serial bardzo fajny ale mam wrażenie że większość bohaterów co została wymordowana to były brutalne kalki z DC, naszczęście serial nadrabia fabułą.

Po pierwsze nie kalki, a po drugie guardians of the globe są intencjonalnie inspirowane Justice League..

No weź przestań war woman czy czarny batman co tu dużo komentować to były kalki, marsjanin...Red Rash.. czyli Flesh. Nawet im się wysilić nie chciało to już był wysoki poziom lenistwa.

XDDD Ty zupełnie nie rozumiesz zamysłu jaki stał za tym. To co dla Ciebie wadą dla innych jest zaletą, olbrzymia część postaci w tym uniwersum jest na czymś wzorowana, więc jak Ci się to nie podoba to na kij oglądasz? I nadal ja bym tego kalkami nie nazwał. Btw Omniman jest supermanem, wiesz o tym? ;)

Ja nie powiedziałem że mi się nie podoba oceniam te postacie. No jest i nie mam z tym problemu ale skopiować jednego bohatera to jedno a skopiować całą armię to drugie. Na szczęście ci nowi się różnią. Argument zresztą że z czymś się nie zgadzam i mam nie oglądać jest chujowy tak apropo bo pomimo że to mi się nie podobało to serial uważam za dobry.

ja nie widzę w tym nic złego, wręcz jest to zaleta, to trochę takie symboliczne zagranie, że prawie wszystkie postacie wzorowane na bohaterach DC zostały zabite w pierwszym odcinku serialu ;)

Pewnie o to chodziło ale przez moment obawiałem się że będę oglądał podróbkę co nie widziało mi się dobrze.