Obejrzyj sobie Euforię na hbo.Nagi reżyser przy tym jest niewinną bajką.Podejrzewam,że gdyby to było na hbo to mielibyśmy hit.Niewątpliwie w kuble na śmieci jakim jest Netflix jest to perełka,którą warto obejrzeć.

Z tym, że Euforia nie jest na faktach a serial wcale nie miał być ostry czy brutalny, tylko zabawny. Jaki jest sens porównywać i uważać, że któryś lepszy?

Myślisz, że ta nagość może być związana z tym, że serial opowiada historię japońskiego cesarza porno i samą tematyką produkcji?

jest dużo nagości bo to NAGI REŻYSER

Jest to serial o porno więc nie wyobrażam sobie bez nagości.

Nagości jest bardzo mało i dosyć estetycznej. Jak na film o branży porno...

Netflix ? a pelno tego gowna jest wszedzie reklamy wyskakują mi id kilku lat , ale nigdy nie ogladalem, nie ogladam filmow w internecie to niezdrowe

Nie widzę sensu w takiej postawie. Jeśli się na coś dobrowolnie zamyka, to wiele omija. Wg mnie, po to mamy inteligencję, żeby filtrować i znajdować najlepsze dla nas rzeczy. Na Netflixie jest mnóstwo dobrych. Jak na każdej innej platformie.

To prawda Netflix ma złe rzeczy i dobre a ta mi się podoba jest też fajny wątek jakuzy.