Straszna kicha, szczegolnie jesli trafi sie na niego liczac, ze to kolejna ekranizacja ksiazki (Lothar G. Buchheim "Das Boot" ).
Ale nawet nie biorac tego pod uwage to jest to serial o tym jak Niemcy wygrali II Wojne Sw. z "nazistami" ... no i ten poprawny politycznie watek LGBT itd ... no rece i nogi opadaja
Rzecz gustu . Dla mnie serial trzymał klimat . Po ostatniej scenie liczę na sezon drugi ;))
...to "coś" - bo trudno to nazwać inaczej, ma tyle wspólnego z L.G.Buchheim'mem, ile ma wspólnego świniobicie z polowaniem.
Tragedia z żenadą - "...scenarzysta forsę wziął..." - zaś reżyser... rodzimy Vega przy "tym" to oskarowy geniusz...
Wypada wspomnieć jeszcze o wyjątkowo drewnianym aktorstwie - sosna, to przy tym "czymś" byłaby szlachetnym hebanem.
Efekty czy dobór scenografii (vide: rosyjski frachtowiec z czasów Chruszczowa w roku 1942) - DNO!!!
Szkoda czasu i nerwów.
BTW: co się zobaczyło - nie da rady odzobaczyć...
Żeby Cię nie wciągnął na dno oceanu. Serial taki sobie, można obejrzeć robiąc kupę. Jeszcze gdyby nie te zbędne pe**lskie wątki to by było znośniej.