9? Nie 8? xD ostatnio pojawił się w 5, mamy 13.
Ja właśnie przez cały odcinek miałam takie "wtf", bo była mowa o tym, że archanioła nie można zabić zwykłym anielskim ostrzem. No i cały odcinek myślałam "jak to nie, przecież Gabriel". A tu się okazuje, że on żyje.

Ja przez te 8 sezonów zdążyłam uwierzyć, że jest martwy. I myślę, że nie tylko ja, ale twórcy też. Zauważyłaś, że ostatnio w spn przechodzimy taki okres wskrzeszania? W sezonie 12 mama Winchesterów, w 13 Rowena, teraz Gabriel. Castiela już pomijam, bo on (podobnie jak bracia) należy do tych postaci, których uśmiercić na amen nie można.

Po cichu licze, że kiedyś, o ile serial nadal będzie produkowany, że Crowley wróci chociaż na jeden ep. Może Bóg/Chuck go wskrzesi. Cokolwiek.
Tylko nie oglądałam ani nie czytałam wywiadów za dużo i nie wiem czy Mark definitywnie skończył z serialem czy może kiedyś da się namówić.

W każdym razie przez końcówkę 13x13 nie mogę się doczekać dalej :)

też mam nadzieję na Crowley'a. Coś czuję, że Rowena nie zostawi swojego syna martwego, w końcu jest najsilniejszą wiedźmą i mówiła, że woli żywego syna, który jej nienawidzi, niż martwego bohatera.

Dobrze by było by nie zostawiła tak tego. Aczkolwiek wątpię by w tym sezonie coś się zmieniło. Mam tylko nadzieję, że nie dadzą Crowleyowi innego ciała/naczynia (żadnego innego aktora) jakby co.
No i ciekawe co knuje Rowena.

Też się ucieszyłam na koniec :) przez chwilę myślałam, że może mówi o Michaelu. Tylko przecież pewnie czeka ich walka z nim z innego świata/wymiaru, jak mniemam. A tu Gabriel! Ciekawe na jak długo i kiedy się Winchesterowie oraz Cass dowiedzą. Może nawet Lucyfer nie wie.

Pamięta ktoś jak on "zginął" ?

Gabriel 'zginął' zabity przez Lucyfera w 5x19 młot bogów. To był ten odcinek gdy w pewnym motelu spotkali się najsilniejsi dawni bogowie typu Odyn Khali itp żeby znaleźć sposób na pozbycie się aniołów/archaniołów i przejęcie władzy nad światem. Pojawił się Lucyfer i zabijał wszystkich po kolei a Gabriel chciał ich uratować i bronił ich przez co Lucek go dziabnął tym anielskim ostrzem.

faktycznie przypomniałem sobie...ehh stary dobry 5ty sezon ;D

Swoją drogą tylko ja zauważyłem że Danneel Ackles [żona Jensena] gra anioła ? xD

Nie. Pisali o tym już wcześniej na twitterze. Jeśli nie w zeszłym roku, to w styczniu na pewno. Fajnie zresztą, że jest :)

Dlaczego Lucyfer żebrał na ulicy, zamiast kogoś zabić i okraść? I dlaczego jego nowa koleżanka może sobie sama odnowić łaskę, a on nie? Przecież też nie stracił całej.