Scenarzyści to stawiają na akcję w 15 sezonie bo inaczej nie jestem w stanie zrozumieć jak można tak rozwalić serial i wciskać ludziom póki co 6 odcinków totalnej nudy.
Byłam przekonana, że June w 3 sezonie będzie współpracować z ruchem oporu, a jedyne co dostaje, to zbliżenia na jej zacięta twarz.

No dokładnie, ja oczekiwałam jakiegoś mocnego tąpnięcia, tak sugerowała przynajmniej ostatnia scena poprzedniego sezonu. A tu jakieś smętne łażenie po lokacjach i zero akcji.

A najgorsze jest to że serial ma lepszą oglądalność niż inne, bo jest poprawny. Oglądam drugi sezon i jest gorszy od poprzedniego.
Jakim cudem ten serial się utrzymuję (a inne lepsze są kasowane) no i pewnie jeszcze otrzyma jeden sezon jak nie więcej. No i na IMDB jaką ma wysoką ocenę ten serial, aż to przeraża.

rozkręca się! spuścili z tonu właśnie przy tych odcinkach w środku, ale od 9 odcinka napiera tempa. 11 odcinek właśnie obejrzałam i jest cudowny <3 Jest nasza June - waleczna i drapieżna!!!

Zgadzam się całkowicie!! Warto było poczekać na 11 odcinek. Troszkę byłam zawiedziona tym sezonem ale 11 jest po prostu kompletnie zaskakujący i dokładnie na to czekałam. Niecierpliwie czekam co dalej. Muzyka jak zawsze boska

Od 9? to jest ten odcinek, w którym June siedzi w szpitalu i...siedzi w szpitalu?
Dopiero w 11 dzieje się cokolwiek istotnego dla fabuły.