Niezły odcinek lepszy od poprzedniego.
Pojawiła się Blanka jakoś dziwne to wyszło tak nagle się zjawia w szpitalu ,a Wiki od razu kupiła bajkę z filmem heh co jak co ,ale Tomasz lepiej sprawdza się w roli rodzica od razu wiedział ,że coś nie tak.Wiktoria jeszcze musi dużo się nauczyć.
Agata-Szczepan kibicuje im mam nadzieję ,że będą razem bo pasują do siebie w sumie to dobrze ,że Wieczorkowski już nie gra bo porównując obie pary to zdecydowanie ta pierwsza lepiej wypada.
Zuza -Mamut ten wątek ze ślubem jest pokręcony jakoś nie wierzę ,że się pobiorą ,ale przynajmniej Zuza przestała świrować i widać ,że odżyła.

Zuza pierwszy raz od dłuższego czasu mnie nie zirytowała. Też mi się wydaje, że do ślubu raczej nie dojdzie
Szczepan jest naprawdę super, ciekawe czy gimnazjalistki mają nowego ulubieńca:)
nieźle dogadała Wiki matka tego Jaśka - to co z pani za matka czy jakoś tak
ciekawe czy "wonty" Blanki do Tomasza to jednorazowa akcja czy może nie będzie mogła się z nim dogadać, a z Adamem tak?
mi, z wiadomych względów, podobała się scena w windzie, Blanka chyba szybko się domyśli, że między Wiki i Adamem coś było; swoją drogą mąż w tym samym szpitalu pracuje, a ta się ściska w windzie z innym, w windzie, do której każdy może wejść, może na przyszłość będzie się bardziej pilnować

Ejj poczułam się urażona z tymi gimnazjalistkami ;) Mam 30 lat, a jak widzę "neurochirurga" Szczepana, to ze słodkości sam mi skacze indeks glikemiczny :D

ja mam nawet nieco więcej, a też mnie Szczepan kręci:)
a z gimnazjalistkami chodziło mi o to, że do tej pory chyba Adam był ich ulubieńcem, ale może się przerzucą na Szczepana, w końcu młodszy

Och tak... Szczepan to najsłodsze ciacho jakie widziałam na polskich ekranach. Po prostu można się rozpłynąć :) A dodam, że mam już po 30-ce :) haha

Popieram, ostatnie odcinki powiewały nudą, a ten 594 wreszcie coś się działo i to ciekawego! :)
Przyjazd Blanki, Zuza-Mamutu, Agata-Szczepan - zapowiada się interesująco... :P
Co to przyjazdu Blanki to faktycznie dziwne, że Wiki nic nie wyczuła, ale wydaję mi się, że to przez to, że jest taka zapracowana, nawet nie miała czasu o tym pomyśleć. Tomasz nagle taki dobry, co się stało z tym jego psychopatycznym zachowaniem wobec Wiki? Co to ewenutalnego Blanka-Adam, średnio to widzę, Blanka do niego na "pan" a on nawet na nią za bardzo nie patrzył. No i Blanka nawet pełnoletnia nie jest, a Adam to z 30 już ma nie? :) Chociaż kto to wie w tym serialu... :P

Wiktora na prawdę olewa córkę i to na maxa. Ja rozumiem, że urodziła jak była bardzo młoda, ale przecież miała później 17 lat czasu aby to naprawić i się zbliżyć do córki jednak nie zrobiła nic w tej sprawie. Niby taka empatyczna pani doktor, tak się lituje nad pacjentami, nad Falkowiczem i Adamem i w ogóle nad każdym a własną córkę odsunęła. Nie dziwię się, że ta mała jest tak zbuntowana i rzuciła szkołę.

Jak się nazywa piosenka, która leci pod koniec tego odcinka?