.

ocenił(a) serial na 9
Kiki_Kot

Serena jako Żona Freda nie miała żadnej władzy a za próby podjęcia decyzji była karana, więc ciężko mi stwierdzić, że dopiero teraz odebrano jej wolność skoro wcześniej miała tylko jej namiastkę. Ale masz rację, z jej perspektywy to mogło wyglądać jak odebranie wolności. Fred nie został jej "przydzielony" z rozsądku, wybrała go.

Jednak ginekolog nie jest komendantem, więc Serena rangą byłaby niżej niż Wheelerowie, co nadal jest sugestią, że mogliby jej odebrać to dziecko bo urodziłaby je jako samotna kobieta. Ostatnie minuty nam sugerują, że wymusiła na June wywózkę do Kanady, do szpitala by uniknąć takiego losu. Chyba głównie dlatego jej nie zabiła, żeby pomogła jej się wydostać z Gilead.

Luke miał zostać wyrzucony przy granicy Kanady, więc raczej go nie zabiją. No i aktor grający Luke'a pojawił się w zapowiedzi ostatniego, 6 sezonu. Nie pokazywaliby go, gdyby został uśmiercony :D.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones