Gdybyście kiedykolwiek mieli problemy ze snem, albo problemy neurologiczne obawiające się niekontrolowanym śmiechem serdecznie polecam ten serial.
Depresja od listy dialogowej, smutek od dłużyzn i żal na sam widok głównych bohaterów, w kadrach tak bliskich, że pragniecie oglądać ten serial na czternastocalowej czarno-białej Veli gwarantowane.